Tradycyjnie po sezonie jest czas na zastanowienie nad regulaminami na następny sezon.
Tym wszystkim, którzy pomimo trudnych czasów zdecydowali się startować w tak wyczerpującej dyscyplinie sportu motocyklowego jaką jest CC wielkie gratulacje i podziękowania za sportową walkę na trasach całej Polski.
W tym sezonie zanotowaliśmy niestety kolejny spadek ilości zawodników zarówno MP jak i PP CC.
Niestety zbyt duża ilość rund Pucharu Polski spowodowała zmęczenie samych zawodników i rozciągnięcie zawodów po przekątnej Polski spowodowało szczególnie duży spadek ilości startujących w drugiej części sezonu.
Czas kryzysowy nie sprzyja większym wydatkom na koszty wyjazdów i też trudno się temu dziwić.

Nie wszyscy pamiętają, że w październiku jak co roku do wszystkich klubów dotarły pisma z prośbą o przesyłanie swoich uwag na drukach publikowanych na stronie PZM.
Część uwag od organizatorów i zawodników dotarła już do biur ZG PZM i wynika z nich, że maksymalna ilość rund w sezonie 2013 powinna się zamknąć w 7 dwudniowych zawodach wspólnych dla PP i MP.
Część organizatorów zgłosiła wzorem tego roku zawody jednodniowe w PP , ale sami się zastanawiają, czy jest sens na jeden dzień jechać pół Polski i prowadzone są rozmowy na ten temat.
Są też rozbieżne zdania w sprawie odliczenia rund z najmniejszą ilością punktów, ale maksymalna sugerowana ilość odliczonych rund przy 14 w sezonie to 2 rundy ( ja sam byłbym za nie odliczaniem tak jak było w czasach kiedy startowałem).
Dyskutowane jest też zniesienie obowiązku przechodzenia zawodnika wygrywającego PP do MP i faktycznie nakazywanie chyba nie jest konieczne, bo nie powinno się wymuszać zmianę licencji na wyższą kategorię.
W sprawach dotyczących klas sugerowane jest połączenie w MP CC klasy S1 i S2 ze względu na małą ilość uczestników, która oscylowała wokół cyfry 12 w każdej z klas, a także zmiana wieku motocyklisty Junior MP CC i podniesienie górnej granicy do 23 lat. Junior 2K pozostaje na razie bez komentarzy co do granicy wiekowej.
Wiek w klasach Quad nie wymaga korekt i po doświadczeniach obecnego sezonu w PP CC klasa Quad 4K zostanie wchłonięta podobnie jak w MP CC do klasy Quad Open. Średnia ilość startujących w tym sezonie wynosiła 3- 4 uczestników więc jak widać nie ma możliwości utworzenia klasy w takich warunkach nawet po dopuszczeniu do niej w PP zawodników z licencją A. Od tego sezonu kto ma licencję A i pojazd 4K ma prawo startu w MP CC, a jak pojazd 4K i licencja B to w PP CC
W PP jest wniosek o stworzenie nowej klasy Klubowej z liczeniem wyników wszystkich zawodników klas motocyklowych i quadowych. Dla aktywnych klubów to faktycznie szansa na motywowanie swoich zawodników do startu w cały sezonie i może to pomóc w zwiększeniu frekwencji na zawodach.

Póki co jest jeszcze czas na zastanawianie i wysyłanie wniosków przez kluby, jeżeli nie wysłaliście to proszę o przekazanie uwag swoim klubom.
Jacek Bujański

Ja uważam że ten obowiązek powinno mieć trzech pierwszych zawodników z PP. Jeśli nikt nie będzie miał takiego obowiązku to nie będzie tego robił bo po co ma walczyć w MP o 5 czy 6 miejsce jak może mieć puchar za 1 miejsce. Przez to nikt nowy nie przychodzi, a jak by przyjechał nowy zawodnik i zobył dobre miejsce mogło by to spowodować chęci do dalszej jazdy.
Ja dla przykładu, zdobywając 2 miejsce w klasyfikacji generalnej nie mam obowiązku ale CHCĘ i przechodzę do MP by zrobić miejsce nowym zawodnikom

Jaka jest szansa ze za pare lat przywroca klase 4k??

Na razie są rozważane różna opcje i taka opinia jak twoja też będzie brana pod uwagę.

Co do klasy 4K to odbudowanie klasy następuje jak w każdym sporcie od zawodów niższych rangą, bo ogólnopolskie są zawsze bardziej kosztowne. Potrzeba jednak trochę czasu, jak dziś obserwowałem w Sochaczewie na 14 zawodników 2K było 4 na pojazdach 4K. W przyszłym sezonie w Okręgu Warszawskim może uda się zrobić więcej zawodów to pewnie przybędzie zawodników.
Póki co trzeba odczekać.

W kwestii przechodzenia zwycięzców PP do MP, mam podobne zdanie jak lipton zawodnicy powinni być automatycznie promowani wyżej. Z tego co się orientuję raczej wszędzie tak jest. Jeśli najlepsi będą pozostawać w PP, to po pierwsze nie rozwinie się MP, a po drugie będzie to zniechęcać młodych do startów, bo z góry będzie wiadomo, że starzy wyjadacze i tak zajmują pudło - mało aktywizujące. W efekcie nie będzie ani rozwoju dyscypliny, ani zawodników.
Zastanowiłbym się nad wprowadzeniem klasy weteran w PP, powyżej 40 roku. Wiem, że niewielu jest zawodników, ale wydaje mi się, że przybyłoby trochę dojrzałych wiekiem riderów, którzy do tej pory nie startowali, a mają sprzęt, pieniądze, możliwości - ot, choćby ojcowie niektórych zawodników (i tak z dziećmi jeżdżą na zawody). Zapewne nie chcą ścigać się z młodzieżą uznając, że mają za małe szanse, a tu mogliby pobawić się w ramach swojej kategorii wiekowej...

