Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 16.06.2024 13:37

Regulamin forum


REGULAMIN DZIAŁU "MOJE QUADOWE PODRÓŻE"

1. Ten dział służy do zamieszczania informacji i relacji z planowanych i organizowanych przez użytkowników forum ATV Polska wypraw, spotkań, zlotów.
2. Dział ma charakter niekomercyjny. Wszelkie komercyjne ogłoszenia, jeśli nie zostaną uzgodnione z Administratorem Forum, będą natychmiast usuwane.
3. Zamieszczane w dziale relacje, zdjęcia oraz filmy video muszą być wyrazem świadomego quadingu i spełniać wymogi zawarte w "Kodeksie quadowca ATV Polska". Wszelkie materiały niespełniające tego warunku będą natychmiast usuwane. Przeczytaj niniejszy Kodeks zanim umieścić swoja relację.

Kodeks quadowca ATV Polska

Niniejszy Kodeks ma na celu uświadomienie tego, co przystoi, a co nie prawdziwemu miłośnikowi quadów. Nie przestrzegając go, nie tylko łamiesz prawo, lecz także przyczyniasz się do kształtowania złego wizerunku naszej społeczności.

1. Nie jeździmy po parkach i rezerwatach w sposób celowy.
2. Zawsze zwalniamy przy pieszych pozdrawiając ich machnięciem ręki, zwłaszcza machamy małym dzieciom.
3. W sytuacji patowej pytamy o drogę, aby rozładować atmosferę, chyba, że może to być dla nas lub dla innych niebezpieczne.
4. Nie dewastujemy pól i terenów prywatnych.
5. Pamiętajmy, że wjazd do Lasów Państwowych, parków i rezerwatów jest nielegalny.
6. Używamy cichych układów wydechowych.
7. Nie śmiecimy, wszelkie odpadki wracają z nami.
8. Powiadamiamy władze, o nieprawidłowościach np.: odpady toksyczne, dzikie wysypiska, kłusownictwo etc.
9. Używamy pasów do wyciągarek, dzięki czemu nie niszczymy kory drzew.
10. Zaznaczamy w miarę możliwości wszelkie doły, druty i inne niebezpieczne przeszkody na GPSie, jeśli posiadamy takowy i dzielimy się tym z innymi.
11. Do jeżdżenia szukamy miejsc raczej wyludnionych.
12. Nie jeździmy po naturalnych zaporach ziemnych np.: wał przeciwpowodziowy.
13. Jazda pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo.
14. Zawsze ustępujemy pierwszeństwa rowerzystom.
15. Staramy się wzniecać możliwie najmniej kurzu, zwłaszcza w pobliżu ludzi i domostw.
16. Zwalniamy przy zabudowaniach i to BARDZO.
17. Zawsze kierujemy się ROZSĄDKIEM - np. nie jeździmy z prędkością stanowiącą zagrożenie dla ludzi i zwierząt!
18.W szczególnych przypadkach, kiedy nasz pojazd może kogoś przestraszyć zatrzymujemy się z boku i wyłączamy silnik.
19. Nie jesteśmy na tym Świecie sami, uszanujmy to.
20. Zawsze jeździmy w kasku i staramy się ubierać ubranie ochronne, tj: kask, gogle, rękawice, buzzer (żółw), pas lędźwiowy, nakolanniki i nałokietniki oraz buty ochronne.

Zebrał i sporządził, wespół z bracią quadową, Krzysztof Wolny-Tippo. Pomysł niniejszego kodeksu zrodził się tu.

Własność Polskiego Stowarzyszenia Czterokołowców-ATV Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone.



Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.  [ 53 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następna
Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja 
Autor Wiadomość
Zbanowany

Rejestracja: 24.09.2008 06:31
Posty: 2921
PostWysłany: 02.06.2011 20:04 
Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
W zeszłym roku byliśmy w Rumunii. Wyjazd był bardzo udany i w tym samym składzie pragniemy wyruszyć na południe. Miało być Maroco ale z racji nie pewnej tam sytuacji plus problem logistyczny postanowiliśmy wybrać się "wokoło komina".

Ja obstawiam Albanię i trasę pt. "Śladami MaćkaP". Czekam na resztę teamu aby się wypowiedział.

Zmienimy na pewno doposażenie quadów. Będzie mniej bagaży (dużo mniej), mniej osprzętu a więcej szybszej jazdy i więcej funu :) Zastanawiamy się nad odpuszczeniem sobie spania w namiotach a bardziej na integracją z miejscowymi.

Na razie parę fotek:

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

piękną pogodę mamy zamówioną na wrzesień, oby nas tylko za bardzo nie przypiekło

parę info za wikipedią:

Dlaczego warto właśnie teraz odwiedzić Albanię?

