Rafał jechał na kapciu 600 km, żeby kary regulaminowej nie dostać.
Sam zresztą napisał, że motocykliści z czołówki mówili, iż właśnie jego uznają za zwycięzcę.

Casale jest niewątpliwie doskonałym kierowcą. Łamanie regulaminu jednak rzuca na niego pomroczność. Taki człowiek nigdy nie będzie dla mnie kimś wartościowym, bo oszukańców nie toleruję. Pamiętajmy, że Rafał złapał go raz za rękę. Ile razy jednak kombinował, tego nikt nie wie. Dojechał na pierwszym miejscu w nieuczciwy sposób. Hańbą dla organizatora jest zignorowanie protestu. Z tego powodu jednak nie cierpię najmniejszego żalu, mam to w nosie.
Rafał jest mistrzem i... jak z piosenki muppetów (mój post na stronie 81):
- ... the question is, what is a manamana...
- ... the question is, who cares...





-- dodano 20.01.2014 01:10 --

Rafał zaprasza na lotnisko. Nie można odmówić




Wtorek 21.01.14, godz. 12:20 Warszawa, terminal międzynarodowy, lot z Monachium LH 1612

Kurna Chata, podjechał bym, ale ni dy rydy.....

Podejrzewam, że to koło z kawałkiem osi i statuetką już na stałe zajmą miejsce w jego kolekcji pucharów

Nudy bez Dakaru, co?

Powiem Wam Wszyszkim, że co dzień wracałem z pracy i z niecierpliwością czytałem kolejne 2, 3 lub 5 nowych stron Waszych postów...z zmaganiami naszych wspaniałych rajderów........ To było moje zajęcie przez ostatnie dwa tygodnie i teraz mam za dużo czasu )))))))) jak wracam z pracy......
Jak człowiek szybko się przyzwyczaja....

Chciał bym Wam wszystkim bardzo, ale to bardzo podziękować za streszczenie Dakaru w pigułce, gdyż sam nie znalazł bym tyle czasu na przeglądanie tych wszystkich materiałów jakie tu "dla mnie" zebraliście!

Pozdrawiam.

Nudzić, to się nie nudzi. Jeszcze emocje nie opadły. Prawdą jest jednak, że to były dwa tygodnie kibicowania od rana do wieczora, z małymi przerwami na przejazdy od jednego krzesełka do drugiego Teraz trzeba wrócić do normalności, chociaż To jeszcze nie koniec.

Teraz jedyne co zostaje to czekać na następny dakar i miejmy nadzieję że zobaczymy jeszcze więcej polskich zawodników

Melduję, że Rafał Sonik przyjechał do kraju. Przekazuję Wam od niego podziękowania za kibicowanie i pozdrowienia. Ucieszył się na nasz widok




















Podziękowania dla Michała z firmy Accurate (quadowiec z naszego zaQuadu Piaseczno) za przygotowanie wspaniałej tablicy

Super robota chłopaki z tym przywitaniem!

bardzo chciałem tam być dzisiaj z Wami ale niestety sprawy osobiste nie pozwoliły


w każdym razie dobra robota

maq

Brawo!

Fajnie, fajnie. Świetny pomysł !

Ech, szczęśliwcy dysponujący wolnym czasem

Super inicjatywa i wykonanie

maq brawo!