smar jest dobrze położony. Zawsze można dołożyć kiedyś bo jak zauważyłem największe nieszczelności są w obudowie tam gdzie jest przekładnia planetarna i styka z wałem na linkę. Pokrywki nie przylegają idealnie.
Co do ciepła - sama metalowa obudowa jest już radiatorem. A siliknon tylko zabezpiecza miejsca styku elementów. Tam powietrze nigdzie nie wychodzi. A jedynie wilgoć się dostaje. Zobaczymy jak będzie.
Najważniejsze, że działa
I jak wiemy co odkręcić i jak wyjąć to praca o wiele łatwiejsza.