mój gps to Garmin 2610
pare razy używałem na grizlaku i rinconie sprawdzał się super.
stacje benzynowe pokazuje z dokładnoscia do 1m
wada tego gps to to ze drogi i samochodowy ale worek foliowy nałożyc można i do quada pasuje
http://www.Garmin.pl/index.php?mod=prod ... il&pID=544

Garmin ma w swojej ofercie urzadzenie o nazwie "NAVTALK"
Jest to polaczenie telefonu GSM z urzadzeniem GPS
Czy ktoś z Was mial okazje z niego korzystac ? (jeżeli tak - poprosze o opinie)

nie używałem, w którymś numerze off-road była recenzja, ale mogę powiedzieć, że to produkt sprzed kilku lat i część telefoniczna jest daleko w tyle za obecnymi telefonami (i wcale nie chodzi o polifoniczne dzwonki) - chyba nie warto ...

Witam
W końcu i ja zacząłem korzystać z GPS na quadzie (do tej pory tylko w samochodzie)
A ponieważ moja „ekstaza” z tego powodu sięga zenitu , postanowiłem w kilku zdaniach na gorąco przedstawić swoje rozwiązanie tego tematu. Wczoraj odbyłem pierwsze jazdy quadem z GPS.

Na początek jedno zdanie, które powtórzę za kilkoma poprzednikami:
GPS na quadzie to jak nowy rozdział cudnej bajki o tytule "quad"!

A teraz konkrety:
Od długiego już czasu używam urządzenia na które mówi się „smartphone”, a konkretnie z MDA II. Jest to telefon + palmtop w jednym (parę słów o nim znajdziecie np. tutaj: http://www.telefon.pl/modules.php?name= ... e&sid=1814)
Mam na nim zainstalowaną AUTO MAPĘ (z której od blisko już roku korzystam w zestawie samochodowym).
Dokupiłem antenę GPS komunikującą się poprzez bluetooth z MDA II.
Antena ma doskonałą czułość. Jeżdżąc po lesie spokojnie mogłem ją trzymać w kieszeni kurtki.
MDA schowałem w specjalnym wodoszczelnym etui ,które wisi na szyi.

Rozwiązanie takie ma istotną wadę – zarówno bateria MDA jak i bateria anteny wytrzymuje max 8-9 godzin.
Nie przypuszczam jednak żebym kiedykolwiek pojechał na tak długą wycieczkę.

Kolejną istotną wadą jest również cena takiego kompletu.
Ale biorąc pod uwagę, że mam wszystko w jednym (telefon, Internet, mail, kalendarz, GPS samochodowy, GPS przenośny) – da się przeżyć.
I jeszcze jedno - wcale nie uważam, że jest to rozwiązanie, najskuteczniejsze, najlepsze ... itp.
Po prostu jest to mój sposób na GPS na quadzie

Masz rację , że zabawa z GPSem to niezła frajda , zupełnie inny wymiar jazdy. Dużo radochy daje zabawa w znajdywanie w terenie punktów za pomocą GPS , ja robię sobie w domu wieczorem posiedzenie przy sztabówkach na komputerze , wybieram najciekawsze punkty w terenie według oznaczeń na mapie (wysokie wzniesienia , głębokie jary , rzeczki , stare umocnienia) nanoszę sobie do GPSu jako waypointy , i jazda na drugi dzień szukać tego wszystkiego w terenie. Nie wiem czy na Pocket PC masz taki program , który pracuje ze sztabówkami , nazywa się OziExplorer , bo na samochodowej Mapie Polski w lesie są tylko zielone pola . Jak masz GPSa na kierownicy w polu widzenia , i załączony tylko kierunek na punkt (kompas) , jedziesz niejako w "ciemno" i musisz korygować trasę przejazdu na bieżąco , super zabawa , kto spróbował ten wie o czym mówię .

Niestety nie mam programu wspolpracujacego ze sztabowkami.
Mam mapy topograficzne na CD'kach, ale nigdy z nich nie korzystalem.

Autorzy Auto Mapy jakies pol roku temu dodali opcje wyznaczania tras przelajowych (nazwali to "4x4")
Tak wiec w tej opcji moja droga do celu jest linia prosta
Wbudowana opcja kompasu naprowadza mnie na prawidlowy kierunek jazdy, kiedy np zbocze z toru jazdy.
Co do montazu na kierownicy, to już niebawem będzie w Polsce dostepny specjalny wodoszczelny box na pocket PC z uchwytem do kierownicy motocykla / roweru (firmy Brodit).
Co prawda to kolejne kilkaset zlotych, ale chyba się skusze, zeby trase miec przed oczami nie odrywajac rak od kierownicy.

Pozdrawiam

Jak zsumujesz wszystkie wydatki na MDA i gadżety do niego robi się potężna kwota , myślę że lepszą opcją jest kupno "prawdziwego" odbiornika np: firmy Garmin , który ma tą przewagę , że jest wodoszczelny , wstrząsoodporny (do 6G) , baterie wytrzymują 24h , i są to dwa akumulatorki paluszkowe , które można mieć przy sobie na zapas .
przewagą także jest cena (za odbiornik z kolorowym ekranem już od 1000 zł) i to że dostępny jest darmowy soft do tworzenia własnych map , no i to że jest mnóstwo pasjonatów którzy takie mapy tworzą i za darmo udostępniają w internecie . dla zainteresowanych : http://gps.anv.pl/NOWOSCI.htm

istnieje wersja oziexplorera na pocketpc więc można działać na skanowanych mapach


co do wyboru GPS czy palmtop - długo można by dyskutować - oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy - co kto woli

W końcu ''dorosłem'' do decyzji zakupu GPSa.Jednak jestem w tym temacie zielony .Dlatego proszę Was o pomoc..Jaki konkretnie model kupić by dobrze słuzył na quadzie ??? I gdzie kupić ? Na allegro?

60cs albo 60csx
albo
76cs lub 76csx

no, ewentualnie jesli lubisz telewizorek przemysłowy to 276c

Te wczesniejsze - to w zależnosci od posiadanych środków Wszystkie są dobre, csxy są ciutek droższe, funkcjonalnie, ostatnio pojawiły się krytyczne opinie nt. sirfa który jest w X'ach, ja nie mam wiec się nie wypowiadam

http://www.Garmin.pl/index.php?mod=prod ... il&pID=566 a ten? znacznie tańszy

Ja używam i polecam Garmin Etrex Legend. Nigdy mnie nie zawiódł i jest pancerny Nie mówiąc o tym że tańszy

Ja używam tego co pokazuje Simbus. Ubolewam jednak że nie mam ogólnie mapy terenu. Co prawda same tracki wystarczą ale o wiele więcej komfortu jest jak się widzi wszystko. Jednak cena jest tu zdecydowanie na plus.

czesc.do dluzszych wypraw idealny jest Tom Tom Rider.W komplecie ma bezprzewodowa sluchawke pod kask,uchwyt na kierownice,bezprzewodowy telefon z wyswietlaniem na ekranie.Jest wodoszczelny i ma dotykowy ekran przystosowany do obslugi w rekawicy. Posiada wgrana mape Europy i Polski i jeszcze slot na karty pamieci gdzie można nagrac mapy topograficzne.W komplecie jest też kabel zasilajacy z akumulatora,Jest to kapitalne rozwiazanie-mysle,ze duzo lepsze od garminow.Gada też po polsku. Zreszta wyprobowalem jedne i drugie, Ten Tom Tom to nowosc na naszym rynku ale na zachodzie bardzo popularny.Wiecej wiadomosci na priv.Pozdrawiam Pkur

A ja uzywam Garmin 76. Niestety wersja bez map. Czułość dość dobra, wodoodporny a do tego pływający.
Jak ktoś lubi żagle to idealna sprawa.
Może kiedys wymienie na nowszy model. Póki co działam jak 2Can. Sztabówki i zaznaczam waypointy w domu.
Ma ogromny wyswietlacz.