Hi porównywaliśmy wizualnie nasze quady Arni-Sanol i okazało się że nie mam osłony plastikowej pod ramą napiszcie jak jest w Waszych maszynkach i czy to po prostu taki nowy model czy dostaliśmy "wybrakowane" sprzęty ??

Ciekawe, to samo widziałem w niektórych Grizlakach. Nówki sztuki ale bez plastikowych osłon. Używki też widziałem. Fakt, że łatwo je urwać, ale wszystkie? Może sprzedający wyciągają je z quada i sprzedają

Witam wspólnie z Ktomkiem doszliśmy do wniosku że zrobimy sobie je sami ale z blachy aluminiowej ryflowanej myśle że będą trochę lepiej służyć niż plastiki a właściwości aluminium to same zalety: nie rdzewieje, łatwo da się uzyskać odpowiedni kształt

jeżeli z ryflowanej to nie dajcie ryfla czasem na zewnątrz , będzie działał jak hamulec podczas prób przejadu przez kłody lub błoto. Gładka blacha lepiej się ślizga. Powodzenia...

Kiedyś zrobiłem taką osłonę do faworitki (teraz już nie pamiętam ale chyba była to blacha 5 albo 6 mm) ciąłem zakręty rowami itp. nieraz w cos uderzyłem i okazała się mega skuteczna dlatego che to zrobić z aluminium zastanawiam się tylko na tym co pisał Arni o oksydowaniu, jak myślisz czy to aż taki problem ?? czy jest możliwość zabezpieczenia się przed tym ??

To jak to tylko pasek się dociera, to luzik, nie będę się już denerwował Muszę jeszcze wymyślić jakiś materiał zastępczy za to aluminium na osłonę, które zaproponował SANOL.
Poszukam coś i pewnie wymyślę, a chyba faktycznie najlepsze było by tworzywo bo elastyczne i nierdzewne

A jednak okazuje się że cuda się zdarzają. Przycisnąłem sprzedawcę i znalazła się moja płyta ochronna (od spodu), nawet z kompletem śrub. Zamontowałem i jest OK, i te nasze rozważania na temat zrobienia płyty z aluminium były niepotrzebne bo dla SANOLA załatwiłem też taką samą.

No i mam płytę :) dziękówa Ktomek teraz tylko muszę ją zamontować i.......i zastanowić się czy jednak nie zrobić takiej samej tylko z aluminium ale będę miał wzorzec to się zastanowię i pewnie dalej będę drążyć temat płyty