Witam, tyle czasu miałem spokój z naprawami (oprócz hamulców - tego nigdy się nie da zrobić hahah ) ale do rzeczy.
Otóż 2-3 wyjazdy/tygodnie temu zauważyłem, że quad nie "mruczy" tak hmm basowo a bardziej tak wysokimi tonami. Wiem, że to głupi opis ale tak to mogę opisać. Wydaje mi się, że za dużo powietrza się dostaje. Na gaźniku przekręciłem w lewo o 1/4 śrubkę i dźwięk zrobił się taki jak przedtem. Nie dużo ale to już to. Jednak pod siedzeniem jest wyższa temperatura (tak mi się wydaje). Więc obstawiam, że ma za dużo paliwa i powietrza. Więc paliwo (tę śrubkę) skręcić ponownie. Jednak jak regulować ilość powietrza w gaźniku? Lub gdzie można szukać przyczyny takiego stanu rzeczy?
Filtr powietrza czysty, paliwo dolane (chyba, że coś z nim jest nie tak ale wątpliwe). To nie stało się nagle ale też nie rozkładało się w czasie 1-2 miesiąca a mniej więcej w ciągu 2-3 tygodni.
Jakieś pomysły?

Może masz wydmuchaną uszczelkę między rurą od cylindra a tłumika,miałem tak ale zamiast orginału z azbestu wytoczyłem metalową i teraz spokój.

tylko jak to sprawdzić tak na szybko? odkręcić będzie ciężko a samo połączenie jest dość sztywne i nie ma luzów.

Jak quad chodzi dobrze to nie grzeb śrubą od powietrza z tego powodu.
Szukaj gdzieś indziej.
Fabrycznie dla seryjnej dyszy 130 wyjściowo śrubę od powietrza wykręca się na 2 i 3/4 obrotu od wkręconego i od tego wychodząc ewentualnie poprawki w prawo i lewo już na słuch trzeba. Zazwyczaj kręcąc wychodzi w tym momencie gdzie wydaje się że silnik ma najwyższe obroty biegu jałowego/najlżej sobie pracuje. To nieduże różnice do wyłapania na słuch. Sprawdzasz w tym momencie jeszcze czy na przegazówki dobrze ciepły reaguje, czy nie czka, nie strzela, nie przerywa i jak jest OK to zostawiasz.
Zobacz ile teraz masz wykręcone - licz obroty wkręcając do oporu śrubę.
Pojeżdzij na tym jak masz teraz śrubkę a jak bedziesz czuł że jest gorzej to wróć do tego co miałeś albo ustaw sobie od zera.
Zobacz czy z airboxa gdzieś nie zeszła rura gumowa zasilająca co idzie od gażnika. Obejrzyj tam cały dolot dokładnie i airboxa. Jak jest szczelny to szukaj bo do końca trudno wywnioskować jaki to dźwięk .

Ogólnie tak:

-- dodano 13.09.2019 12:09 --

Powietrze nawet jak damy więcej lub mniej to nie ma większego wpływu na to. Jednak wczoraj pierwszy oraz od 5 lat miałem taką sytuację, że quad przerywał i licznik przygasał. Nie wiem co jest. Nic nie było ruszane. Na filmie widać. Jakieś pomysły?
Dawniej były jakieś problemy z gaźnikiem i paliwem do niego. Jednak to ustąpiło i do tej pory spokój. W poniedziałek jechał chwilę w deszczu ale to nie pierwszy raz. I tak jakby od tego się coś zadziało bardziej. I co miga podświetlenie biegu i napędu i niekiedy stanu licznika.

-- dodano 13.09.2019 12:10 --

film:
https://www.youtube.com/watch?v=3LZJqhwsgk0
słychać przerywanie i widać jak licznik się zachowuje. Niekiedy jest tak, że do 60 jest ok a potem przerywa. Jak zacznie przerywać to po odpaleniu nawet przy mniejszej prędkości przerywa. Jak się zdjemi gaz to tak jakby niekiedy strzelał. Filtr powietrza czysty

Woda gdzieś w instalacji...

ale też już 2 tygodnie nie jeżdżone, powinna wyschnąć. Teraz zauważyłem, że długie światła nie świecą, albo się lekko tlą albo nagle zaskoczą i działa wszystko ok. Na to wychodzi lub wtyczki do sprawdzenia albo masa. Ale masa przecież jest w całej ramie.

Wygląda na problemy z prądem....

od połowy quada do tyłu kable porozpinane, wtyczki posprawdzane, masa poprawiana jakby co. Został przód pod maską. Jednak tam jest mniej kabli więc raczej to nie to.
Pytanie: jeśli quad jest na chodzie (nie ma z tym problemu) tylko przerywa/szarpie w tym momencie co brakuje prądu. Widać po światła długich. Za sekunde prąd jest. Więc pytanie czy prąd w czasie działania quad bierze z akumulatora czy jakiegoś magneto? Bezpieczniki ok, przekaźniki cykają. Albo moduł zapłonowy. On jest nad bakiem?

