Zwycięzca Dakaru jutro, 20 stycznia o godzinie 14.05 wraca do Polski. Spotkanie na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie będzie krótkie, ponieważ na 16 Rafał, wraz z całą dakarową reprezentacją, został zaproszony na spotkanie z Prezydentem, a jak wiadomo, Prezydentowi się nie odmawia Emotikon smile.
Dlatego wszystkich fanów, którzy chcą uścisnąć rękę mistrza oraz wspólnie z nim świętować, zapraszamy do Pubu Champions w hotelu Marriott w Warszawie na godzinę 20!

1 – Rafał Sonik (to nam się nie znudzi) – pierwszy Polak, który indywidualnie wygrał rajd Dakar

2 – triumf w karierze Nassera Al-Attiyah. Co najważniejsze, Katarczyk na mecie wreszcie pozbył się ostrożności i przestał być „quite happy”. Mówił za to „I’m delighted”, „It’s fantastic” i „I want more”. Po tym poznaje się mistrza. Skromny gdy wymaga tego sytuacja, triumfujący, gdy osiągnie sukces.

3 – kraje, które po raz kolejny przyczyniły się do stworzenia wielkiego sportowego widowiska. Argentyna, Chile i Boliwia przyjęły Dakar z szeroko otwartymi ramionami, a kibice tłumnie oblegali odcinki specjalne, nie raz niosąc pomoc zawodnikom po wypadkach.

4 – raz Giniel de Villiers zajął w Rajdzie Dakar drugie miejsce. Zwycięzca z 2009 wciąż nie może upolować dużego Beduina, ale trzeba przyznać, że stabilność jego formy w całej karierze robi ogromne wrażenie.

5 – zwycięstwo Marca Comy. Hiszpan jest klasą dla siebie, ale mamy nadzieję, że w przyszłym roku będzie mieć jeszcze więcej problemów z pokonaniem Joana Barredy

9 – Polaków dotarło do mety Rajdu Dakar

10 – Rajd Dakar w karierze Krzysztofa Hołowczyca, który okazał się szczęśliwy. Polski weteran stanął na upragnionym podium

11 – miejsce zajął Stephane Peterhansel – Monsieur Dakar był jedynym w gwiazdorskim trio Peugeota, który potrafił pozostawać w miarę konkurencyjnym. Francuska marka na już pierwsze doświadczenie. Za rok prawdopodobnie wróci silniejsza.

12 – ciężarówek odpadło z rywalizacji w trakcie trwania Rajdu Dakar. Choć liczba wydaje się niewielka, to jest i tak niemal rekordowa, jak na tę klasę. Co ciekawe jeden z samochodów odpadł na przedostatnim etapie…

13 – etapów mieli do pokonania rajdowcy w trakcie 37. edycji Rajdu Dakar. Ciężko wskazać który był najtrudniejszy, ale z pewnością w ścisłej czołówce jest etap maratoński w Boliwii oraz drugi dzień rywalizacji, kiedy do pokonania było 518 km bardzo trudnego oesu w ogromnym upale.

14

15 – z rzędu zwycięstwo zawodnika jeżdżącego na motocyklu KTM. Honda była blisko przełamania monopolu, ale musi czekać kolejny rok…

16 – Polaków wystartowało z Buenos Aires, by zmierzyć się z 37. edycją Rajdu Dakar

17 – pozycji w górę zdołała awansować ciężarówka Gerarda de Roya po pechowej awarii i stracie kilku godzin na naprawę, której dokonał nie kto inny tylko Dariusz Rodewald. Konstruktor, inżynier i mechanik Iveco pokazał, że zna się na rzeczy i również dzięki niemu zespół zakończył zmagania na 9. miejscu. Gdyby nie pech, walczyłby o podium!

18 – quadów zameldowało się z powrotem w Buenos Aires. Po drodze w tyle zostało aż 27 zawodników! Pod względem procentowym to najbardziej zdziesiątkowana klasa tego Dakaru.

19 – miejsce ciężarówki LOTTO Team. Nie pamiętamy, aby polska załoga, startująca w wadze ciężkiej ukończyła kiedyś zmagania tak wysoko. Co więcej Jarek Kazberuk i Robin Szustkowski pokazali, że mają potencjał by „podgryzać” pierwszą dziesiątkę!

