Jeśli istnieje możliwość pomyśl o przesunięciu aku do samej ściany grodziowej, nad windę. Zamontowanie w obecnym miejscu nie wydaje mi się zbyt bezpiecznym dla niego. Bez wielu elementów da się pojechać aby dojechać, ale bez aku chyba nie.

to było kwestią czasu, że ktoś się w końcu za to weźmie, ale myślałem, że wcześniej to będzie Kain, że będzie robił prawdziwą drapbestie. Zawiodłem się, ale wy mi otarliście łzy swoim projektem i to bardzo. Gdyby było można to bym to subskrybował.

Znam przypadek gdzie Renata zgubila akumulator na rajdzie i jechala dopóki jej nie zgasil widac magneto pracuje bardzo dobrze.

myślałem o zamontowaniu aku przy samej ścianie grodziowej , ale zrezygnowałem z tego pomysłu bo istnieje plan aby dołożyć stabilizator z przodu a wtedy półka z aku w tamtym miejscu będzie przeszkadzać , z przodu w miejscu chłodnicy wydało mi się najlepsze miejsce , też myślałem o możliwym uszkodzeniu aku przez grubą gałąź lub kamień dlatego postawiłem go na 3mm metalowej półce , taką samą blachę umieściłem przed aku , dodatkowo aku od blachy jest izolowany 10 mm gumą - wydaje mi się że będzie ok , ale proszę o pomysły i spostrzeżenia bo chcę wyeliminować ewentualne usterki

Akwid wiesz ze kibicuje i nic nie mowie

Właśnie chcę żebyś coś powiedział

-- dodano 27.03.2013 22:38 --

Dzisiaj trochę prac elektrycznych , następnie montaż blach , które będą chroniły nasze nogi i ... nie tylko , trochę z nimi zeszło bo trzeba było wszystko dokładnie dopasować , potem już było łatwiej : konsola centralna , kpl. przód , poszerzenia , maska , bumper.Zaczyna to jakoś wyglądać , ale pracy jeszcze bardzo dużo a czas biegnie.



[img]https://lh6.googleusercontent.com/-0H6KOWfjCcA/UVNi68_bhoI/AAAAAAAAAXE/TxreJBCfR2E/s660/008.JPG[img]https://lh6.googleusercontent.com/-v515sifpDjo/UVNjSgHyHiI/AAAAAAAAAXs/DYOOtB3Wgj4/s660/012.JPG[/img][/img]



-- dodano 27.03.2013 22:40 --

Jeśli Jedziesz w klasie suchej na MTR wyjmij windę. Zawsze to jakieś 15 kg mniej

lepiej będę się czuł jak będę ją miał , pamiętam jak na którymś nocnym OS na
MT spotkałem Bogdana - zagrzebanego RZR całkiem niegroźnie to wyglądało - niestety nie byłem w stanie mu pomóc - winda rozwiąże problem .Intensywnie ćwiczę - może uda mi się zrzucić te 15 kg

I tu się zgodzę. Każdy dodatkowy kilogram przesuwa cię pozycję w dół Trzeba wszystko przemyśleć i rozplanować, żeby nie wyszedł z niego czołg
W jaki teren posyłasz tego żołnierza? To dobierzemy mu ekwipunek

Z tymi kilogramami to prawda ale nie przesadzajmy , to nie F1 , że będziemy walczyć o dziesiąte części sekundy , tutaj bardziej liczy się niezawodność sprzętu i brak błędów załogi , rzadko kiedy różnice pomiędzy załogami są minutowe , najczęściej dużo większe.Prawda jest jednak taka ,że nie chciałbym aby wyszedł czołg

-- dodano 28.03.2013 20:56 --

Minął kolejny dzień , prace się posuwają ale wolno , ciężko będzie z terminem
Tak się prezentuje klatka



Przyszła pora na wydech




Może trzeba pomyśleć o jakimś powercomanderze - co o tym myślicie

-- dodano 29.03.2013 08:14 --

Kto ma wiedzę skąd wiąć sygnał do metromierza

Jarys ma taką wiedzę

Dziwne , ale nie ma , jakoś sobie poradziłem - chyba , bo na razie nie mam jak sprawdzić.

akwid, fotki fotki wrzucaj

Podwójny przelot Muzzy wygląda groźnie brzmi pewnie nieziemsko, ziemia się trzęsie nie ?

Dzisiaj zajmowaliśmy się tyłem pojazdu , dokończyliśmy montaż klatki , zamontowaliśmy osłony tylnych wahaczy , przymiarki do montażu koła zapasowego , zrobiłem instalację do kierunkowskazów i podłączyłem się do impulsatora i tak minął dzień

zaczyna jakoś się prezentować


wstępna przymiarka foteli


koło trzeba ze sobą wozić - częste awarie ogumienia


-- dodano 29.03.2013 20:42 --


rzeczywiście piękny bas , a przy tym nie jest bardzo głośny , zobaczymy jak to będzie z przepustnicą otwartą do końca

-- dodano 29.03.2013 20:44 --

zdjęcia mi się pomieszały