Mrzezino Trophy 12.07.2008 r.
nie zdążyłem do Krokowej na Krokowa Cup, nie zdążyłem też na cotygodniowe spotkanie lokalne, postanowiłem pojeździć po plaży mając nadzieję że kogoś spotkam.
Gdynia nadjechała od strony morza...
po krótkim i szybkim pytaniu o błotko, szybsza odpowiedź i za chwilę Nissan Patrol i Suzuki Jimmy były w akcji, na początku Patrol:
gdzie duży nie może tam mały pomoże
co nie znaczy, że sam nie potrzebował wsparcia. uczestnik wyprawy za nic nie chciał opuścić pojazdu
stwierdziliśmy też, że chyba leje za dużo mixolu do paliwa
przeciąganie liny (drzewo wyschnięte, nie ucierpiało też żadne inne zwierzę poza Jozinem z Bazin)
ciężko było wziąć rozpęd bo teren wyjątkowo pofałdowany, wyschnięte drzewko trzeba było też wyrwać bo przeszkadzało
w końcu się udało:
jeszcze 2.8 TD w akcji
ogólnie było fajnie, ja oszczędziłem swojego gada na rzecz relacji. błotko to samo co ćwiczone tydzień wcześniej.