Tegoroczna edycja Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych składa się z ośmiu rund. Rozgrywany po raz piąty Baja Poland (29 sierpnia – 1 września), drugi rok z rzędu jest jedną z nich ! Już od kilku miesięcy trwają przygotowania do tej wielkiej, międzynarodowej imprezy z bazą w Szczecinie.

Trasa rajdu zostanie podzielona na trzy etapy, a jej całkowita długość to ponad 800 kilometrów. Na trasie zlokalizowano pięć prób sportowych liczących ponad 500 km. Sercem Baja Poland będzie jak zawsze Miasteczko Rajdowe w Osiedlu Szafera w Szczecinie. Start i meta rajdu przed Pomnikiem Bartolomeo Colleoniego na Placu Lotników.

- Rajd Baja Poland na stałe wpisał się w klimat miasta i regionu. Zawody uzyskały światowy status. Po raz kolejny w Szczecinie pojawi się wielu wspaniałych kierowców. Także w tym roku czeka nas mnóstwo emocji – mówił prezydent Szczecina Piotr Krzystek podczas konferencji prasowej poświęconej tegorocznej edycji rajdu.

Na starcie nie zabraknie z pewnością kierowców dobrze znanych w świecie rajdów terenowych. Lista załóg będzie jednak opublikowana dopiero na kilka dni przed startem, bowiem zgodnie z regulaminem termin zgłoszeń upływa 21 sierpnia br. Niemniej organizator rajdu, którym od tego sezonu jest Fundacja Baja Poland spodziewa się przyjazdu do Polski między innymi aktualnego lidera Pucharu Świata - Jeana-Louisa Schlessera.

Francuz to z jeden z najbardziej wszechstronnych kierowców w historii sportów motorowych. Ma na swoim koncie dwa tytuły mistrza świata w wyścigach samochodów sportowych oraz starty w Formule 1, wyścigach samochodów turystycznych czy słynnym klasyku 24 Godziny Le Mans. Największe sukcesy odnosi jednak w rajdach terenowych, w których dwukrotnie osiągnął jako pierwszy metę legendarnego Dakaru.

Walkę o zwycięstwo w Polsce z francuskim kierowcą zapowiada Krzysztof Hołowczyc, który po trzech rozegranych dotychczas rundach Pucharu Świata ustępuje w łącznej klasyfikacji tylko Schlesserowi. Celem popularnego Hołka jest w tym sezonie końcowy triumf w Pucharze Świata FIA w Rajdach Terenowych, a komplet punktów wywalczony w Szczecinie może go do tego przybliżyć. Dwa tygodnie po Baja Poland Hołowczyc podejmuje kolejne wyjątkowe wyzwanie. W połowie września będzie walczył o czwarte zwycięstwo w jubileuszowym LOTOS 70.Rajdzie Polski.

- Z punktu widzenia sportowego osiągnęliśmy wszystko. Baja Poland zaliczana jest do Pucharu Świata. W tym roku podczas rajdu wciąż nie będzie zapewne rozstrzygnięte zwycięstwo w Pucharze. Dlatego impreza w Szczecinie będzie dla kierowców i kibiców niezwykle ważna – podkreślał Krzysztof Hołowczyc – Baja Poland ma bardzo dobrą atmosferę i bardzo dobrych gospodarzy. Jestem spokojny o organizację. Jeszcze parę lat temu nikt nie wierzył, że uda się ściągnąć do Szczecina kierowców światowej rangi. Nam się udało. Cieszę się jak dziecko na kolejną edycję rajdu. Czeka nas wiele emocji i bardzo ciężka walka – dodał Hołowczyc.

Na sprawienie niespodzianki w tegorocznej edycji Baja Poland stać już robiącego szybkie postępy Adama Małysza, który również zmierzy się z wymagającymi próbami sportowymi w okolicach Dobrej i Drawska Pomorskiego. Z innych polskich zawodników swój start w Szczecinie awizują między innymi doświadczony Piotr Beaupre oraz rozpoczynający przygodę z rajdami terenowymi Martin Kaczmarski. Kibice będą mieli zapewne okazję zobaczyć także w akcji Marka Dąbrowskiego i Jacka Czachora, którzy po wielu sukcesach na motocyklach zamienili w tym roku jednoślady na samochód rajdpwy. Wśród kierowców zagranicznych można oczekiwać wielu kierowców z Rosji, Czech, Słowacji, Węgier, Niemiec czy Włoch, a także Ukrainy i krajów bałtyckich.

Baja Poland 2013 to nie tylko runda Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych. Równolegle przeprowadzone zostaną zawody krajowe w rajdach baja dla motocykli i quadów. W związku z tym zostanie wprowadzona wymagana przerwa 30 minut pomiędzy zawodami Pucharu Świata a zawodami motocykli i quadów. Dla zawodów motocykli i quadów organizator przygotował oddzielny Regulamin Uzupełniający, który został już opublikowany na oficjalnej stronie internetowej Baja Poland 2013. Zgłoszenia będą przyjmowane do dnia 26 sierpnia br. Formularz zgłoszeniowy również na http://www.bajapoland.eu w dziale dla zawodników.

Gdy już kończyła się rywalizacja załóg samochodów, na wymagającą próbę po zawiłych trasach Poligonu Drawskiego wyruszyły quady. Po piątkowym prologu jako pierwszy wystartował Matyas Somfai – jedyny obcokrajowiec w stawce quadów.

Trasa rajdu była już nieco „rozjechana” przez auta terenowe, a należy pamiętać, że prowadzenie quada jest bardzo wymagające. Pracuje tu całe ciało, inaczej niż w aucie, zdecydowanie mocniej czuć trasę. Brak również jakichkolwiek zabezpieczeń poza ochraniaczami, obuwiem i kaskiem, jakie każdy z zawodników miał na sobie. Ryzyko wypadku jest duże, a ewentualne konsekwencje będą zdecydowanie groźniejsze niż w bezpiecznej klatce szybkiej terenówki.

Boleśnie przekonała się o tym Michalina Rybak (ATV Polska), promiennie uśmiechająca się blondynka, która niestety uległa wypadkowi na 40 kilometrze trasy. Z krótkiej relacji, jaką można wyczytać na jej facebookowym profilu, wynika, że w czasie wypadku pękł kask, a Michalina straciła przytomność. Zawodniczka znajduje się teraz w szczecińskim szpitalu z wykluczonym urazem kręgosłupa jednak z uszkodzeniem barku. Jak sama donosi, zostanie w szpitalu jeszcze tydzień czasu, po którym czeka ją rehabilitacja. Sympatycznej Michalinie życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i mamy nadzieję spotkać się za rok na kolejnym Baja Poland!

Pierwszy quad na Poligonie Drawskim pokonał trasę w 2h36:03.0, a kierował nim Kamil Wiśniewski (ATV Polska). Co ciekawe, jak wynika z oficjalnych list startowych, pod tym numerem na Baja Poland 2013 miała jechać Sandra Ulrichova, którą możecie pamiętać z ubiegłorocznej edycji rajdu.