Autor |
Wiadomość |
Jacek Bujański Mr.Quad
Wiceprezes ATV Polska & Członek GKSM PZM ds. Quadów
Rejestracja: 18.11.2003 09:19 Posty: 496 Miejscowość: Warszawa
|
Wysłany: 17.01.2012 02:24
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Wrażenia czysto sportowe Start Polaków – do opisu występu biało czerwonych wystarczy w zasadzie jedno słowo „Porażka”. W trzech kategoriach oczekiwania były co najmniej medalowe, i we wszystkich trzech kwestie techniczne, a nie jak to przeważnie u nas bywa „czynnik ludzki”, zadecydowały iż musimy czekać kolejny rok na ewentualny sukces. Nie można jednak przejść obojętnie obok ambicji jaką w walce z przeciwnościami losu oraz złośliwością rzeczy martwych pokazali wszyscy nasi zawodnicy. Za ten „pazur” należą się im najwyższe słowa uznania. [/quote]Czas chyba zamknąć relacje z Dakaru 2012 bo może okazać się, że tylko wstyd nam przynoszą tam startujący Polacy:-( Jeszcze kilka lat temu startował zespół firmowy Orlenu i żadnego quadowca z naszą flagą tam nie widzieli. Najlepiej to właśnie powiedział Hołek z uśmiechem dla którego Eurosport pokazuje go tak często w świecie: "to jest sport i już oswajam się z myślą, że za rok ponownie spróbuję." Tak naprawdę był pokazywany wielokrotnie i to nie przez naszą TVP, a może warto się zastanowić jaką promocję naszego sportu motorowego zrobił też Adam Małysz? No właśnie na mecie rajdu pokazali go zaraz za tym który wygrał I o to chodziło, to właśnie zostało wywalczone przez Adama dzięki jego sławie i wysiłkowi na trasach od roku. Łatwo się pisze zza komputera, ale warto się zastanowić, że jest jeden zawodnik na świecie, który startował 12 razy i za każdym razem dojechał, czasem poobijany na skręconym drutem motocyklu, ale zawsze walczył. To Jacek Czachor podziwiany przez wszystkich rywali za wolę walki. Tyle Polskich akcentów nie było dotąd w żadnych relacjach zawodów motorowych więc może warto docenić ten "czynnik ludzki", zawodników przygotowujących się przez cały rok, tych wielu mechaników przez 2 tygodnie nie śpiących, tych menadżerów załatwiających sponsorów, tych właśnie sponsorów dających na taki efekt pieniądze całkiem nie małe, itd....... Taki jest sport i całe szczęście, że to nie polega na wciśnięciu klawisza z nazwiskiem naszego faworyta i wygrana w kieszeni Gratulacje dla wszystkich, którzy przyczynili się do takich wrażeń jakie dostarczył nam Dakar 2012 i nie jest prawdą, że „czynnik ludzki”, zadecydowały iż musimy czekać kolejny rok na ewentualny sukcesSukces to nie tylko 1 miejsce w klasyfikacji
|
|
|
|
krecik
Rejestracja: 11.01.2006 16:02 Posty: 5042 Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
|
Wysłany: 17.01.2012 03:49
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Jacku - ciut źle wyciałeś cytat z kontekstu zabrakło początku - "i we wszystkich trzech kwestie techniczne, a nie jak to przeważnie u nas bywa „czynnik ludzki” i niestety jest to sto procent racji -- dodano 17.01.2012 04:49 --Z Dakaru do Europy wracają wszyscy... Zdarza się jednak wracać w beczce... [i]
_________________ Krzysiek
Z życia forum: Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.
