niestety, mozliwosci sprzetu jakiego uzywam sa jakie sa :/ , jesli ktoś ma dyktafon cyfrowy z mozliwoscia podlaczenia zewnetrznego mikrofonu i chcialby się go pozbyc za przyslowiowa zlotowke to chetnie przyjme taka pomoc
Nie chodzi o możliwości sprzętu a o montaż tego w programie, ciszej muzyka, głośniej komentarz.. żaden problem.
Dla mnie też 40 minut na przejechanie tego to o wiele za dużo.. Ciężko mi powiedzieć bo na filmiku może nie widać poziomu trudności bagna ale.... Kolejna kwestia to pomoc kolegi... ja bym wolał, żebyś radził sobie sam w takich filmikach. Dużo osób tutaj jeździ samemu więc kolegi w lesie nie znajdą. Ogólnie przekaz jest spoko, ale ja wolę metodę "na chama" Jak zacznie się kopać w miejscu to dopiero schodzę i prowadzę quada z boku. "telepanie nic nie daje" jakoś tak powiedziałeś w filmiku, ale może jakbyś w tych sytuacjach kiedy się zawieszałeś i prosiłeś o pomoc kolegę "potelepał" quadem to by się udało wyjechać. Tyle ode mnie. Przekaz jest spoko Czekam na więcej. Pozdrawiam
_________________ Był: BF 750- MSD tuned by VFJ, Muzzy Pro Full System, Lift 2", Snorkle, DW 3500 hd, Zilla 26", Dwt diablo 12", Overfenders, Twin air, Teryx Belt, Temp gauge, Epi maroon primary, almond secondery springs, Protraper bar mount, Fasstco Flexx bar, Airscreen removed, Oil cooler, xVision LED bar, XRW spacers, smoked tail light ! Kanał Youtube !
Kolejna kwestia to pomoc kolegi... ja bym wolał, żebyś radził sobie sam w takich filmikach.
być może masz racje, jednak nie zwalone drzewo mialo być mysla przewodnia tego filmiku a sposob zachowania w bagnie, na dobra sprawe zwalone drzewo można przejchac obok pozostajac dalej w bagnie, celowo nie uzywalem Wyciągarki a szarpanie się przy drzewku mogloby doprowadzic do totalnego zakopania quada
Kamilson100 napisał(a):
może jakbyś w tych sytuacjach kiedy się zawieszałeś i prosiłeś o pomoc kolegę "potelepał" quadem to by się udało wyjechać.
mysle ze wyraznie pokazalem roznice miedzy bujaniem quada i zakopaniem go a technicznym przejazdem na samym koncu materialu, jak widac na filmie bujanie, skakanie, gazowanie w blocie z woda się nie sprawdza, co innego w innych warunkach kiedy niezbyt gleboko mamy twarde podloze - tu niestety twardego nie bylo tylko papka pod spodem, ktorą latwo wymieszac z woda a wtedy nie pozostaje już nic innego jak tylko wyciągarka lub pomoc kolegi
dziekuje ci za twoje uwagi i będę mial je oczywiscie na uwadze przy nastepnych produkcjach, z kazdym odcinkiem będzie coraz lepiej
ps. niestety dźwięk po podglosnieniu ( ten z kamery ) zlewa się z dzwiekami chodzacego silnika i jest duzy halas, trudno zrozumiec wtedy mowe, jedyna sluszna opcja to dyktafon i mikrofon przypiety do kolnierzyka, niestety to kolejny wydatek rzedu 200 pln, na który nie moge sobie w tej chwili pozwolic, zamowilem statyw do kamery za kilka stowek :/ , w sumie i kamera przydalaby się już nowa ehhhh... może uda się znalezc jakiegos sponsora, postaram się podzialac nad tym tematem w niedalekiej przyszlosci
//Masakra, są takie literki jak: ś,ć,ź,ó,ł,ą,ę,ń itp... używaj ich../Kamilson100
_________________ Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl
Ostatnio zmieniony przez Kamilson100, 30.10.2011 21:12, edytowano w sumie 1 raz
Super odcinek dla mnie bomba a jestem w tym poczatkujacy, duzo się nauczylem i sprawdze to w terenie. Jedyna uwaga moja to niepotrzebny podklad muzyczny, bez niego byloby lepiej słychac. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki.
mysle ze gdzies dopiero za 3 tygodnie, mam nowy pojazd który od podstaw przebudowuje, snorkle i takie tam, w kazdym razie sporo roboty, dzis caly dzien w warsztacie i w sumie 1/4 roboty za mna :/
_________________ Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl
demonic
Rejestracja: 11.02.2011 23:13 Posty: 867
Quad: Out XXC
Poprzednie quady: Było ich trochę ;-) Can-amy, Polarisy, Rincony, Yamahy, Chińczyki ...
