Zgadzam się z Tobą Sheltonie w zupełności , tutaj przydał by się mały silniczek czterogarowy np z seicento z turbo , no wystarczyła by nawet 900 cc , 1100 to już zbytek .Kiedyś bawiłem się tymi silniczkami i są dość wdzięczne w modyfikowaniu.Wiem niektórzy będą kręcić nosem że najlepiej to wbić tu jakiś silnik motocyklowy (np z ZX 10, lub R 1) ale patrząc z perspektywy naszych realiów , silniki produkowane w Polsce są najodpowiedniejsze - koszt i dostępnosc części jest nieporównywalna a i taki maluch doładowany to z cieniasa robi niezłego wilczka