Witam wszystkich użytkowników quadów!
Witajcie mam taki dylemat. Otóż posiadam niewielkie jak na razie gospodarstwo i przyszło mi do głowy aby zastosować w nim quada. Szukałem informacji lecz nie znalazłem nic konkretnego na ten temat , jedynie filmiki quada wraz z łyżka do sniegu choć to też jest przydatne w okresach zimowych na gospodarstwie.
Quad nie miał by lekko gdyż chciałem go zastosować głównie do użytkowania przy oborze w której trzymam nie duże stado bydła ,
jego zadania to :
wypychanie obornika ( tu jest największe pytanie do was co do szerokości quada ale to za chwile

)
podawanie pasz
oraz inne prace przy gospodarstwie, w ogrodzie , i ogólnie obejściu gospodarstwa.
Po kalkulacji nie opłaca mi się kupowania mini ładowarki łamanej lub pełnogabarytowej gdyż ładowarki lub ciągniki komunalne sięgają od 15 do 50 tyś zł i przy opłacalności gospodarstwa w tych czasach i kupnie takiego sprzętu miesiąc życia i człowiek jest bankrutem.
Dlatego pomyślałem o quadzie może być nowy lub używany
Idę do sedna sprawy bo za bardzo się rozpisałem o życiu codziennym hehe

Szukałem quada i znalazłem taki
http://allegro.pl/quad-maxi-toronto-xxx ... 20#thumb/4Teraz do użytkowników pytanko... czy takiego quada można zwęrzyć do granicy 110 cm? chodzi mi skurczyć go w kołach bo to co piszą producenci to np. jak w tym ogłoszeniu 1040mm szerokość jest podana ale obudowy quada a nie od zewnętrznych stron kół?
Bo mam korytarz obornikowy 110cm mogę go zrobić na 115 cm ale nie wiem czy quad się wgl zmieści....
Prosiłbym też posiadaczy quadów z pługami do śniegu jak macie zamocowane do ramy cały szkielet trzymający pług.
A zatem proszę o Wasze opinie oraz porady czy dać sobie z tym spokój czy też jest jakieś światełko nadziei?

jeśli by to wypaliło to mniejszy nacisk na zdrowie miałbym oraz więcej czasu na inne prace w gospodarstwie

Proszę też o podpowiedz jaki quad w miare rozsądnych pieniądzach można kupić taki od 3000zł do 6000zł max
Pozdrawiam użytkowników forum oraz moderatorów!
