Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 28.04.2024 05:25



Odpowiedz  [ 8 posty(ów) ] 
Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie? 
Autor Wiadomość
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 18.07.2013 10:45 
Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Witajcie!
Mam za sobą małe doświadczenie z wykorzystywania telefonu do nawigowania w terenie. Zaczęło się od oprogramowania Garmin Mobile XT w Sony Ericsson Satio.

Opracowanie tras jest identyczne jak w przypadku innych urządzeń Garmin i nie tylko. Ja rysuję linię w Google Earth i weryfikuję wszystko w http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/, potem poprawiam w Base Camp. Ślad trzeba zapisać w GE z formacie .kml i potem uruchomić w BC. Tam z kolei można od razu otworzyć go w GE po kliknięciu prawym klawiszem myszy na wybranej nazwie w menu po lewej stronie i wybraniu odpowiedniej opcji.

Telefon wkładałem do rzekomo wodoodpornego etui i w drogę.

Image

Już na samym początku nie wytrzymało mojego ustawiania położenia bez luzowania nakrętki i pękło mocowanie. W bardzo łatwy sposób dokonałem naprawy i teraz jest mocniej niż fabrycznie. Pękł kwadratowy element od mocowania, na który się zakłada etui z telefonem. Wystarczyło wkręcić w niego wkręt do drewna po wykonaniu odpowiedniego otworu wiertarką oraz zrobieniu na niego miejsca w etui i po kłopocie.

Image
Image

Miało to jednak spore minusy:
- w moim przypadku aplikacja Garmin Mobile XT czasem się zawieszała i trzeba było zdejmować rękawice, wyjmować telefon i uruchamiać wszystko ponownie
- telefon gubił czasem sygnał GPS i wtedy albo jazda na ślepo, albo restartowanie urządzenia, co nie zawsze pomagało (najdłużej nie miałem zasięgu gps aż pół godziny (to oczywiście wina Satio)
- w etui nie pasował otwór na kabel zasilający, trzeba go poprowadzić inaczej i nie domyka się wtedy zamka
- telefon przemieszczał się wewnątrz futerału i trzeba stosować dodatkowe dystanse
- odbijające się światło od futerału skutecznie utrudniało obserwację drogi i trzeba się było mocno pochylać, żeby coś zobaczyć
Może tak być, że montaż całości wyżej na kierownicy i ustawienie prostopadle do linii wzroku zminimalizuje efekt odbicia światła słonecznego, ale na moim quadzie nie ma na to miejsca.

Image

Przyszedł czas na zakup nowego komunikatora, bo stare Satio po rozgrzaniu nie słuchało poleceń dotykowych. Chciałem taki aparat, który będzie obsługiwał posiadane oprogramowanie, ale się to nie udało. Nic mi nie przypadło wystarczająco do gustu. Wróciłem do firmy Apple, którego urządzenie kiedyś z obrzydzeniem sprzedałem. Tym razem był to model 4S.

Telefon był dodatkowo zabezpieczony gumowym bumperem.

Image

Przez jakiś czas woziłem go w kieszeni, a nawigowałem dalej na Satio. Zgubiłem jednak gdzieś ładowarkę samochodową i decyzja podjęła się za mnie.

Trochę klikania mi zajęło znalezienie skutecznego rozwiązania. Jest darmowy program GPX Viewer, który miał czytać opracowane przeze mnie ślady. Apple nie pozwala na wgrywanie do urządzenia plików, zatem trzeba wysłać do siebie e-mail zawierający trasę w formacie .gpx i pobrać go do programu pocztowego telefonu. Potem przytrzymać palec na pliku i wybrać otwieranie przy użyciu wcześniej pobranego programu z App Store.

W okamgnieniu na monitorze pojawia się niebieski ślad.

Image
Image
Image

Mapa pracująca w tle jest niczym innym jak Google Maps. Żeby nie pobierać dużej ilości danych, wynikających ze zdjęć satelitarnych oraz mieć niebieską kreskę śladu na jasnym tle, sugeruję wybrać widok mapy 'Standard', czyli nie satelitarna. Ustawia się odpowiednie zbliżenie i naciska przycisk lokalizacji. Można jechać i będziemy wiedzieli dokąd zmierzać. W niezbyt grubych rękawicach da się nawet obsługiwać ekran dotykowy.

