WITAMY SERDECZNIE
Zapraszamy wszystkich miłośników quadowania do spędzenia październikowego weekendu na wspólnej wycieczce zwanej „PAŹDZIERNIKOWĄ WŁÓCZĘGĄ 16-17.10.2010” . Zapraszamy na nią zarówno posiadaczy quadów 4x4 jak i 4x2. Impreza ta ma charakter czysto turystyczny z elementami przeprawowymi i dlatego zapraszamy wszystkich z całymi rodzinami, dozwolona będzie jazda po dwie osoby na jednym quadzie. Do pokonania będzie około 300 km bezdroży. Startujemy w sobotni poranek (16.10) o godzinie 8.00 z południowej części Warszawy (okolice Piaseczna - dokładne namiary wkrótce) na parkingu strzeżonym zostawiamy samochody, przyczepy, lawety i ruszamy w kierunku Kazimierza nad Wisłą . W pierwszy dzień mamy do pokonania około 150 km szutrów, podmokłych łąk , wodnych niespodzianek ,leśnych ostępów, itp- musimy dotrzeć do naszego miejsca noclegowego, którym będzie tym razem przytulny pensjonat z fajnymi pokojami i salą balangową .Na miejscu zjemy obiadokolację, a następnie rozpoczniemy integrację przy ognisku (jeśli pogoda pozwoli) ...mam nadzieję że Lazar znów poprowadzi grupę EXTREM...
W niedzielę (17 października) po śniadanku wyruszymy w drogę powrotną do Warszawy by tam zakończyć PAŹDZIERNIKOWĄ WŁÓCZĘGĘ (wracamy inną drogą).
Trasa całej wycieczki będzie wgrywana jako track do urządzeń GPS firmy Garmin. Wszyscy będą poruszali się według własnego tempa ściśle trzymając się wyznaczonej trasy. Na trasie co 5 km zaznaczone będą punkty nawigacyjne, które ułatwią organizatorom zlokalizowanie osób, które ewentualnie zabłądzą lub zjadą z traka, albo którym przytrafi się awaria quada. W takiej sytuacji możecie liczyć na pomoc organizatora. Trudniejsze miejsca będą miały zaznaczone alternatywne objazdy .Nowością będzie grupa instruktorska , którą poprowadzi ....niespodzianka – będzie można poznać tajniki jazdy przeprawowej , wyciągarki i możliwości radzenia sobie w trudnych sytuacjach (zerwana lina , wywrócony quad , przebita opona, itp )
Kwota wpisowego wynosi 350 zł od quadowca i 150 zł osoba towarzysząca - cena obejmuje: parking strzeżony na czas trwania imprezy, nocleg w pensjonacie, obiadokolację, ognisko, pomoc organizatora w razie awarii quada, podstawową pomoc medyczną, komplet pozwoleń na przejazdy. Każdy uczestnik powinien zabrać suchy prowiant na pierwszy dzień jazdy, dodatkowe wyżywienie według uznania, rzeczy osobiste w tym ręczniki - według uznania. Ponieważ organizator będzie przemieszczał się po trasie samochodem terenowym istnieje możliwość transportowania niewielkiego bagażu przez organizatorów. Również osoby towarzyszące uczestnikom, a nie jadące quadem, mogą dojechać samochodem na miejsce noclegowe i tam razem z pozostałymi miło spędzić czas J
Wszelkie informacje pod nr telefonu 698-087-087 , zgłoszenia drogą meilową za pomocą formularza zgłoszeniowego dostępnego w kalendarzu imprez ATV na adres [email protected]

ZAPRASZAMY!!!

rozpieszczasz nas w tym mazowieckim , znowu miło, blisko i przyjemnie bo lekko to nie było

a ja znowu nie mogę!!! Shayba, Ty weź mnie przy następnej organizacji na pół roku wcześniej poinformuj

a ja się piszę
hehe

w centrum Polski, to faktycznie Was tam Shayba rozpieszcza z imprezami.. a coś na południe się nie chce wybrać.. hehe

Wstępnie się piszę, po połowie września kolejne zdjęcie i zobaczę co powiedzą lekarze jak dadzą mi przyzwolenie to jadę z wami. Quad powinien być naprawiony już
Pozdrawiam
Maciek

sQuad z opolskiego też zglasza swoją obecność Tym razem prawdopodbnie tylko jeden motocykl, ale osób 5

-- dodano 07.09.2010 08:54 --

upsss a kiedy można zgłoszonka wysyłać bo, w kalendarzu imprez jeszcze nie ma????

tomtech spokojnie - mamy jeszcze troszkę czasu

Ja wstępnie też się piszę. Mam nadzieję, że nic mi nie wypadnie i tym razem pojadę.

Nie mówie że na 100% ale postaramy się dojechac wolveriny z 3miasta

Mam pytanie do organizatora.
Jaka jest maxymalna liczba uczestników, i ile jest chętnych osób na dzień dzisiejszy

Witam , formularz zgłoszeniowy już jest w kalendarzu imprez ....mamy 16 zgłoszeń od starych bywalców włóczęg a miejsc zostało 24...

niech tradycji stanie się zadość a dla grupy EXTREM wyzwania będą jeszcze większe

Ja jadę, Ryśka namówię a żonę przekonam (mam nadzieję).

Nie dość, że w moje urodziny, to jeszcze spod domu właściwie... żonie powiem że taki prezent chcę