Ostatnio zmieniony przez krecik, 17.01.2012 03:49, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
Jacek Bujański Mr.Quad
Wiceprezes ATV Polska & Członek GKSM PZM ds. Quadów
Rejestracja: 18.11.2003 09:19 Posty: 496 Miejscowość: Warszawa
|
Wysłany: 17.01.2012 04:57
Czynnik ludzki
krecik napisał(a): źle wyciałeś cytat z kontekstu zabrakło początku jak sobie dokładnie poczytasz powyżej to mój cytat jest całego akapitu z wypowiedzi gdzie może warto było podać konkretne przykłady : jak to przeważnie u nas bywa "czynnik ludzki" decydował iż musimy czekać kolejny rok na ewentualny sukces i tu przykład : 1.......2.......3.............. Rok temu startowało kilku rodaków i tak zawodził czynnik ludzki ?
|
|
|
|
FIŚMAN
Mod-Team Member & Moderator Działu Zawody Polskie & Zagraniczne & Zawodnik ATV Polska
Rejestracja: 22.05.2007 20:37 Posty: 6686 Miejscowość: Wrocław :-)
Imię: Krzysiek
Quad: 2xKFX450
Poprzednie quady: KFX250 TRX250 YFM200 2xYFM350 YFZ350 LTZ400 2xYFZ450 2xLTR450
|
Wysłany: 17.01.2012 07:43
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Podsumowania są ważne, bo dają możliwość wyciągania wniosków, czyli kreują poniekąd rozwój. Byleby wyrażane opinie nie były zbyt radykalne i podszyte emocjami. W mojej opinii ten rajd z roku na rok coraz bardziej przyczynia się do kreowania dobrego wizerunku sportów motorowych - oczywiście do ideału daleko, ale zauważam postęp. Nasi reprezentanci, a jest ich z roku na rok więcej, na pewno nie przynoszą nam wstydu, wręcz przeciwnie dają nam nieco emocji. Dziękujemy! Niestety ewidentnym negatywem, uwidaczniającym się z coraz większą mocą, jest ...faworyzowanie reprezentantów organizatorów i gospodarzy, ale to już chyba taka specyfika...
_________________ Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów
Ostatnio zmieniony przez FIŚMAN, 17.01.2012 07:43, edytowano w sumie 1 raz
|
|
|
|
REVOLVER
Rejestracja: 08.03.2007 09:12 Posty: 1673 Miejscowość: 012
Quad: sprzedany
Poprzednie quady: Polaris SP500 H.O. '10
|
Wysłany: 17.01.2012 08:28
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Wg mnie Dakar już dawno stracił swojego pierwotnego ducha, za dużo tu pomagierów, cudów techniki, masażystów, itp.
_________________ mniej znaczy więcej
|
|
|
|
zuber
Rejestracja: 19.02.2009 17:55 Posty: 1225 Miejscowość: Żagań
Quad: KING QUAD
|
Wysłany: 17.01.2012 09:55
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
o|af napisał(a): Start Polaków – do opisu występu biało czerwonych wystarczy w zasadzie jedno słowo „Porażka”. W trzech kategoriach oczekiwania były co najmniej medalowe, i we wszystkich trzech kwestie techniczne, a nie jak to przeważnie u nas bywa „czynnik ludzki”, zadecydowały iż musimy czekać kolejny rok na ewentualny sukces. Nie można jednak przejść obojętnie obok ambicji jaką w walce z przeciwnościami losu oraz złośliwością rzeczy martwych pokazali wszyscy nasi zawodnicy. Za ten „pazur” należą się im najwyższe słowa uznania. Zgadzam się z Tobą w 100 %. Nasi zawodnicy pokazali klasę i wolę walki, wszyscy bez wyjątku. Za to i za emocje jakie Nam dostarczali wielkie podziękowania i gratulację Zawiodły maszyny i trudno tu kogokolwiek winić (poza Machackiem ). Jak to napisał Pan Jacek, uśmiech Hołka - bezcenny Może w przyszłym roku na rodzimej produkcji maszynach, nasi quadowcy uścisną sobie ręce na pudle o|af dla Ciebie gratulacje za fajną relację z rajdu. Co do występu Adama Małysza, to jak dla mnie zrobił 120 % planu. Gdyby nie wszechobecne przygody i awarie, które męczyły biało-czerownych, jego wynik mógłby zaszokować wszystkich. Tego życzę mu w kolejnych startach.
