Polaris RZR 800 z 2011r. potrzebny kit montazowy do gasienic Polaris
Za propozycję i przydatne podpowiedzi dzięki.
Eugen

Czesć, nie żebym negował Twój pomysł albo i marzenia. Broń Boże

Ale gąsienice to zły pomysł, szkoda zawieszenia, skrzyni, przekładni i dyfrów a przede wszystkim pieniędzy.

Wszystko się sypie po kilkunastu/kilkuset kilometrów. Szczególni w Polarze. Sama jazda na gąsienicach też do przyjemnych nie należy. W błocie to się wgl nie sprawdza. Dobre na wystawy i suchy śnieg.

Jak masz wydać kilka tysięcy na gąsienice to naprawdę lepiej kupić używany skuter śnieżny. 200% więcej uciechy no i kolejna zabawka w garażu. No chyba że masz mega atrakcyjną cenę.

Zaznaczam że to tylko moje zdanie poparte doświadczeniem moim i znajomych.

Q.

To prawda. Martwimy się na forum i żywo dyskutujemy na temat wagi opon, które stanowią około 40 kg nieresorowanej masy pojazdu. Kiedy któreś się zbliżają do 50 kg, to koledzy zaczynają płakać, że przeguby będą się psuły i inne elementy układu napędowego, że o pasku już nie wspomnę.
Masa kompletu gąsienic, to 150 kg. Bardzo poważnie się zastanów eugeniusz. Znamy pojazdy, którym po jednym wyjeździe z gąsienicami wymieniano nawet wariatory, o półosiach i łożyskach nie wspomnę.

Chociaż to prawda, że wygląda to świetnie i po śniegu też jest zabawa, zwłaszcza, kiedy inne pojazdy stoją, a Ty robisz wokół nich obrączki.

kiedy inne pojazdy stoją, a (...)Ty robisz wokół nich

// Jeszcze jedna przemycona reklama i kopa z forum // Seba78