ja jadę na ta rundę

a nie jedziesz do Mielna? ja to bym wpadł potrenować

Ja też przyjeżdżam.

Witaaaa was arturatv

chciałbym się pochwalić iż byłem ostatnio swoim LTR-em na tym torze SX bo wsumie mieszkam w Toruniu to nie wypada wypróbować

"Moje odczucia":

Szczerze moje odczucia sa inne jak się przejechałem a jak oglądałem jeżdzących (tylko crossy).. Tor naprawdę (na quada) bardzo ciasny, mało miejsca na rozpęd pod hopy, strasznie strome podjazdy i quad wrecz pionowo wyskakuje (możliwe przez to że chyba wrównywali-może dla tego), no i podczas wyściegu będzie możliwe wieeeele gleb i stuknięć(szczególnie na winklach). Sekcja 6 (tarka) podobno spłaczona była a i tak jak przyjechałem była straszna-nadgarstki jak ktoś by jechał na serii to zmiażdzone ! Wszystkie takie odczucia możliwe przez to że pierwszy raz na takim torze byłem... Niechce żebyście myśleli że zniechęcam i próbuje przegonić ! Broń Boże Poprostu ten tor jest wg. mnie tylko pod crossówki.

Opis jazdy:
Tu macie mapkę z sekcjami poniżej http://coloseumms.pl/tory.html

1-hopka wysoka aczkolwiek krótka.
2- to trzy "gorki" z czego pierwsza to raczej na rozpęd, druga i trzecia do przeskoczenia dla odważnych
3-stoł z załamaniami; wg mnie jest krótki rozpęd ale "hopka" spoko
4-jest to wg mnie najlepsza hopka długości to +/- 10m i tam jest META
5-sekcja piąta to 3 pary przeskoków/garbów, można skakać po 2 na spokojnie jak się rozpędzi(a o to trudno)
-teraz mini hopka długa prosta i przed winklem kolejna mini hopka
6-i czas na sekcję szóstą... tu wg mnie jest prawdziwa masakra jak wspomniałem dla nadgarstków
-mini hopka i dalej...
7 i 8-niska i krótka hopa winkiel i za nią druga taka sama
-potem w lewo, długa prosta, winkiel w lewo-->prawo--->lewo i sekcja pierwsza.

I oto cały tor

Pozdro dla wszystkich

czyli potencjalny amator może sobie nie dać rady ? ;D

Nie marudzić, przyjeżdżać. Tor jest świetny, to że trudny to fakt, jednak można się na nim naprawdę wiele nauczyć. Krótkie rozpędy i pionowe zjazdy oraz podjazdy to właśnie charakterystyka supercrossu, właśnie o to chodzi żeby się uczyć dobrze sterować quadem w locie i celować w zjazdy.
Na quadzie fakt, dużo trudniej i łatwiej sobie coś zrobić ale sport już wybraliście

Tak, tak nie zawiedźcie, bo więcej quadowców nie zaproszą A na poważnie, to panowie, warto się z tym zmierzyć, bo takie wyzwania są zawsze bardzo mocno rozwijające... nawet jak nie pójdzie najlepiej

moim zdaniem mimo wysokich nagród zdrowie jest najważniejsze.

E tam zdrowie, albo umiesz jeździć i znasz swoje możliwości albo nie wjeżdżaj na tor mx, a tym bardziej sx.

Najgorzej jest gdy zawodnikowi wydaje się, że coś umie i potem wali skoki, których nie umie skoczyć. To się kończy bardzo kiepsko.

Ja jadę zobaczyć jak to jest, a nie wygrywać z Mateo.

W sobotę treningi, można podpatrzeć innych zawodników i wyciągnąć wnioski, tor nie wygląda na niebezpieczny byle się nie podjarać za bardzo

Dokładnie-tor nie dla amatorów
Co nie znaczy ze nim jestem

-- dodano 30.05.2010 13:07 --

Pisać mi tu jak wrażenia z zawodów!

Oglądajac treningi kfalifikacyjne(Wasze) szału nie było

Powgrywam na YT filmiki swoje i podam linki

-- dodano 30.05.2010 21:40 --

będę dodawał po kolei to co zdąże wgrać. wsumie ma wyjść 7 filmików

-- dodano 30.05.2010 21:42 --

cz. 1



-- dodano 30.05.2010 22:02 --

cz.2

dlaczego tylko 5 osób zostało sklasyfikowanych w treningach brało udział dużo więcej osób? .

Nie wiem czy kolega wie czym grozi upublicznianie prywatnych rozmów bez zgody drugiej osoby
Podtrzymuję to co napisałem. Problem ? Podchodzisz, gadasz. Mam za mało kultury ? Dla co niektórych i tak wciąż jestem zbyt miły, ale ja w sumie dobry chłopak jestem ^^
btw. Jeżdżę na zawody 3 czy 4 rok i jeszcze nikt nie podszedł i nie powiedział w twarz co mu leży na wątrobie, większość potrafi tylko perfekcyjnie obrabiać dupę za plecami. Niedługo chyba będę rzygał na widok tabliczki PARK MASZYN...

O zawodach :
Organizator wykonał kawał dobrej roboty, zawody na najwyższym poziomie. Hopki super przygotowane, tor przygotowany rewelacyjnie i oczywiście przerobiony(złagodzony) pod quady po wcześniejszych wskazówkach zawodników, dzięki czemu dało się skakać praktycznie wszystkie skoki. Infrastruktura również bez zarzutu, była knajpa, stanowisko do mycia sprzętów, woda, prąd, tor prób i wszystko inne co potrzebne. W sumie chyba jedne z najlepiej zorganizowanych zawodów w Polsce. Jedyne do czego można się przyczepić to niedokładny harmonogram ale wynikało to raczej z niewiadomej frekwencji, dlatego też zostały poprzekładane niektóre treningi i wyścigi.

kvl : są to wyniki z biegu finałowego, do którego zakwalifikowało się 5 osób.

A ilu ostatecznie jechało?
Z mojej strony brawa dla Patryka - bardzo dobry wynik pośród starszych kolegów