_________________ Quad drivers of the world UNIT!
|
|
|
|
Drak0
Rejestracja: 07.12.2010 09:23 Posty: 119 Miejscowość: Gliwice
Quad: trx700xx
|
Wysłany: 17.01.2012 10:17
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
a mnie zastanawia jedno czy po tej calej dakarowej oraz "porszowej" saunie Krecik skurczyl do rozmiaru Schelotna
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 17.01.2012 10:38
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Możliwe, acz ja już taki chudy nie jestem jak kiedyś, więc to porównanie traci na aktualności
|
|
|
|
Drak0
Rejestracja: 07.12.2010 09:23 Posty: 119 Miejscowość: Gliwice
Quad: trx700xx
|
Wysłany: 17.01.2012 11:25
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
teraz zaczna się zaklady, jaki pojazd zbuduje Loker w na nastepny rok.
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 17.01.2012 11:31
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
I to jest dobre pytanie. Poprawia ten czy jedzie nowym?
|
|
|
|
Drak0
Rejestracja: 07.12.2010 09:23 Posty: 119 Miejscowość: Gliwice
Quad: trx700xx
|
Wysłany: 17.01.2012 11:36
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
gdzies w wywiadach bylo ze mniej wiecej tak " ten już jest pomnikiem , muszę zbudowac nowa maszyyne" Ciekawe czy Raptor taki jak patronelego czy np. Polaris s z silnikiem KTM-a 690
|
|
|
|
Andrzej CECTEK
|
Zbanowany |
Rejestracja: 28.10.2008 09:03 Posty: 1167
Quad: SKRADZIONO 2SZT CF Moto X8
|
Wysłany: 17.01.2012 11:39
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Shelton napisał(a): I to jest dobre pytanie. Poprawia ten czy jedzie nowym? Moim zdaniem obecny jest okey jedynie trzeba w nim zmodyfikować przedni zawias na coś bardziej lepszego no i zostaje jeszcze ten silnik czy będzie mógł być czy nie jednak w przyszłym roku
_________________ SKRADZIONE 2 QUADY LINK DO INFO : viewtopic.php?f=63&t=55535
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 17.01.2012 11:41
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Cóż wszystko da się naprawić. Pytanie co przepisami, bo jak wiemy te mogą się zmienić nawet w środku roku.
|
|
|
|
syciu
A.P.T. Poznań Team
Rejestracja: 12.01.2006 22:15 Posty: 1648 Miejscowość: Poznań
Quad: Renegade 800XXC
Poprzednie quady: Renegade 800XR, Raptor 700, Raptor 660, Warrior 350, Blaster 200, LT-F 160
|
Wysłany: 17.01.2012 11:49
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
A tak nawiasem szkoda że nie ma nigdzie fotek Renatek jadacych w tym rajdzie - ciekawe jakim modyfikacjom uległy
_________________ M5 - "Chcesz się ścigać, nie masz szans" - Jeremy Clarkson SQUAD: A.P.T. - ATV Poznań Team https://picasaweb.google.com/101492180473661282351
|
|
|
|
wolfx
Rejestracja: 04.06.2008 21:38 Posty: 407 Miejscowość: Warszawa okolice
Quad: oby zawsze
|
Wysłany: 17.01.2012 11:58
Re: 34 Edycja rajdu Dakar 2012 Argentyna-Chile
Rafał jechał na bliźniaczym modelu Raptora co Łoker i nie miał takich problemów z zawiasem. W zeszłym roku obaj jechali na identycznych maszynach i również problem nie występował. Być może Łoker miał po prostu pecha i tyle.
_________________ Jestem poza trasą
|
|
|
|