Witam

Zauważyłem, że nie został do tej pory założony post o tematyce wykorzystania PDA do celów ATV.

Szczerze mówiąc w niedługim czasie będę się przymierzał do zakupu jakiegoś odbiornika GPS. Nie da się nie zauważyć dużego grona użytkowników odbiorników Garmina na forum, ale osobiście na razie jestem niemile zaskoczony ceną tych urządzeń. Czy ktoś w ogóle starał się używać odbiorników PDA dedykowanych GPSowi? Jak teraz przeglądam sieć to znalazłem dobre w miarę połączenie:
PDA MIO P350 - zgrabny komputerek z dużą pamięcia i dobrym procesorem; cena koło 1100zł
obudowa OtterBox Armor 1900 - wodoszczelna, pyłoszczelna i inne bajery cena 400zł (wszystko ceny brutto)

I teraz za kwotę 1500zł mam kolorowy duży wyświetlacz w odpornej obudowie, a oprócz tego pełno funkcjonalny PDA z WIFI, Bluetooth itp. Jako że przedstawiony wyżej sprzęt to naręczny PC, można wgrywać w niego kompatybilne oprogramowanie tym samym tworzyć samemu mapy wg potrzeb

Tylko nadal nurtuje mnie jedno pytanie - czy to wszystko ma sens Czy mieliście może podobne dylematy?

Jakakolwiek nawigacja spelni swoje zadanie ale jak chcesz umocowac PDA na quadzie? Czy ta kieszen ma jakies uchwyty, zaczepy itd?
Kolejna sprawa to rajdy, pewnie bedziesz chcial sprobowac a organizatorzy ustawiaja traski pod Garmina.
Ja też kupilem palmtopa z mysla o nawi, jednak jest chyba za delikatny na quada co zostalo udowodnione w innym temacie, a Garmin jest wszystkoodporny, no może poza zgubieniem
PDA ma jedna przewage uwazam, obsluguje się ja patyczkiem i mysle ze jest to wygodniejsze niz klawisze Garmina

Z tą większą wygodą bym się kłócił...Jak chcesz zamocować i posługiwać się takim rysikiem? Ciągłe wyciąganie go nie jest zbyt wygodne nawet przy normalnym użytkowaniu.

Owszem został
Zobacz te tematy:
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic ... c&start=30
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic ... c&start=15

Pisałem tam o swoim MDA
Kilka tygodni temu dojrzałem jednak do zakupu Garmina. Zacząłem od modelu 60 CSX (chociaż MaciekP namawiał mnie na model 276)
Bawię się nim od niedawna, ale zdecydowanie mogę potwierdzić to co kiedyś napisał Andrzej G. - GPS oparte na PDA nie jest dobrym rozwiązaniem na quada ....
Za to w samochodzie - zdecydowanie lepiej mi się korzysta z PDA.

Asterix ja widzialem te tematy ale one mnie zupelnie nie satysfakcjonowaly dlatego założyłem ten.

Poprostu znalazlem te obudowy do palmów z wyściółką neoprenową i osłoną wodoszczelna z jakąś tam gwarancją na upadki z wysokości 1m na beton.

Do garmina muszę widze też dojrzec, zalety palma w codzienny uzytkowaniu znam, bo mam ale starszy model bez obslugi gps. A może jest ktoś na forum kto uzywa PDA w codziennej jezdzie quadem?

sXat - jak dobrze poczytasz to zobaczysz że tą obudowę też testowałem

Jestem też na etapie zakupu gps i rzeczywiście dylemat jest duży(żeby połączyć zalety pda i garmina-auto -quad),ale nie widziałem żadnych opinii na temat questa,który przy swojej wodoszczeloności i ładnym wyświetlaczem posiada funkcję,która jest idealna do auta-komendy głosowe.Czy ktoś podpowie mi czy to nie najciekawsza opcja żeby oprócz quada cieszyć się nawigacja w aucie?

Witam
Ja też kiedyś się zastanawiałem jaką nawigację kupić.
Po analizie informacji z forum doszedłem do wniosku że 60 CSx z GPMap4.0 to będzie dobry wybór.
Teraz po paru miesiącach używania dochodzę do wniosku że dobrze zrobiłem.
W trakcie używania 60 CSx miałem też możliwość porównać go z MDA i XL.

Przewaga CSx:
- dużo lepsze wyłapywanie sygnału z satelity niż w MDA (bez dodatkowej anteny zewnętrznej)
- odporność na uszkodzenia - 2 razy miałem dachowanie, w konsekwencji Grizz lądował całym impetem na Garmina; wynik = nawet nie zauważyłem poważniejszych zadrapań, ciągle działa bez zarzutów
- wodoodporność i kurzoodporność - po cięższych przejazdach była na nim grubsza warstwa kurzu, a czasami padałdeszcz; efekt = nadal działa, dodam że czasem również myje go karcherem bo jest tak zawalony że nie chce mi siego odczepiać
- w połączeniu z mocowaniem typu RAM mount jest bardzo wygodny w ustawianiu kąta widzenia i stabilny w czasie jazdy
- używając mapy GP4.0 PL też idzie wgrać informacje o fotoradarach i innych punktach niebezpiecznych z Internetu, nie ma jednak nawigacji głosowej - co ma miejsce w MDA

Przewaga MDA:
- rysik i ogólnie większa możliwość konfiguracji daje większą swobodę w ustawianiu, ale należy zaznaczyć że jadąc quadem garmina da się ustawiać w stosunku do podstawowych komend, a konfigurowanie MDA w czasie jazdy może być bardziej problematyczne ponieważ wymaga się bardziej precyzyjnych ruchów ręką niż w przypadku wciskania guzików
- wyłapywanie sygnałów z satelity jest podobne do CSX jeżeli mamy zamontowaną zewnętrzną antenę, jeżeli jej nie mamy to może się pojawić problem z sygnałem - szczególnie w samochodach takich jak np. opel gdzie szyby są chyba z jakimś nieprzepuszczalnym filtrem
- ogólnie Palm jest bardziej uniwersalny jako urządzenie, ale na pewno nie jest tak wytrzymały na wstrząsy i wodę jak Garmin - co w przypadku quadowania jest najbardziej istotne !!!

Ogólnie mówiąc jestem zadowolony z CSx - wybrałem go bo jako główny punkt miałem na myśli użytkowanie na quadzie (60% użytkowania), a w dalszej części na samochód (40% użytkowania). Jeżeli natomiast imałbym używać nawigacji tylko i wyłącznie w samochodzie to kupiłbym palma z anteną zewnętrzną. Palm nie nadaje się na quada !!!