A po co?
Przyjrzyj się jak on wygląda w oryginale.To gąbka która praktycznie nie ma żadnych oporów przepływu. Wydaje mi się że jest bardziej wydajny niż jakieś storzkowe i inne "dopasowania". Jak ci się zawali syfem - to ciepła woda, ludwik i jak nowy
Pozatym montowanie storzka w pudle filtra nie ma zbytniego sensu, a jak wyjdziesz z filtrem na zewnątrz to możesz zapomnieć o błocie i wodzie po kolana.
Moim zdaniem - nie warte zachodu...