kazi tak używam na quadzie. U mnie Topo PL 2016 działa bez problemu. Azymut wrzycił aktualizację. Tak jak pisze _X_8_ map jest dużo i mają lepsze pokrycie niż Topo. Na PPP 276cx będzie świetna dzięki dużemu ekranowi. Możesz ustawić zoom na 30 m lub 20 m a i tak masz duży obszar na ekranie i łatwiej znaleźć pieczątki. Dzisiaj byliśmy z Jackiem Bujańskim i Mikusiem w Natura Park na objazd terenu przed mistrzostwami i 276 rewelacyjne się sprawdziła

klax - dziękuję za info

Proszę , oto mapa Polski
http://Garmin.osmapa.pl/
może się przyda komuś

kupiłem w azymut cały zestaw , zrobili sensowną promocje

http://Garmin.openstreetmap.nl/
Tu mamy cały świat w tym Polskę

Witam, szukam swojej pierwszej nawigacji do quada, maszynę mam już parę lat, ale dopiero teraz mam zamiar więcej pojeździć (ciężko z czasem), navi ma się spełniać na typowo szutrowych/leśnych ścieżkach, topiona w błocie raczej nie będzie. Przyznam że dużo przeczytałem ale dalej nie wiem co wybrać, co byście mi doradzili? Może 64st? Czy coś innego w tej cenie

Widać, że kusi Cię Garmin tylko szukasz potwierdzenia swojego wyboru

Najlepsza jest taka którą się Tobie będzie najłatwiej użytkować i będzie tania w utrzymaniu - mapy itp. Jeśli myślisz o rajdach to najczęściej jest używana marka Garmin

Tylko że kompletnie nie mam doświadczenia w tych nawigacjach i nie wiem która będzie mi się dobrze użytkowało,na pewno chciałbym mieć możliwość wrzucania śladu z google earth. Puki co o rajdach nie mysle

Ja mam 64st i daję radę. Miałbym Montanę też bym nie narzekał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Ja wrzucam ślady do telefonu, który chowam w obudowie wodoszczelnej. Do tej pory takie rozwiązanie działa be zarzutu.

Z tą nawigacja w telefonie to w sumie dobry pomysł bo akurat muszę telefon zmienić (mam 15 - letnia nokie :p) wiec miałbym dwa w jednym, nowy tel i GPS. Szkoda że wciąż nie działa wysyłanie trasy z google earth do telefou

Plik trzeba zapisać w .kml, potem przeformatować na .gpx i wysłać do telefonu w poczcie lub udostępnić w chmurze.
Dalej już tylko otworzyć go w gpx viewer lub czymś podobnym.
Problemem jest tylko etui na telefon. Za rozsądne pieniądze są tylko rowerowe, ale trzeba je wzmocnić. Tutaj dopuszczam jedynie etui do konkretnego modelu telefonu, z wypełnieniem unieruchamiającym aparat. Sprawdza się to podczas szutrowej zabawy.

Tu jest moja przeróbka: http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic ... 76#p891876

Telefon jest ok, etui już nie.
Po pierwsze paruje, po drugie problem z ładowaniem (podłączenie ładowarki trochę zabiera "wodoodporność"), po trzecie refleksy świetlne na "obudowie".
Poza tym większość potrzebuje danych komórkowych co w lasach czasem jest upierdliwe a w bieszczadach bardzo ciężkie.
Nie mówiąc już o zagranicznych wojażach (co z tego, że internet w UE większość ma w pakiecie skoro np. w Rumunii brak jest zasięgu)

64 to słaby i mało intuicyjny sprzęt z niewielkim wyświetlaczem.
Moim zdaniem to bardziej urządzenie na wodę niż do pojazdu.

Większość z nas przyzwyczaiła się do dotykowych ekranów i palec sam błądzi po wyświetlaczu gdzie w 64 trzeba używać klawiszy.

Pod koniec miesiąca będę miał na sprzedaż Oregona 300 - nie namawiam oczywiście ale jakby wpadł Ci w oko to poczytaj sobie w necie o tym urządzeniu.

Do niedawna używałem Montany 650t - bardzo dobry ale bardzo drogi sprzęt.
Teraz przesiadłem się na Monterre i dostrzegam wiele ciekawych opcji na plus dla Monterry.
Działa lepiej, płynniej, ma wiele ciekawych funkcji, których nie używam i ma latarkę co wg mnie na wyprawach jest przydatne.
Ale to z kolei również drogi sprzęt.