Rozumiem, że kolega z racji uprawiania swojej dyscypliny, trochę tych zajęcy i jeleni pogonił i dlatego działa to na niego jak płachta na byka i wywołuje sporą wrażliwość.

Myślę, że nie ma co wplątywać dzikiej i swobodnej zwierzyny w sprawy regulaminów PZM, bo jak sądzę nie bardzo to ze sobą koresponduje. Szczególnie, że faktycznie ganiałem przez ostatnie 2 weekendy za pisemną zgodą nadleśnictwa w Nowej Dębie, taka przyjemna praca

Może po prostu warto popatrzeć jak to załatwiają inni nie anonimowo, a poniżej ogłoszenie "parafialne" ścigantów:

Spotkanie środowiska wyścigowego - kalendarz WMMP 2011 w drodze

2010.11.23 Piotr Jędrzejak

W najbliższą sobotę, dnia 27. listopada odbędzie się spotkanie środowiska wyścigów motocyklowych. Miejscem spotkania jest sala konferencyjna na IV piętrze w budynku Polskiego Związku Motorowego przy Górczewskiej 228F. Wszyscy zainteresowani zapraszani są tam na godzinę 14:30.

Spotkanie ma mieć charakter formalny i organizacyjny, a jedną z kwestii poruszanych w sobotę będzie kalendarz wyścigów na sezon 2011. Trudno się jednak spodziewać, że zajście z niedawnej Gali Mistrzów zostanie pominięte milczeniem.

Luzmax, przeczytałam Twoje wypowiedzi w wątku Propozycje na sezon 2011. Jest tam wiele bardzo trafnych spostrzeżeń, z wieloma się zgadzam. Wróćmy do kontynuowania tego wątku, skupmy się na wyciąganiu wniosków z tegorocznych rozgrywek i precyzowaniu rekomendacji dla GKSM na sezon 2011. Kłótnie w narodzie polskim ostatecznie doprowadziły do rozbioru kraju . Oby kłótnie w środowisku quadowym nie doprowadziły do upadku sportu quadowego.

Trzeba sprecyzować oczekiwania, przedstawić je w GKSM i twardo, konsekwentnie dążyć do rozwoju dyscyplin.

Gdy zaczynałam pracę w ATV Polska to w Polsce nie organizowane były żadne zawody dla quadów.
Nie istniały regulaminy, nie istniały żadne przepisy. Nawet nikt nie wiedział, co to jest quad.
Z trudem, przy ogromnym zaangażowaniu prezesa Rafała Sonika i ówczesnego wiceprezesa Jacka Bujańskiego, forsowaliśmy w PZM ideę sportu quadowego. I tak od czerwca 2002 roku ATV Polska stało się członkiem rzeczywistym Polskiego Związku Motorowego i wraz z nim zaczęło tworzyć regulaminy, przepisy i wdrażać zasady rozgrywania zawodów atv oraz zabezpieczać ich stosowanie przez organizatorów zawodów ( uwierzysz w to, że początkowo na organizowanych zawodach trzeba było przepychać unieruchomione quady z parku maszyn na start!? ). Z inicjatywy ATV Polska i pod patronatem PZM , od 2003 roku do kalendarza imprez sportowych już na stałe wpisały się:
- Mistrzostwa Polski w Rajdach Enduro Quadów w klasie 2K. Puchar PZM w klasach 2K i 4K
- Mistrzostwa Polski w Motocrossie Quadów klasa Open, Puchar PZM/ATV Polska w Motocrossie Quadów w klasa Open i Młodzik
- Puchar PZM/ATV Polska w Supermoto Quadów klasa Open i Młodzik
- Puchar PZM Cross Country Quadów klasa Open i Młodzik

Sport zaczął się rozwijać, pojawiały się nowe quadowe dyscypliny, środowisko quadowe miało już swojego pierwszego reprezentanta w GKSM (był nim Jacek Bujański), a zawodnicy ogromnie się w ten rozwój angażowali (poszukaj relacji Jacka Koniecznego, GALILEUSZA, galerii zdjęć, filmów i relacji Krzyśka Syski czy innych zawodników). Dochodziło też niestety do sprzeczek między zawodnikami, co niestety zrzucało cień na inicjatywę. Jednak konsolidacja środowiska była tak silna, że rozwój sportu był możliwy.