Wysłany: 30.10.2011 20:57
Re: Przeprawowa Szkoła Jazdy quadem 4x4
[quote="mudmarker"]mysle ze gdzies dopiero za 3 tygodnie, mam nowy pojazd który od podstaw przebudowuje, snorkle i takie tam, w kazdym razie sporo roboty, dzis caly dzien w warsztacie i w sumie 1/4 roboty za mna :/
Co to za pojazd poza Incą którą widzimy .... Opisz czy na wtrysku itd na który czekałeś....
mudmarker , filmy robią wrażenie - jak dla mnie profesjonalna obróbka. Jednak mam uwagę i nie chciałbym się tu mądrzyć, ale praktycznie nigdy nie spotkałem się z testowaniem podłoża przez "dreptanie" przed wjazdem. Inaczej musiałbyś puścić ochotnika, żeby przeszedł trasę a reszta za nim na quadach, a i tak mogłoby to tylko przestraszyć riders'ów i doprowadzić do rezygnacji z jazdy w tym akurat terenie. Dreptanie terenu przed wjazdem jest złudne, quad inaczej rozkłada masę, stąd często spotykałem się z taką sytuacją, gdzie zsiadając z quada zanurzonego po siedzenie, sam wpadałem w wodę niemal po pachy : ale uczucie - można narobić w pory . Jak jedziesz z grupą to po prostu jedziesz na czuja: tak jak mówiłeś lekki gaz (tutaj często niedoświadczeni gazują i zakopują się do niebezpiecznej "granicy"), i obserwacja terenu, z doświadczeniem można wyczuć zachowanie quada i jego charakterystykę zanurzania i o taki film bym prosił, i mam nadzieję, że po "wprowadzeniu" nowej maszyny (obowiązkowo ze snorklami), taki odcinek będzie. Należy tu także pamiętać, że niezbędnym zestawem do snorkli są wodery. Niestety jazda wodna wciąga i to uczucie obmywania quada przez fale po błotnikach, bagażniku i siedzeniu, ... ech, uczucie z dreszczykiem nie mające porównania do niczego innego na świecie . Pozdrawiam Ciebie i ... stary to jest to - zielony dla Ciebie. PS. Czemu upierasz się przy INCE, za cenę katalogową mógłbyś kupić markowego quada (no za małą dopłatą), którego nie trzeba przerabiać do wodno-błotnych wojaży.
praktycznie nigdy nie spotkałem się z testowaniem podłoża przez "dreptanie" przed wjazdem
Co innego jak masz quada w snorklach i czy znasz teren, dla kogoś szukającego wrażeń w nieznanym terenie może skończyć się to utopieniem quada a nawet zalaniem silnika wodą, chyba nie o to chodzi w jeździe rekreacyjnej quadem.
Mam gdzieś nagranych kilka akcji, gdzie teren przed wjazdem nie został sprawdzony a później bieda, spróbuję cos zmontować, nawet sam wiosną o mało co nie wylądowałem pod wodą (przód już zanurkował).
Pisownia. //Nazir
_________________ Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl
Ostatnio zmieniony przez Nazir, 31.10.2011 12:55, edytowano w sumie 1 raz
jest sposób aby się ratować w takich przypadkach o czym wcześniej nie pisałem i nie wspomniałem w filmie
muszę sobie przygotować listę rzeczy, o których należy opowiedzieć podczas następnego odcinka przeprawowej szkoły jazdy, wydaje mi się, że pokażemy jak przejechać dość wartką rzekę
_________________ Na quadzie - Mudmarker , na motocyklu - Fabiq MotoBracia Off-Road Team , MotoBracia.pl
Jechaliśmy wodą taką po 20cm dłuższy czas kolega przejechał dwa metry w prawo i było płytko a drugi tak jak widać jechał prosto i trafił na dołek. Praktycznie nie było go widać.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 31 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum