Heh...

Naczytałem się troszkę o Szamocinie-Fisatsiu i spółce ...

Ale cóż ... nic nie zastąpi osobistego doświadczenia i oczywiście doświadczonego mechanika zabranego na oględziny

Troszkę też amatorsko boksuję ....

Tak czy inaczej szukam dalej Seba78 wyszedł z ciekawą propozycją troszkę poza budżetem ...ale do zniesienia.

No i wersja S zawsze sporo lepszą jest

Drapping UTV-ką, tego jeszcze nie było

Poczytaj posty użytkownika Adarg . Jest to mój kolega który kupił Bombardiera z Szamocina , totalna porażka , okazało się że qład był skaładany z kilku i to jeszcze na szybkiego byle jak , jak go kupił w czerwcu to dopiero w listopadzie porządnie pojeździł , oczywiście sypnął się poraz kolejny . Osobiście odradzałem mu zakup tego egzemplarza , fakt uparł się że chce posiadac qłada na lato , jak wiadomo pośpiech nie jest dobrym doradcą . Szkoda mi chłopaka , szczególnie że to jego pierwszy wymażony wylśniony qładzik ......
Z relacji kolegi i jego doświadczeń odradzam tego sprzedawce .

Oczywiście Ty podejmujesz decyje o kupnie , ja od nich nie kupił bym nawet nowego sprzęta z pisemną gwarancją w mega promocji , porostu NIE .

viewtopic.php?f=13&t=6319&p=638365#p638365

Dzisiaj ostatecznie zostałem przekonany przez Pingwina....do wersji S ( dzięki za szczyptę doświadczenia)

Od teraz tylko takiego szukam ....

proponuje skontaktowac się z akwid'em ma na sprzedaz bardzo fajnego rzr'a
gdyby nie veto postawione przez moja lepsza polowe jego pomaraczka bylaby już u mnie w garazu
Sprzęt naprawde godny polecenia a i sprzedawca godny zaufania
pzdr

Oglądałem powierzchownie wygladał zacnie i porządnie .

Proszę o numer telefonu do akwida na PW. Lub linka do ogłoszenia

Dziękuję

Piękny to on jest....


minus nr 1 cena

minus nr2 brak tablic

Seba za swojego woła 33 tysi ... starszy o rok 5800 km , doposażony...hmmmm, zarejestrowany


Tak czy inaczej swojego na razie nie wystawiam , bo mi się Majówka przymierza...hehe zobaczymy

widze że dziadki się na wózki golfowe przesiadają no no fajnie

ja ciągle się drapie czy UTV czy 4 quad .

Witaj, co do Szamocina to kupiłem od tych panów z ich super garażu 2 lata temu Grizzly 700 jak się potem okazało to: licznik był cięty i klejony, rama prostowana na gorąco a 2 plastiki spawane i malowane - przy czym podczas zakupu przysięgali że super nówka sztuka osobiście nie polecam.
Jeżeli zmienisz zdanie co do wersji S to mam do sprzedania rzr 800 z 2009 z polskiego salonu z Józefowa super dopasionego.
zawsze możesz podjechać do Wrocławia obejrzeć więcej info na priv

jakimś cudem nie zauważyłem tego wątku , więc się nie wypowiadałem , ale po kolei :
po pierwsze to musisz koniecznie pojeżdzić tym cudem , rzr-em , jest kolosalna różnica w odczuwaniach quada i sida , ja zakochałem się w rzr-e , na MT jak zobaczyłem Bogdana z Poznania , a jeszcze bardziej jak spotkałem się z nim na nocnym os-ie - byłem pod wrażeniem , po powrocie do domu kupiłem za wielką wodą rzr-a , po pierwszej jeżdzie - sprzedałem bo to nie to trzeba kupić s-kę , a ile się przy nim narobiłem to tylko moja żona wie
kupiłem s-kę którą już znasz z ogłoszenia też się przy nim narobiłem , ale to też nie to , renia to jest to , kolejny krok - xp 900 ale po krótkim urlopie .
po drugie rzr w porównaniu z renią nie jedzie , gaz musi być ciągle wduszony w podłogę żeby coś się działo , no chyba że chcesz uprawiać draping a to zupełnie inna para kaloszy , a wiemy że można , amerykanie pokazali nam do czego są zdolne sidy
po trzecie - nie sprzedawaj renaty - jak widzę co wyprawiacie z Gomezem to
ps.mój rzr już w germanii
może się zobaczymy na Ger

Bardzo chętnie....ale....serce kraje się jak widzę renatkę bezrobotną lecz nie jest to największy problem

Nie stać mnie w tej chwili na wywalenie 30 tysi w plusie , a w teren mnie ciągnie...bardzo


Jak nie sprzedam renegata będę musiał czekać ... hmmm może rok, aż będę mógł sobie pozwolić

Dzięki bardzo za zainteresowanie tematem, mam nadzieję że jak już będę miał swojego rzr'a to pojawią się obszerne draperskie relacje. Wydaje mi się że Gomeza też bym zaraził

Pozdrawiam !!!!!!

Czekam na obszerne draperskie relacje na RZR powodzenia

Taka zabawka musi kosztować - chyba że masz firmę to VAT i podatek tniesz. (jeśli jest faktura)