Witajcie.
Ja też od jakiegoś czasu ucze się skakania na mojej suzi i największy mam problem przy lądowaniu ponieważ najczęściej ląduje na przednich kołach co jest bardzo nie przyjemne i niestety grozi przeleceniem przez kierownice ;/
Skacze podjeżdżając pod skarpę i lądując na płaskiej półce.

Sry za słabą jakosć zdjęć ale są one screenami z filmików
Zdjęcie podjazdu:


Zdjęcia podczas lotu:




Jakieś rady żeby lądować na płasko? Próbuje balansować w powietrzu ale nie wiem co źle robie. Podczas podjazdu siedze bardziej na przodzie quada a w locie staram się przesunąć na tył.
Jak używać gaz podczas podjazdu pod skarpe?

Gazu na najeździe nie używaj bo wylecisz na plecy, ani też nie odejmuj bo polecisz na kierę. Musisz to kontrolować. Balans ciałem to pomoc. Siedzisz zawsze na środku, a w powietrzu kontra.

-- dodano 02.08.2011 15:56 --

Stoisz - nie siedzisz - sorry.

Najazd na równym gazie. Przy lądowaniu trochę gazu.

odkręć delikatnie gaz na wyskoku

nie dodawaj czasem gazu na wyskoku, gaz musi być staly na najezdzie 3 metry przed hopa gaz musi już być staly, nie za maly nie za duzy, musisz czuc ze Cię ciagnie ten quad, tlok nie może latac luzno, druga sprawa - jesli ladujesz na plaskie to dawaj gaz do oporu przed ladowaniem, wtedy nie dostajesz tak po zawieszeniu i Ci nie dobije


przepraszam za brak polskich znakow, pisze na francuskiej klawiaturze

Dziś pośmigałem tak konkretnie ponad 2 godzinki po przeczytaniu paru tematów o skokach na forum i szło mi coraz lepiej. Bo dwa dni temu jak skakałem to cały czas na przodzie lądowałem a teraz głównie na 4koła albo na tyle. Wole niekiedy leciutko dodać gazu przy samym wyskoku ale to bardzo delikatnie żeby na tyle lądować. Nakręce za niedługo filmik jak mi idzie i wrzuce żebyście wy ocenili i powiedzieli co powinienem poprawić
Narazie dzięki za pomoc

a ja myślę że nie ma co pisać że gaz ma być stały, dodać, odjąć gaz itp. bo każda hopa jest inna i trzeba porostu to wyczuć. jak spadasz za bardzo na przód to trzeba dodać gazu, jak na tył to mniej gazu. trzeba to wyczuć i tyle.

Dokładnie tak jak napisał domin159, są takie najazdy, że trzeba dużo gazu i jeszcze dupe na tył więc reguły nie ma.

Poszukajcie moich postów, kiedyś się produkowałem strasznie z opisem.

Dokładnie tak. Ważne jest żeby umieć korzystać z gazu, widzieć jak reagować - dodanie gazu unosi nieco przód, odjęcia + hamulec nożny to pikowanie w dół, etc. Kolejna sprawa to płynna jazda, bez siłowania się ze sprzętem. Balans ciałem - przód tył, a niekiedy na boki (przy nierównym wyjściu), prędkość początkową można korygować, ale lepiej ją odpowiednio dobrać. ..."każda hopa jest inna" + różna moc i waga sprzętu + umiejętności = ogromna ilość możliwości. Pozostaje zatem ćwiczyć, ćwiczyć i poczytać wcześniejsze posty fobiego

Ćwiczyłem trochę przez dwa ostatnie dni stosując się do Waszych rad i powiem że coraz lepiej mi to idzie Skoki coraz dalsze i wyższe, lądowania coraz równiejsze ; D Za niedługo bd filmik z moich postępów

Dzięki panowie za rady!

przeleć się na jakiś tor MX tam nalepiej można trenować skoki

i ważne jest też trzymanie kolanami quada.

o tym się osobiście przekonałem jak na próbie toru po deszczu wyleciałem z hopy jak na X-Fighters Nie trzymałem mocno quada kolanami a hopa trochę zdeformowana po ulewie była i przy wyskoku jedną nogę wywaliło mi do tyłu może na wysokość metra od siedzenia. Nie wiedziałem że umiem zrobić szpagat hehe Jak zjechałem z toru dostałem dodatkowo "zrypkę" od taty że czy ja jestem normalny w jakis freestyle się bawie i go straszę ..

Mam pytanie, czy dalej i wyżej leci się na miękkin czy twardym zawieszeniu??Czy tak samo?

Oto film bez podkładu muzycznego ze skakania:



A to z podkładem i trochę lepiej obrobiony.: