witam , koledzy może ktoś jest mi wstanie pomóc a mianowicie w mojej cf podział się bieg wsteczny,najlepsze jest to że quad stał trzy tygodnie nie jeżdżony.Któregoś dnia miałem chęć się przyjechać i po wrzuceniu biegu do tyłu quad stoi w miejscu a jak dodaje gazu to coś jarmoli w silniku nie mam pojęcia co się porobiło ,zaznaczam że wsteczny normalnie wchodzi ale ruszyć do tyłu w ogóle się nie da.Jadąc do przodu to również słychać to jarmolenie ,czasami jak wziołem na szybkiego wajchę do przodu i z powrotem szybko do tyłu to wsteczny załapał ale po ruszeniu trochę do tyłu znowu go nie było. Z góry dzięki i czekam na jakąś wiadomość

Przypuszczam że wyrwało Ci silnik z ramy przez to jest inna odległość pomiędzy skrzynią biegów a lewarkiem.

Jeśli silnik jest dobrze zamocowany,to możesz wydłużyć cięgno zmiany biegów.Pod lewą osłoną jest poziome cięgno i po obu jego stronach przeciwnakrętki.Poluzuj je i kręć tą długą środkową częścią o parę obrotów.Działa to jak śruba rzymska.

dzięki koledzy za podpowiedzi ale to nic z tych rzeczy co napisaliście ,silnik siedzi na swoim miejscu a mocowania są całe i nie naruszone a ta dżwigienka co kolega perszing pisze to ją również patrzyłem i jest wszystko OK.Nawet ściągałem ten dekielek co wchodzi do skrzyni z tym półksiężycem i zauważyłem że jak wrzucam ręcznie biegi to wszystkie są a tego wstecznego nie ma,poza tym wsteczny wchodzi słychać nawet jak zaskakuje tyle że nie jedzie do tyłu a kontrolka od wstecznego również świeci czyli oznacza to że bieg jest załączony.Pewnie coś poszło w skrzyni i nie obejdzie się bez rozkręcania silnika .Może jeszcze koledzy mają jakieś pomysły na ten przypadek. Pozdrawiam

Przeczytaj co napisał perszing1310 i to zrób a nie patrz tylko

Panowie nic z tych rzeczy powiem tak iż problem dość poważny więc tak
silnik do wyjęcia i rozebrania czemu a na 100% puściło zabezpieczenie (zeger) zębatki wstecznego i się przesuneła i dlatego słychać hałas oraz czasami zaskakuje bieg po czym wyskakuje jak się chce ruszyć
hrabia81
nie jeździj i nie próbuj załączać bo narobisz sobie więcej szkody i będą jeszcze tryby , zabieraki do wymiany a tak skończy się na wymianie zegera lecz problem w tym iż trzeba rozebrać silnik w mak

dzięki za pomoc kolego, teraz już na pewno zdecyduje się na rozebranie silnika bo jak na razie to myślałem, że mnie to ominie.Ale jak tak mówisz, że to jest ta przyczyna to już nie mam wątpliwości. A czy kolega Andrzej CECTEK rozbierał już silnik? A bardziej interesuje mnie skrzynia czy jest ciężko ją póżniej złożyć ? bo jeszcze nie miałem z tym do czynienia.I jak tam z tymi częściami do tej skrzyni.Pozdrawiam i dzięki

jak bedziesz rozkrecał to pstryknij killka fotek, może przyda się innym

hrabia81
taki silnik rozbierałem już nie raz lecz jak sam się zabierzesz za to i porozbierasz cała górę i będziesz chciał go rozpołowić to zdejmuj prawą stronę silnika tą połówkę od strony przekładni pasowej a to dlatego iż zejdzie ci łatwo a podzespoły skrzyni i inne zostaną na swoim miejscu i nic nie powinno ci się rozlecieć

Dzięki kolego zrobię jak mówisz a fotek napstrykam jak będę rozbierał silnik.Dzięki za instrukcje jak już poskładam ten silnik to się odezwę .

-- dodano 27.10.2012 15:34 --

Dzięki Andrzej CECTEK.
Twoje rady okazały się bardzo pomocne. Rozebrałęm silik i okazało się, że spadł seger z wałka (wyglądał na zużyty), zębatka chodziła góra-dół nie zazębiając się o kolejny tryb i dlatego nie było biegu wstecznego. Było przy tym roboty bo trzeba było silnik rozebrać, ale cała naprawa kosztowna nie była - jedynie 2,5 zł za nowy seger. Niestety nie zrobiłem zdjęć silnika w rozbiórce bo zapomniałem wziąć ze sobą aparat, a quada trzymam na wsi 20km od domu.
Jeszcze raz dzięki za wskazówki. Pozdrawiam!

Witajcie
Chyba mam podobny problem.
Quad niedawno był rozebrany ale silnika jako tako nie ruszałem. Wczoraj odebrałem sprzęta od kolegi gdzie stał jakieś 3 dni. Silnik odpalił bez najmniejszego problemu. Wrzuciłem wsteczny wyjechałem z garażu i najpierw nie mogłem zrzucić wstecznego a następnie nie dało się włączyć H. Drążek normalnie wskakiwał na swoje miejsce a quad ni hu hu . Po chwili jeszcze raz wsteczny (działa normalnie), problem z zrzuceniem i już normalnie czyli H i do domu.
Zastanawiam się czy to nie wina oleju, bo u kolegi w garażu jest sporo zimniej niż u mnie gdzie biegi chodzą całkowicie normalnie. Mimo to olej powinien być płynny przez cały czas

Będę bardzo wdzięczny za sugestie.
Pozdrawiam

Adam13
trudno coś wywnioskować że przez moment nie było reakcji na włączony bieg

Dokładnie. Wczoraj to jeszcze sprawdzałem i wydaje mi się że to jednak kwestia oleju w silniku. Obecnie latam na mineralnym Valvoline 10W40.
Zmiana biegów odbywała się szybko i bez najmnirjszych problemów.

Narazie zostawię jak jest.
Dzięki za zainteresowanie

Siemka
Jeszcze sam nie wiem jak u mnie będzie działało bo jeszcze silnika nie wrzuciłem w ramę ponieważ czekam na na sprzęgło przy okazji też go wymienie bo wydaje mi się że ciągnie pod wzniesienia.Na dniach ma już być i myślę że w tym tygodniu wrzuce silnik i wytestuje gadzinę
A co do tego oleju to ja do swojego quada leję MOTUL 10W40 i nie mam problemu ze skrzynia a tym bardziej z warunkami atmosferycznymi.Pozdrawiam

hrabia81
łatwo sprawdzić czy sprzęgło jest do wymiany na okładzinach są takie małe rowki kontrolne i jeżeli ich już nie ma lub ledwo co je widać to znaczy że jest do wymiany