Zgadzam się z propozycją wprowadzenia klasy weteran. Skoro w motorach jest taka klasa to i w quadach by się może sprawdziła.
Ja sam mam ponad 40stke i niestety muszę się ścigać z młodymi wilkami

-- dodano 13.11.2012 17:26 --

Myślę, że znalazło by się kilka takich osób w moim wieku, ponieważ z niejednym kolegą już o tym rozmawiałem i rezygnują z udziału w zawodach tylko dlatego, że wiedzą z góry że nie mają dużych szans ścigając się z 20latkami.
Pozdrawiam.

Sam się zastanawiałem nad klasą Quad Weteran Open (+40) tylko, czy są szanse na kilkunastu zawodników to dziś trudno jest przewidywać. Na pewno warto się nad tym zastanowić, ale może niech spróbują się zadeklarować chętni do tej klasy to będzie nam łatwiej dyskutować z organizatorami zawodów.
Wśród startujących dotychczas zaledwie kilka osób spełniało warunek + 40 więc może są nowi chętni?

Mirekk_ już jeździ ...i to z sukcesami, ja sporadycznie, ale się poprawię , znam jeszcze co najmniej dwóch "czterdziestolatków", którzy by się skusili. A jak inni?

No właśnie im więcej osób zadeklaruje start tym łatwiej będzie uruchomić klasę.
Dla tych którzy nie mieli okazji startować a nie posiadają licencji i obawiają się skomplikowanej procedury informuję, że do startu pierwszy raz nie potrzeba licencji i taki obowiązek powstaje dopiero po ukończeniu zawodów.
Dopiero wtedy trzeba poszukać klubu i się zapisać. Egzamin na licencję wymaga przeczytania przepisów ze zrozumieniem i aktywności w słuchaniu egzaminatora .
W klasie Quad Weteran Open wiek +40, pojazd z napędem na 2 lub 4 koła wyposażony w "zrywkę".
Wszystkie szczegóły techniczne dyscypliny ujęte są w Zasadach Rozgrywek Cross Country
http://www.pzm.pl/pliki/zg/motocykle/cc ... eniony.pdf

Wielkim bledem jest zlikwidowanie klasy 4k .Powinno się jak najbardziej ja promowac chociazby dla (scigajacych się z lesniczym)zeby sprobowali sportowej rywalizacji w miejscu
do tego wyznaczonym.może będzie mniej artykulow pt.tyt . quady zniszczyly park czy las.
Na forum jest wiele grup lokalnych scigajacych się co weekend po lesie i nawet nie wiedza
ze na ich terenie odbywaja się zawody ,mysle ze wyslanie meila do admina danej grupy wystarczyloby
zeby namowic kolegow z ekipy aby choc raz sprobowali poscigania się na zawodach ,a może się spodoba i
tak zyskujemy nowych zawodnikow.Polaczenie klas calkowicie wyeliminuje 4k z wiadomych powodow
Postawcie na promocje a nie likwidacje

Ten temat już przerabialiśmy i trudno nazwać start średnio 3 uczestników klasy 4K w zawodach wyciągnięciem kogokolwiek z lasu. Na forum ATV dostępnym dla każdego informacje o startach nie są cenzurowane i jak widać po prostu nie każdy użytkownik quada 4K jest zainteresowany udziałem w zawodach.
Te pojazdy jednak są bardziej dedykowane do imprez przeprawowych i tam mieliśmy w tym roku bardzo dużą ilość uczestników w Pucharze ATV i tam mogli wymęczyć swoje quady walcząc o wyciągarki Dragon Winch

Co do sportu podlegającego GKSM to jestem ciekawy opinii , czy warto po kilku latach przerwy poszukiwać firmy do utworzenia klasy markowej w quadach?
co o tym sądzicie, czy np. dla zawodników w przedziale wiekowym 16-23 lata będzie to oferta atrakcyjna.
Quad z kilkanaście tysięcy złotych i rywalizacja bez żadnych modyfikacji poza kołami ?

W motocrossie to nie ma szans powodzenia taki pojazd bez odpowiedniego fachowego zawieszenia do dzisiejszych skoków i raczej może zniechęcić, w enduro gdyby pojazd miał homologację to można wtedy się spróbować z innymi zawodnikami na takich samych sprzętach.
Zastanawiam się nad tymi dla których początek stanowi barierę raz że finansową, a po drugie w rywalizacji trafiają na "starych wyjadaczy" ?

Klasa markowa na pewno warta rozważenia dla nowych, młodych - jeśli tylko znajdzie się firma chętna do sprzedaży pojazdów na 50%. Kiedyś był u nas LS i wprowadził kilku zawodników do poważnego ścigania. W Czechach i we Włoszech jeszcze do niedawna rozgrywano Puchar Acces'a.

A od was byli by chetni bo jak by byly zawody rozgrywane normalnie to ja na pewno będę bral udzial

-- dodano 17.11.2012 14:42 --

Trzeb by bylo zrobic liste min. 5 osob ktore by startowaly bo tyle potrzeba zeby byly ptk I komus kumatego na emaila albo gdzies wyslac

Robienie listy nie gwarantuje wymaganej ilości zawodników do zaliczenia wyników poszczególnych rund tak jak było w tym roku.
Z tabelki wyników sezonu : http://archiwum.motoresults.pl/?general ... 12&lang=pl
wynika, że pojawiło się nam na listach startowych 18 nazwisk, a średnia matematyczna ilości na rundzie to 3,4 zawodnika.

Tak ale lista osob co by jezdzili na kazde zawody