Jesli uzywacie map topo to zwykly GPS w takiej jakosci skali tego nie dzwignie, potrzebny jest mocny komuter. Dobrym przykldem jest touratech TTQV ktorego uzywam, moznesz uzyc w nim elvation data zeby nawigowac w 3D oraz radiowych trackerow ktore pokazuja pozycje innych pojazdow. To jest nawigacja online. Fakt faktem jest to duze rozwiazanie i taki tablet pc mimo ze jest mniejszy od laptopa zajmuje i tak sporo miejsca. Piszac tablet PC nawigacji mysle o sprzecie spelniajacym norme IPX67.
A co nawigacji to nawigujesz online w Mapie Polski bez problemu - i jesli jedziesz samochodem to nawigacja jest na bierzaco lacznie z pokazywniem polozenia i brania poprawek tak jak to robi odbiornik. Tylko komputer ma ta zalete ze nie trzeba nic ladowac na bierzaco obrabiasz dane. Nie musisz ich transferowac do GPSa. Wszystko pokaze na spotkaniu w sprawie Afryki To tak przy okazji.

Do takiego nawigowania o którym piszesz (do map rastrowych topo) nie potrzeba aż tak rozwiniętego technologicznie sprzętu spełniającego wojskowe normy. Nawigację na takich mapach online wraz z wszelkimi funkcjami można zrealizować na Oziexplorerze . Osobiście używam do takich celów Compaqe Armada w tytanowej obudowie , przejechał ze mną w plecaku pewnie z 6 tyś km w ciężkich warunkach i dalej działa , a zapłaciłem za niego z dwoma bateriami (każda 8 h ciągłej pracy) 1600 zł .

To zdjęcie zrobił mi Wojtek gdzieś w Rumuńskich Karpatach na granicy Transylwanii zgubiliśmy drogę , Niemcy i Austriacy jak zobaczyli jak nawiguje w środku puszczy to pospadali z motocykli

Wiesz ten Sprzęt tak jak napisalem można przyczepic do motocykla lub quada nie baczac na warunki atmosferyczne i uzywac patrzac na ekran, a nie tylko w chwili postoju. Firma Touratech od tego roku oferuje już takie rozwiazanie:
http://www.touratech.de/shop/enter.html?lang=en-us
Sprawdz urzadzenie Cacom.

To jest niewatpliwy plus. Zreszta nie wyobrazam sobie jak uzywac laptopa jak pada deszcz albo wieje wiatr z piaskiem. Moj Sprzęt po powrotach z pustyni nadawal się do wyrzucenia, mimo ze o niego dbalem (apart, kamera etc.). Pyl zabija wszystko niestety.

Masz racje Ozieplorer to dobry program z drugiej strony ja potrzebowalem konkretne mapy do wyjazdu ktore byly w wersj papierowej takze ciezko dostepne. Wybralem licencyjne rozwiazanie, bo ktoś odwalil ciezka robote i skaliborwal mapy laczac je w jedna calosc (przechodzac z jednej - np.: robiac routa program wywietla automatycznie druga).

Tak jest i w Ozim , ale oczywiście masz rację , że sprzęt dedykowany do jakiegoś konkretnego zadania jest wielokrotnie lepszym rozwiązaniem niż substytut w postaci PCta.
Tylko jedna jest wada rozwiązań hightendowych - cena .

Niekoniecznie kupilem tablet spelnijacy IPX67 za 1/3 ceny fabrycznie nowy - powiedzmy za marktetowa cene dobrego blaszaka;). Da rade tylko trzeba ostro szukać, wiadomo ze u nas w kraju takie znizki sa malo popularne. Zreszta szczegoly sa niewazne

Ten Cacom to po prostu tablet w wodoodpornej i pyłoszczelnej obudowie.



Super urządzenie gdyby nie ta cena: Euro 2.749,00 , niektórzy za taką kwotę kupują quada

I jeszcze jedno - pracuje pod Windą Tablet Edition , niestabilny podatny na bluescreany i niestety nie po Polsku.

Dokladnie cena z kosmosu. Ten tablet jest takze nieco mniejszy niz zwykle tablety, przekatna ekranu 8.5 cala . Co jest ciekawe nie można odszukac w necie producenta bezposrednio. Nie podejrzewam ze robi to Touratech, ale kto wie...
Na ekranie widac screenshot z TTQVa ze zdjeciem satelitarnym jakis gor i naniesionymi trackami.

A 2can pytales się o roznice pomiedzy TTQV i Ozim, TTQV dodaje baze koordynatow GPS, dla calego swiata lub wybranego obszaru. Co to oznacza. Oznacza ze w trasie wpisujac skrot i promien wokol danego wyapointa jestes w stanie wyszukac np. najblizsza studnie na pustyni..., albo jakies zabytkowe ruiny etc. To jest podstawowa różnica - popraw mnie jaks się myle, bo nie znam tak Oziego. Druga sprawa to ze TTQV w najnowszej wersji konsoliduje nawigacje TOPO wraz z baza danych + wysiwietlanietego wszyskiego w postaci zdjec sat 3D oraz można uzywac mapsource citiselect i ladowac wektorowe mapy i nawigowac online. A na koniec dochodzi tracking i roabook edytor do edycji tasm. To jest taki kombajn o niesamowitych mozliwosciach. Niestety interfejs uzytkownika nie jest latwy w obsludze. Pisala go jedna osoba i to się daje odczuc. może to się zmieni. A na koniec majac dane typu elevation data naciaga ci zeskoanowane mapy na siatki uksztaltowania terenu 3D ale to Ozi ma takze.

To bardzoprzydatna funkcja , w garminie też jest podobnie, ilość POI czyli Point of Interest jest zależna od mapy , którą wgra się do Gpsa. Jeżeli w Ozim masz zaindeksowane POI to oczywiście też możesz je wyszukiwać w obszarze mapy ,a jeżeli nie znajduje się taki punkt na mapie widzianej, na życzenie taka mapa zostanie odnaleziona i pokazana.
TTQV na pewno przewyższa Oziego , ale masz ten komfort że możesz te dwa programy mieć w swoim urządzeniu i kożystać w miarę potreby z jednego lub drugiego. Plusem na rzecz Oziego jest to że można mu wgrać język polski, można rownież nawigować online.
Jeszcze jedna funkcja jest warta w Ozim odnotowania, mianowicie możesz zeskanować dowolną papierową mapę , lub ściągnąć z netu w postaci pliku .jpg , .gif, .tif i skalibrować ją tak żeby stała się mapą elektroniczną.

Tak TTQV kalibracja map podbie, na podstawie siatki, lub sprawdzonych 4 punktow z GPSa pokrywajacych się z punktami na maoie ktora nie ma siatki. Ta baza w TTQV jest znacznie szersza niz tzw. POI. Mam pare stron samochych kodow okreslajaych punkty. Sa np. miejsca oznaczajace wraki pojazdow, leje po pociskach, pola minowe, wodospady, rowy melioracyjne etc. etc. Podejrzewam, z ta baza jest aktualizowan przez użytkowników.

można wyeksportowac do DXF, PCX5, Pathaway, ale czy to będzie dzialac? Oznaczenie bazy: *.od2.