Wróćmy do merytorycznej dyskusji o tym, co trzeba dla sportu quadowego zrobić, aby mógł dalej się rozwijać.

Zapraszam! viewtopic.php?f=32&t=35741

Karolina z Remkiem, którzy obecnie zajmują się sportem w ATV Polska zbiorą Wasze sugestie i rekomendacje i przedstawią GKSM.

Proponuję zamknąć ten wątek. Wszystkim zawodnikom życzę równych, szerokich torów i wielu sukcesów!

Wszystkich zawodników serdecznie zapraszam do wspólnego świętowania 10-tych urodzin ATV Polska! Zlot quadowców 2011 !
Mamy się z czego wspólnie cieszyć i mamy jeszcze nad czym wspólnie pracować.

Pozdrawiam serdecznie

Dorota

Kto najszybszy w tym sezonie Mateo , Rajczyk czy może ktoś z juniorow Kucharewicz , Kaminski K co o tym myślicie .

Nie możemy "gdybać " bo w sporcie róźne są sytuacje ( kontuzje , awarie maszyn itp. )
Rozmawiałem z Damianem Rajczykiem , który mówił mi , że w tym roku nie może jeszcze startować w QMX z powody kontuzji , której doznał w Obornikach w 2009r. Jedynie wystartuje w rajdach enduro oraz w PDV .

W Lubienicy cc nic nie wskazywalo zeby Damian odczuwal,skutki tak dawnej kontuzji,ale on wie najlepiej co mu dolega. Chyba ze przyczyna tkwi gdzie indziej..... ale to zostawie dla siebie.

Zorba 2 słyszałem , że kontuzja była bardzo poważna
Zobaczymy , ale nie może nadwyrężać ręki tak słyszałem .

Rafik, zależy kto więcej czasu spędzi na torze w Obornikach. Są tacy co prawie nie zjeżdżają z toru, tak ostro i długo trenują. Tylko jedzenie im dowożą na tor i wymieniają pampersy Jeżdżą z zawiązanymi oczami. Mają znać tor na pamięć, wyklepać na blachę. Czy to przyniesie efekt ? Zobaczymy

Faktycznie
Tor jest po przebudowie , więc okoliczni zawodnicy ostro trenują przed zawodami , żeby zapoznać się ze skokami ( zostały zwiększone oraz wybicia wybijają ostro w góre ) oraz trasą .
Efekt tych zmagań zobaczymy na zawodach.

Miałem okazje jeździć na tym torze i zgadzam się z Tobą, na mój sprzęt to za bardzo w górę wybija. Kiedyś przeskakiwałem większość hop a teraz nie starczyło odwagi

moim skromnym zdaniem wtym sezonie w juniorach Kucharewicz nr 1 . Ponoc za szkolenie z Sobczykiem P wybecelowal 20 kawa....w poznal kikanascie europejskich trudnych technicznie torow , kto się znim porowna.

Zorba 2 przesadzasz
K.Kamiński ma też duże doświadczenie i potrafi pokazać to na torze . Poza tym jest jeszcze kilku zawodników , którzy mogą zabłysnąć w tym sezonie .
Pożyjemy zobaczymy

Poczekajmy jeszcze tydzień Zobaczymy kto w MP wymiata

Slyszalem ze Kaminscy tak jak wie.......sc ma problemy finansowe , 2 -letnie KTM , wysluzone podatne na awarie , co moga nawojowac ?

Ostatnio na zawodach w Nekli - Kacper dość ładnie jechał wykręcająć najlepszą czasówke oraz wygrał dwa wyścigi. Patryk Kucharewicz też ma dwie Yamaszki z 2009 r. , więc każdy nie zmienia tak wyposażonego quada co roku.
Może nawojować i to sporo. Już za tydzień zawody , więc zobaczymy

a mówi się że już po kryzysie oby było wielu zaqwodników nie tylko w MP ale samym PP bo słaba frekwencja z zeszłego roku chybatak wpłyneła na obecną ilość rund.