Popatrz sobie na fotki z rajdu Baja i na ludzi którzy latają po piaskach, sprawdza się całkiem nieźle.

Na szczęście Polska to kraj pustynny więc na pewno się sprawdzi na organizowanych u nas masowo rajdach Baja

Haha sarkastyczny i sceptyczny. Dobre. Latałeś Rhino i Rzrem?

Przepraszam właśnie dostałem info , że pewien dystrybutor pewnej marki quadów wykupił reklamę. Rzeczywiści masz rację RZR wspaniale sprawdza się w piasku a po wodzie idzie jak Jezus. W błocie czuję się niczym hipcio. Co prawda jeździłem kilka tygodni Rhino ale to i tak za długo . W RZR tylko siedziałem i to w zupełności wystarczyło mi żebym pokochał ten sprzęt. Jest wspaniały marzę aby co dzień jeździć nim po bułki i ziemniaki do GSu.

A teraz poważnie -- jeśli chodzi o Polarisa to wolałbym użytkować Rangera XP.

Dobre, a ja myślę, że side'y dobre będą na ekspedycje, i w miejsce gdzie homologacja dopuszcza je na rajdy w kat. samochodów. Atutem jest miejsce dla dwóch osób, nieco miejsca na sprzęt, większy rozstaw osi i niższy punkt ciężkości. Jak by nie był to quad z klatką.

Po bułki lataj Hondą nada się też dobrze, pod gesem cały czas masz stajla. Jezus nie jeździł na quadzie i nie miał naszywek MC, ale kto wie, może było innaczej.

Bardzo dziękuję za rzeczową odpowiedź , dodam tylko że ja nie jestem przeciwnikiem UTV a wręcz odwrotnie coraz bardziej skłaniam się w ich stronę. Jednak mowa tu o RZR którego zadania są jak wspomniałeś powyżej - rajdy itp - nieco odmienne od grupy do której został zakwalifikowany.
W którymś z numerów UTV Action jest pokazana przeróbka Rhino w mobilne studio fotograficzne , z wielkimi składanymi lustrami lampami i statywami właścicielem jest niejaki Frank Hoppen "znany" fotograf off road. Zeskanuje w wolnej chwili to wrzucę.
Teraz lecę po bułki

Pod GSem to na bank wyrwiesz jakąś .... na quada albo Side'ya .
Bez wulgaryzmów i off topic proszę