Witam!
mam taki problem quad stal ok miesiaca nieodpalany po czym chcialem go odpalic przedwczoraj po tych mrozach a tu patrze akumulator się rozladowal wiec szybko podlaczylem go pod prostownik naladowalem zachodze do garazzu podlaczam akumulator a on ledwo co przekrecil rozusznikiem i nawet niezapalail
poczatkowo mysalem ze akumulator szlak trafil lecz w domu mialem akumulator samochodowy naladowany i 100% odpalajacy samochod wiec pomysalem ze odpale go od niego za pomoca przewodow a tu ta sama reakcja ledwo co może przekrecic rozruszniekiem
wiec podjechalem samochodem do garazu przeciagnolem przewody od akumulatora 65Ah odpalilem samochod i wtedy jakos przekrecil rozrusznikiem lecz niebylo to jakies szalenstwo ale quad odpalil
i teraz pytanie jaka może być przyczyna ??
na poczatku mysalem ze moga to być szczotki w rozruszniku lecz quad ma zrobione dopiero 1200km !! i pol roku
droga mysl to slabo stykacjace się kable np. masa na rozruszniku lub jakiejs kostce co prowadzi do slabego przeplywu pradu ale nic narazie z tym niezrobilem
POMOCY!

Tu masz odpowiedź, dobrze wyczyść kable i styki, zobacz czy nie masz zardzewiałych kabli lub styków kabe- zacisk. Jeśmi kable kupiłś w markecie za 12 zł to na bank są zgnite.

tak przyjacielu ja miałem to samo zew swoim sprzętem i też gdy postał dłużej to nie chciał przekręcić .Ale gdy wyczyściłem styki i dobrze dokręciłem to wtedy maszyna zapaliła bez problemowo.

dziekuje koledzy trochę muszę poczekac az się ociepli i zobaczyc tam do niego jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam:)