Witam!

Miałem podobny problem.
Jeśli cewka zapłonowa jest ok (czyli daje iskrę), to należy sprawdzić czy do gaźnika dociera paliwo.
Jeśli nie dociera, sprawdzić biały plastikowy filtr paliwa, czy jest prawidłowo zamontowany, oraz gumowe rurki, przez które paliwo dociera do gaźnika.
Następnie przekręcić kranik przy baku paliwa na pozycję górną (pozycja rezerwy, strzałka w dół).

Jeden z moich dwóch buggów NB LUCK 260 jeździ właśnie z tak ustawionym kranikiem przy zbiorniku paliwa, bo inaczej gaźnik nie dostaje paliwa i buggy gaśnie, kiedy np ma pół baku paliwa.
Najprawdopodobniej wloty paliwowe w zbiorniku paliwa są niewłaściwie ustawione, ale jeszcze tego nie sprawdzałem, bo dopiero dziś rozwiązałem ten problem.
Jutro będę testował pojazd w dłuższej jeździe, ale powinno być ok.

Pozdr.

Po pierwsze wypada się przywitać w powitalni, która znajdziesz zapewne sam.
A po drugie odpowiadanie na posta z początku roku chyba mija się z celem.

Człowieku idź spać.
Po drugie mam święte prawo odpowiadać na pytania/problemy, tym bardziej jeśli wiem jak je rozwiązać.Użytkownik tego forum miał z tym problem w lutym, ja miałem wczoraj, a jutro może mieć go ktoś inny.
Wystarczy, że znajdzie ten post przez google (tak jak ja) i będzie miał problem z głowy, więc nie zgadzam się, że zrobiłem coś, co nie miało sensu.

Chyba dobrze nie przeczytałeś tematu i przy okazji regulaminu forum.



Według mnie wlotów nie ma.
Jest wlew, odpowietrzenie i dwa króćce podające paliwo.
I radził bym sprawdzić czy przepust w kraniku nie był rozbierany i przy składaniu ustawiony w innej pozycji.
A jeżeli nie to to sprawdź odpowietrzenie.


Oczywiście, że masz ale chyba jednak nie wiesz.

Witam odświeżę trochę temat,czy to buggy jest coś warte,proszę poosadzawszy o wypowiedzi,oczywiście chodzi o bardzo rekreacyjną jazdę tak popykać do sklepu na wsi , i jak jest z serwisem i częściami jedni mówią ze nie ma inni ze są.