20 – godzin i 45 minut kary uzbierał w sumie w trakcie rajdu mongolski motocyklista Anar Chinbataar. Co ciekawe nie był ostatni. Przedostatni…

27 – quadów odpadło z rywalizacji w trakcie trwania rajdu. Do mety dotrwało tylko 18.

45 – quadów podjęło dakarowe wyzwanie – to rekord frekwencji odkąd wprowadzono tę kategorię do klasyfikacji.

50 – stopni. Na pierwszych etapach w Argentynie temperatura w cieniu momentami wzrastała do zawrotnych wysokości.

53 – narodowości miały w tym roku swoich przedstawicieli w Rajdzie Dakar. Wśród nich trzy pojawiły się po raz pierwszy: Indie, Nowa Zelandia i Taiwan.

63 – ciężarówki rozpoczęły zmagania 4 stycznia

68 – samochodów przetrwało 37. edycję Dakaru – 69 znalazło się poza rajdem

73 – lata miał najstarszy zawodnik – Japończyk Yoshimasa Sugawara. Ten kierowca (o czym już pisaliśmy) ma za sobą 32 Dakary w tym 27 ukończonych! Opuścił tylko pięć edycji. Prawdziwy człowiek legenda.

79 – motocykli dotarło do mety w Buenos Aires. Z rywalizacji odpadła ponad połowa – 82 maszyny.

130 – kilometrów – około taki dystans pokonali zawodnicy po płaskiej jak stół Salar de Uyuni w Boliwii. Deszcz, który spowodował powstanie cienkiej warstwę wody (a w zasadzie solanki) na powierzchni solniska wykluczył z gry wielu motocyklistów i quadowców.

137 – samochodów wyruszyło z Buenos Aires 4 stycznia

161 – motocykli rozpoczęło rywalizację w Rajdzie Dakar 4 stycznia

162 – godziny spędził na odcinkach specjalnych duet Boliwijczyków: Luis Fernando Barbery Paz i jego pilot Hernan Daza Jimenez – ostatni na mecie zawodnicy w klasie samochodów i zawodnik, którzy najwięcej czasu poświęcili na pokonanie Rajdu Dakar.

174 – kilometry miał najkrótszy oes Rajdu Dakar 2015 (w założeniu, bo z powodu warunków pogodowych stał się jeszcze krótszy – w zależności od klasy miał 101 albo 34 km)

190 – liczba krajów, w których można było oglądać relacje z Rajdu Dakar

350 – dni zostało do 38. edycji Rajdu Dakar (oczywiście orientacyjnie, bo organizator jeszcze nie podał daty)

406 – pojazdów wystartowało 4 stycznia z Buenos Aires

665 – zawodników wystartowało w tegorocznym Dakarze

781 – kilometrów miał najdłuższy odcinek specjalny Rajdu Dakar 2015. Dużą partię stanowiła neutralizacja, ale ze względu na przejazd przez Salar oraz warunki atmosferyczne nie było czasu na odpoczynek

2 000 – tylu orientacyjnie dziennikarzy, fotografów i operatorów akredytowało się na zakończony przed kilkoma dniami Rajd Dakar

4970 – metrów n.p.m miał najwyższy punkt, przez jaki przejeżdżała dakarowa kolumna. Była to andyjska przełęcz na trasie powrotnej z Chile do Buenos Airs. Na górze temperatura wynosiła -10 stopni, a walkę z chorobą przegrał tam doskonały debiutant Mathias Walkner.

8 159 – tyle kilometrów w tegorocznym Rajdzie Dakar pokonały ciężarówki ( w tym 3 795 km oesu)

9 111 – tyle kilometrów w tegorocznym Rajdzie Dakar pokonały samochody ( w tym 4 578 km oesu)

9295 – tyle kilometrów w tegorocznym Rajdzie Dakar pokonały motocykle i quady (w tym 4 752 km oesu)

1 000 000 000 – kibiców miał Santosh Chunchunguppe Shivashankar – pierwszy i jedyny reprezentant Indii w Rajdzie Dakar, który ukończył zmagania na niezłym, 36. Miejscu.