Re: Jak zachować się lub jak trenować wywrotki...
Witajcie, dziś miałem pierwszą moją " rolkę " i mam nadzieje że ostatnią , górka była tak niepozorna że nikt by się nie spodziewał że tak się to skończy, quad cały ja mam stłuczone biodro i dosyć mocno boli.
Staram się jeżdzić z głową ale wiadomo jak to jest w terenie , niejednokrotnie pokonywałem większe i bardziej trudne podjazdy, ale może właśnie dlatego je pokonałem że w głowie miałem to że są trudne .
Tę górkę zlekceważyłem oceniając ją jako łatwą do pokonania no i mam nauczkę .
Podczas wywrotki niestety ale tak jakbym zamarł , zero reakcji po prostu czekałem co będzie dalej siedząc na quadzie .
Jestem pewien że moje zachowanie spowodowane było tym że
nigdy tego nie doświadczyłem i po prostu mózg kazał mi pozostać na miejscu bez wykonywania żadnej czynności .
Myślę też że jest możliwe nauczenie się radzić w takich sytuacjach jak ta , ale to wiąże się z tym że trzeba by było poświęcić quada na treningi i podjeżdżać w pełni świadomi tego że trzeba będzie opuścić " pokład " w pełni kontrolując to co robimy a niestety nikt z nas raczej tego nie zrobi z oczywistych powodów .
Ludzie uczą się nie takich wyczynów ale niestety to są lata praktyki i myślę że jak jutro będę w takiej samej sytuacji to skończy się podobnie ( oby nie )
Tak więc uczmy się techniki jazdy i radzenia sobie w trudnych sytuacjach sami , chyba tylko to nam pozostało bo raczej nikt nam w tym nie pomoże a już na pewno wyśmieje tak jak mnie kolega który był ze mną
tak to skomentował .