Do sprawnego wykorzystania takiej konfiguracji w terenie, w słoneczne dni, powinno się wybrać jak najjaśniejsze ustawienie wyświetlacza bez regulacji automatycznej. Niestety, w upalnym słońcu, podczas postoju, telefon zastrajkuje i zwyczajnie się przegrzeje, co może doprowadzić do jego uszkodzenia. Model 4S ma czujnik temperatury i sam przejdzie w odpowiedni tryb.

Image
Image

Starsze aparaty mogą tego nie przeżyć. Nie będzie tego kłopotu przy niższych poziomach słupka rtęci i w nocy.

Utrudnienie, z którym trzeba się uporać, to brak wyświetlania mapy zorientowanej na kierunek ruchu. Właściwie, to jest takie ustawienie w GPX Viewer, ale jeżeli urządzenie na chwilę tylko straci zasięg GPS, to automatycznie wyświetla mapę w orientacji północ-południe. Na początku z tym walczyłem, ale nie miało to większej szansy na powodzenie. Zostajemy zatem z roszadą prawidłowego odczytywania śladu. Jeżeli jedziemy na północ, to nie będzie najmniejszego kłopotu z intuicyjną interpretacją obrazu. Droga na południe natomiast, to jak prowadzenie zdalnie sterowanego auta jadącego w naszym kierunku. Naciskamy 'w lewo' a auto jedzie w prawo i odwrotnie. Można się jednak do tego przyzwyczaić. Jeszcze większe komplikacje następują przy kierunkach 'skośnych' i wschodnio-zachodnich. Trzeba to sobie wyobrazić i walczyć z tym, co podpowiada nam, jak się okazuje nie taki znowu nieomylny umysł. Jest to bardzo dobry trening dla szarych komórek.

Jeżdżę tak od kilku tysięcy kilometrów. Sprawdziłem Garmin Mobile XT w Satio podczas wyprawy za Siemiatycze, ale nie byłem do końca zadowolony. GPX Viewer prowadził mnie natomiast przez 780 kilometrów z Piaseczna za Konin i z powrotem. Spełnił swoją rolę doskonale. Dodatkowy element takiego wykorzystania telefonu, to widać, kiedy ktoś do nas dzwoni i od razu wiadomo, czy warto się zatrzymywać i odbierać, czy spokojnie kontynuować jazdę.

Telefon wskazujący kierunek jazdy, z mapą wyświetlaną w trybie 'Standard', zubożył konto właściciela numeru przez 390 kilometrów zaledwie o 2MB danych.

Image

Można dzięki takim narzędziom przemierzać bezkresne tereny naszego pięknego kraju i cieszyć się z posiadania czterokołowca nie tylko kiedy wystaje nad błotem na wysokość 19 centymetrów...

http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=62&t=58480

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


Ostatnio zmieniony przez maq 18.07.2013 10:45, edytowano w sumie 3 razy



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30.12.2009 23:30
Posty: 47
Quad: Yamaha Grizzly
Poprzednie quady: Polaris Sportsman
PostWysłany: 18.07.2013 20:49 
Re: Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Wiesz wszystko się da zrobić lecz na dłuższą metę nawigowanie telefonem w ternie jednak odpada, zależy jeszcze jak kto jeździ bo w przypadku moich jazd mam "pancernie" umocowanego colorado i raz już go w dużych zaroślach zgubiłem. Strach pomyśleć co by było jak by był tam tel. kom. inna sprawa że moja navi jest w jakimś stopniu wodoodporna przynajmniej na deszcz a z telefonem bywa różnie. Jak jeździsz quadem do kościoła czy w wypady bez wody to ok ale jak Ci telefon wpadnie do wody bo drewnowkręt który wkręciłeś puści to masz problem. Można wkładać do torebek czy silikonów ale czy o to chodzi?

