Witam. Mam CF Moto Allroad 500. Ostatnio po jeździe z napędem na cztery bez blokady dif. pojawił się wyciek oleju z przodu pod dyferencjałem. Niby przeniesienie napędu dalej działa, ale raczej będę musiał w najbliższym czasie coś z tym zrobić. Rurka ramy quada, która jest trochę poniżej była cała natłuszczona olejem i coś mi się wydaje, że tego oleju wychlapało się w czasie jazdy trochę więcej niż widać na zdjęciu. W czasie jazdy przez moment zauważyłem trochę siwego dymu wychodzącego z przedniej części ale nie jestem w stanie stwierdzić czy to ma jakiś związek z wyciekiem. Proszę o rady bardziej doświadczonych zanim zacznę coś z nim robić. Pozdrawiam

hey, wygląda jakbyś czymś zachaczył dołem i stad. Nie wiem czy jest sens aby cały dyfer wymieniać. Może spuścić olej cały i dać do zaspawania komuś. Tylko hmmm jakaś zwykła spawarka to może się nie trzymać. może gdzieś do firmy co spawają różne metale. Może przed wymianą warto spróbować.

Ja bym przed jakimis drastycznymi krokami proponowal.Sprawdzic ile jest oleju w dyfrze jak by co to dolac na pelny stan .Potem wymyc dobrze dyfer np:benzyna ekstrakcyjna i dobrze się przyjrzec skąd dokladnie to leci.A i sprawdzic czy wszystkie sruby sa dobrze dokrecone.

Pospawaj, nalej olej i jeździj, szkoda kasy na nowy puki co. a nie słychać dziwnych odgłosów z dyferencjału, bo to wygląda jak by rozrywało go od środka.

Przedniego mostu podczas jazdy nie słychać. U mnie jak sworzeń robił dziurę w obudowie to poza srebrnym olejem żadnych objawów nie było.
Ja bym na razie nie spawał i sprawdził skąd dokładnie cieknie. Jak zaspawasz to później jak będzie trzeba wymienić np satelity będziesz musiał ciąć obudowę.

Dzięki za komentarze. Śruby sprawdziłem, mocno dokręcone. Do sprawdzenia poziom oleju i dokładniej skąd cieknie. Po tym uszczelka albo pęknięcie, a potem pomyślę jak naprawić: spawanie, wymiana. Co do rozrywania, jeździłem po śniegu przy minus 5, grzało od środka, chłodziło z zewnątrz, ale żeby dyfer nie miał tego wytrzymać ? Co do dziwnych dźwięków, teraz przypomniało się, że pod koniec jazdy słyszałem przy wyższych prędkościach trochę jak łańcuch w rowerze, ciężko to porównać z czymkolwiek, jak mocno wyciszony klucz z grzechotką, czyli prawie nic, ale wcześniej tego raczej w nim nie słyszałem. Jeśli to z dyfra, to może po prostu dlatego, że część oleju wyciekła albo przypadek i to nie z niego.

Moim zdaniem warto byłoby do niego zajrzeć jeśli pojawił się jakiś niepokojący dźwięk. Roboty dużo nie ma. Jak rozsadzi go od środka to szykuj 2.5 tys. Jak tylko się zaczyna zacierac zmiescisz się w 8 stowkach.

to zmienia postać rzeczy.

Oj Łukasz nie przesadzaj są osoby które z używek składają i mają dostęp do części ja kiedyś za 1000 zł zrobiłem a most był w rozsypce.

Andrzej pisał że to peknieta obudowa.
Trochę kiepsko

kup w castoramie bajer 2 składnikowy do łatania aluminium, umyj, odtłuść i zaklej, będzie trzymać

Witam nie che robić bałaganu więc tu napisze, cieknie mi tylny dyfer ( nie jakoś obficie ale przez noc jakimś 2,3krople widać), zauważyłem ze to cieknie na złączeniu dwóch obudów dyfra ,czy jest tam jakaś uszczelka czy jest metal na metal