najeżdzasz na hope ze stała predkością np. ustawiasz sobie te 40 km/h i nie odpuszczasz ani nie dodajesz poprostu trzymasz natomiast w powietrzu korygujesz gazem widzisz że lecisz na dzioba więcej gazu ale też z umiarem ja robie przegazówke w powietrzu wydawać by się mogło że to nic nie daje (raz tego nie zrobiłem i poleciałem na przód) lecz ja przed samym lądowaniem puszczam gaz poprostu szkoda napedów i skrzyni takie jest moje zdanie