Sprawdzałeś miernikiem co się dzieje? Regulator ok?

"Regulator napięcia (..)Jego zadaniem jest niwelowanie zmian obrotów silnika, które bez regulatora napięcia zakłócałyby przepływ prądu. Oczywiście nie wygląda to tak, że regulator napięcia utrzymuje to napięcie na stałym, zawsze jednolitym poziomie, jednakże nie pozwala na wahania wykraczające poza dozwolone poziomy. Regulator napięcia powinien być jedną z pierwszych rzeczy, które sprawdzisz, jeśli zauważysz problem z pracą akumulatora. Jeżeli zauważysz problemy z odpalaniem, jednoślad niespodziewanie Ci gaśnie lub nie ma mocy, to właśnie regulator napięcia może te problemy powodować."

Czy ktoś wymieniał kiedyś regulator i musi być dedykowany do cf 500 czy są jakieś uniwersalne?

-- dodano 18.09.2019 19:15 --

Ok, zrobione, trochę lepszy humor ale....

1. wyregulowane powietrze - regulowałem też na biegu bo jak dałem niby poprawnie na luzie to po włączeniu biegu niekiedy gasnął. Regulacja na załączonym biegu i jest ok.

2. Prąd - mimo sprawdzenia wtyczek było nadal nieciekawie. Okazało się, że jeden z kabli od regulatora był trochę zgięty i po wyłożeniu wszystkich kabli na "luźno" nie pojawił się problem z prądem. No ale trzeba znów to spakować do tego otworu na kable (który jest przyciasnawy). Mam nadzieję, że to jest to i kwestia kabli rozwiąże problem.

3. Kolego Dinar albo każdy kto miał do czynienia z tym. Jest ostatnia kwestia do rozwiązania. Jak puszcze gaz to quad jakby strzela. A jak powoli puszczam gaz wszystko jest ok. Filmik nagrany. Quad ostatni bardziej się hmm grzeje. Wszystko wskazuje na okolice silnika. Ale przecież silnik nie strzela, dziur w rurze i tłumiku nie widzę. Tak jakby faktycznie uszczelka w tłumiku była tego sprawką? Jak się jedzie i powoli gaz puszcza - strzałów brak.
a) Pytanie jak dostać się najłatwiej do tej uszczelki. Co odkręcić?
b) po czym poznać, że jest uszkodzona? Nie ma jej czy będzie poszarpana?
c) jaką zamówić? bo są jakby 3 rodzaje:
https://allegro.pl/oferta/uszczelka-kol ... 8097788217
https://allegro.pl/oferta/uszczelka-wyd ... 8441018663
https://allegro.pl/oferta/uszczelka-usz ... 5127204218

będę wdzięczny za odpowiedzi

film:
https://www.youtube.com/watch?v=TTQkaMN ... e=youtu.be

Ta z 1 aukcji-trzeba odkręcić kratkę po prawej stronie,rura jest połączona 3 sprężynami,u mnie ją prawie wypaliło jest to jakiś azbest,ja kupiłem nową na wzór i tokarz wytoczył z jakiegoś odpornego materiału.

Najpierw zlokalizuj ze to aby na pewno ta uszczelka na łączniku.
Niech ktoś Ci zatyka wylot z tłumika a Ty słuchaj/obserwuj czy i gdzie popiarduje sobie i puszcza spaliny.
Może być jeszcze nieszczelność koło głowicy na wylocie, a może gdzieś indziej na wydechu/ruda zjadła coś.
Ale prawdopodobnie to ta właśnie uszczelka na łączniku.
Najlepszym rozwiązaniem (wg mnie) jest wymontować dać do spawacza i wspawać tam łącznik elastyczny z wydechu samochodowego.
Te uszczelki to zależy jak trafisz. Sam zamówiłem 2 i żadna nie dolegała dobrze i dałem wtedy łącznik ( z całym wydechem przy okazji ).
A co do grzania quada.
Może ma to związek ( w czasie) z tym jak zacząłeś kombinować z powietrzem?

było już wcześniej, słychać było na początku mało co, a potem coraz bardziej przybierało na sile. Śruba powietrza jest przywrócona do stanu jak była. To grzanie właśnie jest też jakby wychodziło z "połowy" rury wydechowej. Być może spaliny przez nią uciekają i powodują wzrost temperatury. Nie są to jakieś zawrotne temperatury ale jednak cieplej jest. I stąd właśnie myślę, że to jest to.

Dziś postaram się rozkręcić i sprawdzić uszczelkę i jaki jest jej stan.

"rura jest połączona 3 sprężynami" - a to wymaga odkręcenie tłumika w celu poluzowania i wyjęcia uszczelki? Akurat jest tam bandaż termo więc pewnie dlatego nie zauważyłem tych sprężyn

Mi stopiło tą obudowę w tym miejscu jak padła uszczelka,musisz dobrze zaizolować to połączenie.