Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Croatia Trophy 27.04.- 04.05.2007 NEWSY NA ŻYWO
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 27.04.2024 10:26



Odpowiedz  [ 90 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6
Croatia Trophy 27.04.- 04.05.2007 NEWSY NA ŻYWO 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14.08.2005 18:51
Posty: 1526
Quad: Polaris Scrambler 500H.O. 4x4 wYYYpas =)
PostWysłany: 05.05.2007 22:07 
To co to w końcu :szok: :szok: :szok:

_________________
Szerokości i gumowych przeszkód ! :)


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 11.01.2006 16:02
Posty: 5042
Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
PostWysłany: 05.05.2007 22:56 
Gali , to jest 1200 km do przejechania ciurkiem ciężarówką,
rozpakowanie zabawek i odzycie w domu.


Finał byl taki - jak pisałem, w piątek nie wystartowała żadna polska
załoga, ani my ani nikt inny, regulamin zakładał w takim wariancie
Taryfę, czyli najgorszy czas + 3h, było więc pewnym ze
my wygrywamy a tukany sa drugie, pogratulowaliśmy sobie zajętych
miejsc i tak dalej, niestety ratysie przy tym rozliczeniu spadają na 4
miejsce za niemców (mniejsza niż 3 godzinna przewaga nad nimi, tych
samych niemców przez ktorych ten caly cyrk z zibcarem się zajął).

my z jackiem decydujemy że zostajemy do rozdania, poczekamy na mecie kto tam
kiedy przyjedzie i czy francuzi z niemcami się dogadają w sprawie
ewentualnego wywalenia nas z pudła (wystarczyło zeby jeden z nich
przyjechał 5 godzin po drugim). Potem odżyć w hotelu, wieczorem ,
odebrac co nasze i co będzie się należało dla innych polskich załóg,
reszta towarzystwa wyjeżdza do polski.

siedząc sobie na mecie - dostajemy jeszcze sms od darka.w z prośbą że gdyby było coś
dla nich to żeby odebrac i przywieźć do polski. Co na mecie odcinka by ło to już wczesniej pisałem, quadziki w koncu przyjechały, wszystkie cztery razem, wiec bylo już wiadomo ze pierwsze i drugie miejsce (my i tukany) powinno zostać bez zmian.

Przy okazji czekając na mecie rozmawialismy kilka godzin głównie z ojcem zawodnika z
Niemiec czyli tego co jechał z tym co składał protest na zibiego.
On był pewien, że tamten jest nerwus i po przeprosinach powinien był wycofać
protest.
ten gość powiedział, że jego syn startuje tu ostatni raz bo młody człowiek
nie powinien się uczyć sportu w takim klimacie ustawiania wyników innej
klasy przez quadowca.
Potem rozamwiał z Hrrbrtem ale kłocili się po nienmiecku więc nic nie
zrozumieliśmy, ale wygladało, że Herbert ma wszystkich w dupie.
I tak było, pokłócił się z Igorem i olał CT dlatego nawet nie chciało mu się
odpowiednio znakować trasy i spóźniał się z tym dwa razy.



wieczorna wizyta na rozdaniu a tam... kolejna niemiła niespodzianka z
wynikami. Igor na wejściu nam komunikuje że wszystkie załogi ktore
wyjechały rano do polski zostają zdyskwalifikowane z rajdu, pytamy
czemu nie taryfa +3h tak jak w regulaminie stoi, odpowiedź - bo on
jako organizator ma prawo zdyskwalifikować za nieodpowiednie
zachowanie, wiec z tego prawa korzysta. Finał jest taki, że my
dostajemy taryfę bo jesteśmy obecni, tucany i ratysie dyskwalifikacja,
na drugie miejsce wbijają się niemcy, a trzecie francuzi. Wszystkie
inne polskie załogi dostają za ostatni dzień OUT i w klasyfikacji nie
są ujęci. Oczywiscie, można było się unieść honorem i oddać wyciągarki
zibcarowemu niemcowi, ale przyjemniej było popatrzeć jak wsiekły lata
po sali, bo myslał że nas też już ma z głowy i pogodził się z wizją że
przytuli złoto, a tu gucio, tym razem mu nie wyszło.

