Jeśli tylko szwagier choć trochę zna się na mechanice to będzie zadowolony pojeździ zobaczy co to ATV i wtedy... zacznie mu brakować mocy ale to przyszłość u mnie to trwało 8 miesięcy i zamianka

Żeby to była moja kasa przemyślałbym to wnikliwie, a tak popatrzymy zobaczymy.
Szwagier chce mieć nowe,zarejestrowane i napęd 4X4[zobaczył jak można się bawić ]
i jeszcze jedno cena w granicach 18 tyś,także wybór jest mały.
Zobaczę jak się sprawuje [może kupię dla żony]

w związku z tym że zostałem wywołany do tablicy oświadczam że jeżeli już szwagier zdecydował że ma to być Linhai a nie markowy, używany to z czystym sumieniem mogę polecić tego importera.
Bezproblemowa obsługa gwarancyjna, bezpłatne serwisy(tylko w Popowie), jeżeli chodzi o dostępność części po gwarancji to to nie zawsze bywa różowo ale to chyba wszędzie tak jest.
Wydaję mi się że jak się dobrze szwagier zakręci to kupi Lihaia za 16k.

Linhai to jest markowy, marki LINHAI
Podobnie jak QUONGCING jest markowy marki QUONGCING

eee, chyba nie



a tak na poważnie to jeśli szwagier ma zamiar uprawiać extrim to niech kupi coś innego bo Linhai się nadaje tylko do rekreacji

Z tym się nie zgodzę ... mnie nie stać na lepszą maszynę więc moje gada "morduje" w terenie i spisuje się bardzo dobrze .... kwestia w tym by dbać o maszynę i samemu ją serwisować oraz przerabiać
Ja po każdym wypadzie robie przeróbki ... w tedy najlepiej widać wszelkie nie dociągnięcia producenta ... teraz już mogę spokojnie w terenie rywalizować z każdą maszyna o podobnej pojemności .... a co najważniejsze mojego chińczyka da się szybko i tanio naprawić .... znam z autopsji

A tu 2 fotki na potwierdzenie mojej tezy .... moje wyczyny sa na nich

Moim zdaniem to jeszcze nie jest mordowanie Linhaia
ale najważniejsze żeby się dobrze bawić i być zadowolonym ze sprzętu.
Buben, jak szwagier będzie kupował to nich zwróci uwagę czy ma wersję z nowym, wzmocnionym sprzęgłem, gdzieś już pisałem czym to się różni.

Masz racje ... ja mam tylko fotki z średnich terenów ... brak nam operatora sprzętu nagrywajacego

Jak dla mnie linhai może być ale tylko do rekreacji... bo: przede wszystkim za duża waga w stosunku do mocy, jest słaby i mułowaty wiec nie można liczyć na to że się wciśnie gaz i jest odlot poza tym jest bardzo twardy, po kilkudziesięciu kilometrach w ciężkim kamienistym terenie kości nieźle strzelają, no i nie wiem jak reszta ale ja mam problemy z napędami w 3 sztukach, po prostu się odłączają podczas jazdy nie fajna sprawa, poza tym raczej ok myślę, że dla kogoś kto nie ma styczności z quadami 1 raz na linhai'u będzie ok i jako pierwszego quada można go zakupić ale chyba i tak jestem bardziej za sprawdzonymi markami japońskimi no ale tu wtedy wchodzi w grę więcej kaski

Polecam w zupełności wystarcze jak chcemy jeżdzić bez szalństw a co do ceny to jest ona teraz niesamowicie mala jak za sprzęt tej klasy. Tego quada nie ma co porównywac do Yamahy bo to jest i tu niespodzianka prawie to samo, 75% udziłów należy bowiem do Yamahy. W 100% polecam wiecej na

Mod

Pozdrawiam.

czytam to i tak się zastanawiam dlaczego nie ma praktycznie zadnej uzywki w sprzedazy opieram się na allegro czy sa one tak dobre ze nikt ich niechce sprzedac czy poprostu nikt nie kupuje nowych to i skąd maja być uzywki

Nie ma, bo już swoją sprzedałem, SANOL też - poszły jak bułeczki, na 2 dzień po wystawieniu
A te pozostałe już się nie nadają do sprzedaży, chyba że jako złom

moj Linhajek też nie staldlugo na allegro....i naprawde nie zalowalem ze go kupilem