Witam.

Mam dla wszystkich użytkowników Lnhaiów 260 i 300 setek , pewną radę a mianowicie po przejechaniu około 2000 - 3000 km. morze wystąpić nieszczelność układu zasilania. Dotyczy to rury łączącej filtr powietrze z gażnikiem .
Morze się zdarzyć że ta guma po prostu nadpęknie [tak było w mojej maszynce] a wtedy nieoczyszczone powietrze i bryzgająca woda dostanie się do silnika.

Dzieje się tak w wyniku występujących drgań silnika a jak wiadomo filtr powietrza jest przykręcony na sztywno do ramy.

Guma łącząca gażnik z głowicą jest narażona na mniejsze drgania i po 6000 km. jest OK.

Jeżeli lubicie dbać o swoje chińczyki to odczepcie prawy boczek wymontujcie obudowę filtra i odkręćcie opaski łączące filtr z gażnikiem i poddajcie weryfikacji gumę wyginając ją we wszystkie strony [w granicach rozsądku]
Opiszcie w jakim stanie są Wasze połączenia układu zasilania.

Pzdrowionka . dziki.

To jeszcze trochę kilometrów przede mną do tej pory to z układem zasilania mam problem z odpowietrzeniem baku, gdzieś się rureczka zatkała i wytwarza się podciśnienie kiedyś zdejmę "główną" obudowę i będzie po problemie na razie radzę sobie odkręcaniem lekko kurka wlewu paliwa

pozdro!!

Witam.

U mnie było to samo ; znajdż tą rurkę zwisa pod zbiornikiem dmuchnij w nią jeżeli jest niedrożna weż drucik i ją przepchaj .
Jak to zrobisz to ją skróć bo jest za długa i jak robi się podciśnienie w zbiorniku zasysa syf i wodę
a gdy jest ujemna temperatura to ta mieszanina zamarza i klops maszyna zdycha .

Ja dodatkowo wywierciłem małą dziurkę w korku i wstawiłem rurkę , jest OK.

Miłej pracy.

Po ostatnich przygodach miałem okazje oglądnąć w całości rurkę odpowietrzjącą zbiornik paliwa i była cała usyfiona postanowiłem ją poprowadzić trochę inaczej niż była i teraz biegnie od korka paliwa specjalnym wyżłobieniem w zbiorniku z tym że nie prosto w dół a w kierunku zespołu przekaźników itp czyli pod "maskę" zobaczymy czy to pomoże ale właśnie tam było najmniej błocka itp. wiec jest szansa

Witam.

Dobre rozwiązanie .
Każdy ma jakąś Własną inwencję twórczą i to jest najważniejsze.

Pozdro.

mam pytanie czym zstąpiłeś rozerwane kolanko???
zamawiałęś w serwisie czy coś dorabiałeś???
I jescze jedno: jak zamontowałeś wężyk odpowietrzający zbiornik??
wsunąłeś go do środka czy robiłeś jakiś patent???

Witam.

Po prostu wymontowałem kolanko wyszlifowałem ostre kanty multiszlifierką .Z zewnętrznej strony wyprofilowałem kawałek plastikowej rurki od lejka i owinąłem całe kolanko taśmą Patex .
Przed złożeniem posmarowałem końcówki silikonem .

A co do wężyka to go po prostu skróciłem żeby nie zasysał syfu podczas jazdy po kałużach .
A na wszelki wypadek wywierciłem małą dziurką w korku wlewu paliwa i wkręciłem blachowkręt .

Pozdr...