Przed rozdaniem o 20 ojciec niemieckiego quadowca coś znowu zarzucił
organizatorom i zapowiedział bojkot rozdnia i opóźniono rozdanie do 21.
Dopiero wtedy podano, że herbert już rezygnuje (albo z niego rezygnują) jak
mi się wydawało.
Chyba i haislerowa nie mogła się pogodzić z tym, że w naszej klasie miał jednak nie
wygrać Niemiec w taki sposób i godzine trwały przypychanki na temat klasy
ATV.


ps. W samochodach w koncu wygrała belgijska toyota, i drugie belgijskie auto a potem austriacy, wiec też się niemcom plan nie udał bo im auto szczezło na odcinku.

p.ps. Kokos i reszta, nie byliscie na miejscu, darujcie sobie

_________________
Krzysiek

Z życia forum:
Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.05.2005 23:16
Posty: 1602
Miejscowość: ALCATRAZ TEAM Warszawa-Białołęka
Quad: Can-Am 800: super silnik a reszta taka sobie
PostWysłany: 05.05.2007 23:15 
Widzisz to wiele wyjaśnia.
Jeśli regulamin określa taki przypadek jako kara + 3 godziny do wyniku najgorszego to zmienia całkiem sytuację i naszą ocenę.

Czyli przedostatnim etapie było tak:
1. Grizzly Team
2. Płock Team +25minut
3. Ratyś Team +3h
4. Niemiec +7h,
5. Francuz +7h30m
,

Po doliczeniu kary + 3 h do najgorszego wyniku:
Zostało tak:
1. Grizzly Team
2. Płock Team +25minut
3. Niemiec +4h,
4. Francuz +4h30m
5. Ratyś +6h

Genialnie to dlaczego 2can nie otrzymał pucharu za drugie miejsce ?


W tej sytuacji pozostaje mi tylko pogratulować !!!
Szkoda by było oddać te puchary wrednemu Szwabowi, który składał protesty na polską załogę !
Wielkie gratulacje !

_________________
ALCATRAZ ;)


 
Profil Facebook Gadu-Gadu

Rejestracja: 11.01.2006 16:02
Posty: 5042
Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
PostWysłany: 05.05.2007 23:19 
sprostowanie - ratyś po przedostatnim miał +5h a nie +3h

organizator wykorzystał fakt wyjechania i nieobecności chłopakow i ich wyoutował
na miejsce tucana wskoczyli niemcy, a na trzecie francuzi. niechcieli z nami gadac na ten temat, 'nieodpowiednie zachowanie' i koniec.

nie do konca było to zgodne z zalozeniami przyjętymi przez krzyska z darkiem (vide sms do nas z prosbą o zabranie pucharka gdyby im się nalezał) a ratysiom było wszystko jedno, ale nie udalo się im (organizatorom) tego wyjasnic, bardzo dokladnie pamietali darka który po niemiecku igorowi powiedzial ze w takim razie wyjezdzaja do polski i koniec :(



szkoda trochę, bo wstarczyło rano się przemóc w sobie, wsiąśc na quady, pojechac na start, przejechac przez linie i się wycofac, wtedy by nie było ani pół podstawy do mowy o dyskwalifikacji i całe pudło by było białoczerwone bo dostaliby smy regulaminową karę 1h (wycofanie się z odcinka) zamiast 3h (niewystartowanie).

Ale , bywa, polak narodem porywczym jest i nie zawsze wszystko do konca przemysli. To ze nas w samochodach wy*chali powinno by c tym bardziej motorem do tego zeby ich w atv objechac i się niemcowi nie dac.

_________________
Krzysiek

Z życia forum:
Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.08.2005 12:19
Posty: 622
Miejscowość: Żywiec
Quad: Suzuki Vinson 500 Semi-auto
PostWysłany: 06.05.2007 12:43 
GALILEUSZ napisał(a):
Ale już się skończyło i koniec narzekania.

Własnie, jeśli jednak komuś mało, zapraszam do działu polemiki.

_________________
www.ciecina.eu


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 11.12.2005 10:42
Posty: 19
Miejscowość: Torun
Quad: KQ
PostWysłany: 06.05.2007 13:31 
Paweł Torun możesz zadac to samo pytanko ale tutaj http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic ... 6510#66510

_________________
quad to prawdziwy pojazd off-road


 
Profil Tlen
ATV Polska Member

Rejestracja: 23.11.2003 19:41
Posty: 161
Miejscowość: Żarki k/Częstochowy
PostWysłany: 06.05.2007 14:52 
Po trudach rajdu i 16-to godzinnym powrocie, doszliśmy już do siebie dlatego też , poniżej słów kilka tytułem komentarza od 3-ej ekipy polskiej ( team Honda Żarki – Niedowiarki), która do tej pory, udzielała lakonicznych informacji SMS- owych z trasy rajdu dzięki uprzejmości Denisa i Romulusa.

