Sir Adam Jr napisał(a):
...kurz i wilgoć (i tu się zastanawiam jakiego mocowania użył Andrzej) to faktycznie w bardzo ciężkich warunkach może być problem - no ale jeżeli jakoś to odizolujemy od otoczenia to może będzie ok...
czosnek napisał(a):
...Mam problemy z mocowaniem , które wkrótce powinienem rozwiązać może jakieś podpowiedzi?...
Już kiedyś pisałem, że używam palmtopa z nawigacją na quadzie (pisałem o tym tutaj:
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=2052)
Moim sposobem na kurz, wilgoć i wstrząsy jest aquapack wiszący na sznurku na szyi
Na moje potrzeby takie rozwiązanie sprawdza się wystarczająco.
W zasadzie jeżdżę po znanych mi terenach - nie muszę wtedy mieć mapy przed oczyma (na uchwycie kierownicy).
Gdy wyjeżdżam dalej, gdzie do tej pory nie byłem - na mapę zerkam tylko na rozstaju dróg. Owszem muszę wtedy zwolnić żeby lewą ręką wziąć palmtopa (wiszącego na szyi) do ręki i zobaczyć w którym kierunku mam jechać do wyznaczonego wcześniej celu.
Co do dokładności AutoMapy XL pisałem już że zaskakuje mnie ilością szczegółów (w tym polnych i leśnych dróg). A gdy pokazuje mi tylko zieloną plamę (las) - to zwiększam skalę wyświetlania (suwak po prawej stronie mapy) i już wiem w jakim kierunku mam się poruszać (w 95% sytuacji mi to wystarcza)
Zdaję sobie jednocześnie sprawę z tego, że na imprezach takich jak Kietlice mój GPS nie sprawdziłby się.
Aquapack'i w sprzedaży w Polsce:
http://www.kevisport.pl/index.php?menu= ... tegoria=15