_________________
Pozdrawiam


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 18.07.2013 22:07 
Re: Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Tak jak Ty z całą pewnością nie jeżdżę, bo Twój pancerny system mocowania zawiódł, a moje dziadostwo jeszcze nigdy nie spadło z maszyny, tylko sam je złamałem. Może źle założyłeś? Wkręt pasował idealnie, żeby zlikwidować najsłabszy element uchwytu. Jeździ tak ze mną już parę tysięcy kilometrów. Pisałem również w jakich sytuacjach jest wykorzystywany. Do kościoła oczywiście, że jeżdżę quadem. Ostatnio byłem koło Lichenia, 400 km od domu. :lol:

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30.12.2009 23:30
Posty: 47
Quad: Yamaha Grizzly
Poprzednie quady: Polaris Sportsman
PostWysłany: 19.07.2013 22:27 
Re: Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Witam
Mój sposób mocowania nie zawiódł tylko gałąź połamała uchwyt. Jadąc po drogach np. szutrowych naturalnie możesz i 500 km przejechać na komórce tylko co gdy cię dopadnie burza lub ulewa ? zanik gsm sieci w lesie? Co do tras to nie będę się wdawał w polemikę zrobiłeś ostatnio 400 km ok. Ja quadem zrobiłem ok 12 000 km i nie podepnę komórki do navigacji chociażby dlatego że jak np. zamoczy czy uszkodzi navi to jeszcze jest kom awaryjnie zamknięty w szczelnej kopercie strunowej. A na Twój sposób jazdy samotnej polecam zakup " kirfora" jak winda szwankuje he he !!!

_________________
Pozdrawiam


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 28.07.2013 20:00 
Re: Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Jesteś lepszy, ja mam za sobą 7 tysięcy kilometrów. Używane przeze mnie etui na telefon sprawdzałem również podczas kilkusetkilometrowej wyprawy za Siemiatycze. Większość drogi prowadziłem wycieczkę. Tak nam się niestety trafiło, że lało w obydwie strony. Było takie oberwanie chmury, że nawet pęd powietrza nie nadążał ze spychaniem wody z szyby kasku. Zatrzymaliśmy się na jakimś przystanku przy największych opadach. Telefon nie powąchał nawet wody. Ja nie podaję teoretycznego rozwiązania, tylko sprawdzone przez tysiące kilometrów. Na szutrach i w błocie. Schowanie urządzenia w 'świetle kierownicy' dodatkowo też zabezpiecza przed zerwaniem przez gałąź.
Rozwiązanie z ręczną windą podpowiedział mi też kolega z Patrola. Dzięki ;)

-- dodano 28.07.2013 20:52 --

Uchwyt odmówił posłuszeństwa. Pękło mocowanie na kierownicę. Tutaj też siebie winię, bo nie było zaciśnięte na prostym odcinku rury, tylko na zgięciu. Obciążenie nie rozkładało się równomiernie. I tak długo wytrzymało. Nie wiem czy da się to reanimować.

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


Ostatnio zmieniony przez maq 28.07.2013 20:00, edytowano w sumie 3 razy



 
Profil
MultiMoto
MultiMoto
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2005 14:23
Posty: 13123
Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
PostWysłany: 28.07.2013 20:26 
Re: Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Ja używam teraz Samsunga Xcover 2 plus oprogramowanie TwoNav. Dla mnie bajka. Mapy satelitarne, mapy wektorowa i skanowane mapy 1: 10 000 TOPO Polski plus niemieckie mapy dla poszukiwaczy skarbów z przełomu wieków ;)


 
Profil Facebook WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2007 19:36
Posty: 3431
Miejscowość: W-wa
Imię: Paweł
Quad: Renia 1000 XXC
Poprzednie quady: Outlander 800 XT, Kawasaki Brute Force 750i, Dinli Centhor 700
PostWysłany: 28.07.2013 22:02 
Re: Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
w weekend na mazurach wypróbowałem orux maps
jak na androidowy progrmo spoko
tel samsung s3 w otterboxie

_________________
zilla 27", hmf 2" end cap, Outlander rear rack, extreme front bumper, 4Xled moto3 off, 2" cvt outlet snorkel, 1,5" wheel spacers, ROX SPEED FX 2" PIVOTING ALUMINUM RISER, HD 4500 winch, canam overfender set, twin air filtr, led rear light


 
Profil
Moderator Działu Polaris
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.04.2010 12:07
Posty: 6567
Miejscowość: Józefosław
Quad: čtyřkolka
Poprzednie quady: 126p
PostWysłany: 28.07.2013 22:14 
Re: Czy telefon może służyć do nawigacji w terenie?
Ja też na Mazurach ;)
Jakie macie uchwyty do tego?
Czego jeszcze potrzeba w nawigacji oprócz pokazywania trasy?

_________________
... no looking back

Wyprawy maqowe - blog


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 8 posty(ów) ] 

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.