Ponieważ oba profesjonalne teamy polskie były poza naszym zasięgiem, skoncentrowaliśmy się na walce o miejsce 3-cie rywalizując jak najbardziej fair play z ekipą francuską i niemiecką. Po pierwszym etapie okazało się jednak, że Francuzi ( chociaż dobrzy ) jadą kompletnie na luzie, a Niemcy choć waleczni na nowych King Quadach prosto z salonu są pierwszy raz na quadach w górach. Tak więc „ skazani” byliśmy na ostatnie miejsce na pudle o ile przez cały rajd nic się nie zepsuje i dramatycznie nie pogubimy drogi w skomplikowanym procesie nawigacji. Co się działo przez ten tydzień opisywane było on- line na obydwóch forach, dodamy tylko, że przez cały rajd byliśmy tylko raz świadkami scysji słownej. Nie będąc stroną konfliktu natychmiast udaliśmy się do pobliskiej cerkiewki, aby żarliwą modlitwą przepędzić szatana i „ zły dotyk”, który przez moment zamieszkał w polskim obozie. ( jak się później okazało na kilkanaście godzin skutecznie ) . Ponieważ punkt widzenia zależy od punktu quadzenia – reszty w tym temacie nie komentujemy.

Poza tym była piękna pogoda, wspaniałe, wymagające trasy i niestety katastrofalne błędy po stronie organizatorów ( głównie nepotyzm & kumoterstwo ) , które spowodowały wycofanie się załóg polskich w ostatnim dniu rajdu. W przedostatnią noc ( która de facto okazała się ostatnią ) patrzyliśmy przez dziurawy dach w naszym namiocie na rozgwieżdżone chorwackie niebo snując plany kolejnego udziału w CT 2008 , do którego zostało tylko 349 dni.

Trudno Nam też ustosunkować się do końcowej klasyfikacji, zwłaszcza gdy o totalu decydowała podobno obecność na uroczystej kolacji, a nie wyniki sportowej rywalizacji. Jeżeli tak było, to sądzimy, że organizatorzy:

a) postradali zmysły

b) sytuacja absolutnie wymknęła im się spod kontroli

c) właśnie rozpoczął się kolejny konflikt na Bałkanach.



Osobiście cieszymy się bardzo, że dojechaliśmy do przedostatniego odcinka ( 2 ostatnie etapy na low gear i linie ) oraz że w konkursie Audio Tele zorganizowanym przez lokalną stację telewizyjną, zajęliśmy jedno z czołowych miejsc w kategorii „ normalny team quadowy z Polski ”.



Słowa podziękowania i szacunek dla wszystkich startujących ( quady i samochody ), a przede wszystkim koleżeństwa z Forum ATV, które w środku długiego weekendu przez 24 godziny, wspierało Nas swoją wiedzą na temat czujników typu Angle w Hondzie Rubicon. Wasze maile, telefony, SMS-y z dobrymi radami były na pewno najwspanialszymi przeżyciami podczas tegorocznego rajdu ….. Raz jeszcze potwierdziła się stara zasada „ You will never quad alone ” Mamo, Tato, dziękujemy Wam również, że wychowaliście Nas na normalnych ludzi….



Pozdro dla wszystkich luzaków & nil desperandum



Jarek & Pawel


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.05.2005 23:16
Posty: 1602
Miejscowość: ALCATRAZ TEAM Warszawa-Białołęka
Quad: Can-Am 800: super silnik a reszta taka sobie
PostWysłany: 06.05.2007 15:31 
Super podsumowanie Jarku. Bardzo mi się podobało.

_________________
ALCATRAZ ;)


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.12.2005 10:23
Posty: 725
Quad: run.. Forrest.. run
PostWysłany: 06.05.2007 15:44 
Jarku i Pawle kochamy!! Was!!.
ps
Otóż po kontakcie ze służbami Sluszna Bezpecznost oraz konsultacjach z ruchem Naszość z Poznania dostałem wycinek drugiego równoległego tajnego regulaminu-oto fragment..... Knjigu pise vitez roda moga u dalekoj zemlji okovan pa je salje svojoj vjernoj ljubi ....
W wolnym tłumaczeniu mówi on ,że o wynikach końcowych i klasyfikacji generalnej ( podobnie jak w Tańcu z Gwiazdami) decydują czytelnicy magazynu Twe Łykund , wysyłając esemesy na komórkę organizatora.


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14.08.2005 18:51
Posty: 1526
Quad: Polaris Scrambler 500H.O. 4x4 wYYYpas =)
PostWysłany: 06.05.2007 16:29 
jarek napisał(a):
Mamo, Tato, dziękujemy Wam również, że wychowaliście Nas na normalnych ludzi….


Pozdro dla wszystkich luzaków & nil desperandum



Ładne podsumowanie... Pozdrawiam i oby tak dalej. Życzę sukcesów i pierwszych miejsc na podium...

_________________
Szerokości i gumowych przeszkód ! :)


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 06.01.2006 10:40
Posty: 7
PostWysłany: 07.05.2007 08:15 
Siemka

I to by było na tyle w temacie CT i bałkańskiej wojnie polsko-polskiej Panie Jarku Ratyński

pozdro

Mam nadzieją - do zobaczenia u Drwala


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19.04.2006 15:15
Posty: 97
Miejscowość: Włocławek
Quad: Grizzly 660
PostWysłany: 07.05.2007 08:50 
Ja mam pytanie do uczestników - jakich wyciągarek używaliście i jak się sprawdziły ?

_________________
Pozdrawiam Sławek


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.11.2005 18:45
Posty: 845
Miejscowość: legionowo
Quad: Suzuki Vinson 500, Honda Rincon 680
PostWysłany: 07.05.2007 09:01 
Wracając jeszcze na chwile do awarii Angle Sensor w hondzie Ratysia- tydzien przed wyjazdem na Chorwacje czujnik z Hondy Ratysia wylądowal na 5 minut w hondzie Dominika ( aby sprawdzic czy w Dominika rubikonie wlasnie ten czujnik zastrajkowal... :D )... ironia losu jakas...

Okazalo się ze rzeczywiscie Dominikowi padl czujnik angle sensor bo po przelozeniu z Hondy Ratysia wszystko chodzilo ok.! Oba Rubicony staly w tym samym warsztacie obok siebie i przyznam się ze osobiscie doszukalem się po objawach ze to może być ten czujnik i zaproponowalem przelozenie aby sprawdzic czy o to chodzi. Na ironie ten sprawny czujnik padl 10 dni pozniej na CT.
Czyszczenie i kombinowanie z zepsutym czujnikiem nic nie dawalo. Dominik tydzien pozniej wymienił swoj czujnik ale już wiadomo ze trzeba bylo zamowic kilka sztuk...

Szkoda ze ... za 40 $ unimozliwia wlasciwie jazde...
Angle sensor to powazna wpadka inzynierow hondy- pada bardzo czesto, zwalaszcza jak dostanie wody.

Osobiscie bylem zaskoczony spokojem z jakim Ratys podchodzil do tej awarii, zero "złych emocji"
- pomoc belgijskich kolegow mechanikow i wspolne wieczory przy ognisku byly rownie wazne co ostra sportowa rywalizacja. Sport się skonczyl a zaczely przepychanki (nie)regulaminowe - ekipa wyjechala bez żalu. Tyle. można jechac dobrze bez zbednego cisnienia a przede wszystkim miec jak najwiecej radosci z calej imprezy.


pzdr

Fan Honda ( mimo wszystko) Teamu


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.11.2005 15:34
Posty: 59
Miejscowość: z doliny zakutych łbów
Quad: rubik, rubik
PostWysłany: 07.05.2007 11:37 
Cytuj:
Szkoda ze ... za 40 $ unimozliwia wlasciwie jazde...


a ile u nas ta przyjemność ?

_________________
Nasze filmy:
http://www.youtube.com/profile_videos?u ... iu1979&p=r


 
Profil Gadu-Gadu WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.12.2005 10:23
Posty: 725
Quad: run.. Forrest.. run
PostWysłany: 07.05.2007 11:46 
denis napisał(a):
pzdr

Fan Honda ( mimo wszystko) Teamu


oooo!! a cóż to nie wiedziałem ,że coś takiego istnieje :( . Ja też chce. Podczas rozpatrywania mojego podania proszę uwzględnić , że jestem rasistą markowym i uznaje tylko H


 
Profil Gadu-Gadu
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 90 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 40 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.