* Albania w tym roku jest numerem jeden według profesjonalistów z wydawnictwa Lonely Planet
* bo jesteś odkrywcą a nie turystą
* 300 dni słonecznych w roku czeka właśnie na Ciebie
* bo zabytki są 1500 lat starsze niż w Polsce
* w Sarandzie tętni życie nocne
* woda jest tutaj ciepła i przezroczysta
* bo zobaczysz Albanię zanim zadepczą ją turyści
* kraj składa się wyłącznie z gór, rzek, jezior i morza
* bo rosną tu cyprysy, migdałowce, orchidee, palmy a nawet kaktusy
* tubylcy są niezwykle serdeczni i oglądają się za Tobą gdy idziesz ulicą
* bo z gór nad morze idziesz kilkaset metrów, a nie kilkaset kilometrów
* bo są owoce morza, oliwki, figi, jagnięcina, owczy ser czy domowe wina za 1,5 euro
* bo Twoja druga połowa - jeśli nie nurkuje - chętniej zostanie na piaszczystej plaży
* w Albanii jeszcze nie byłeś.

W stolicy mieszka ok. 895 tys. ludzi, natomiast cały kraj liczy 3,2 mln mieszkańców.
Albania jest w 75% krajem górzystym.
Mimo znacznych inwestycji transport drogowy i kolejowy jest słabo rozwinięty. Z 16,8 tys. km dróg tylko 40% spełnia europejskie standardy, zaś linie kolejowe liczą w sumie 540 km. Motoryzacja jest dopiero w fazie początkowej. W 2002 roku w Albanii było 190 tys. samochodów osobowych, co dało zaledwie 59 pojazdów na 1000 mieszkańców.
Mieszkańcy Albanii mają najdłuższy oczekiwany wiek życia na świecie – 77,43 lat, przy tym są stosunkowo młodym społeczeństwem ze średnią wieku 28,9 lat[9]. Według oficjalnych danych kraj niemal jednolity etnicznie – 95% Albańczyków
Na 1000 osób przypada 308 telefonów; 48 użytkowników Internetu.
Jedną z najpopularniejszych potraw jest gyros – czyli pieczona baranina podawana jest najczęściej z chlebem pita.
Narodowym albańskim trunkiem jest rakija, którą wyrabia się najczęściej z winogron oraz z innych owoców. Popularne w Albanii jest także picie młodego wina (jest ono podawane do prawie każdego posiłku).
Religia dominująca islam
Jednostka monetarna lek (ALL)

Albańska fauna i flora
Ze względu na zróżnicowany klimat i dziewicze krajobrazy, Albania oferuje ogromną różnorodność roślin. Kraj jest domem dla wielu rzadko spotykanych gatunków ptaków i zwierząt, które albo już zniknęły lub znikają w regionie.

Lasy dębowe są domem dla wilków oraz lisów.
Wyższe partie gór porastanie są przez lasy sosnowe i stały się siedliskiem wilków, dzikich kotów oraz innych zwierząt.
W wielu regionach można spotkać jelenie, dzikie kozy czy dziki.

W Albanii występuje 14 gatunków nietoperzy. Spotkamy tu 350 lokalnych gatunków ptaków – wiele z nich migruje.
Tutejsze lasy sosnowe są gospodarzem m.in. dzięciołów.
W wielu miejscowościach można znaleźć orły, jastrzębie oraz sokoły.
Ponadto, istnieje kilka rodzajów sowy.

W Albanii znajduje się wiele różnych rodzajów gadów takich jak węże wodne.
Istnieje 260 gatunków ryb. W regionie basenu Morza Śródziemnego, w słodkich i słonych wodach pływa m.in. pstrąg a w jeziorach spotkamy karpia i węgorza.



flaga Albanii :
Image

mapa Albanii :
Image



Dawanie napiwków jest standardem w Albanii.
Zwyczajowo kelnerowi albo w taksówce doliczamy 10-15 procent.
Ostatnio zmodernizowano część dróg głównych. Nie zaleca się poruszania po drogach po zmroku ze względu na nieoświetlonych użytkowników dróg (motocykle, rowery, piesi) oraz nieoznakowane i nieoświetlone przeszkody na drodze (m.in. otwarte studzienki kanalizacyjne).
Dziury w drodze, niespodziewany zanik nawierzchni ( szczególnie dokuczliwy na północy). Rada - jeździć wolno lub za dnia! Posiadanie sprawnego zawieszenia i sprawdzonych hamulców jest absolutnie konieczne!
W górach ostre zakręty, podjazdy i zjazdy. Jazda z przyczepą wymaga umiejętności, koncentracji i cierpliwości.
Klakson - stosować bez skrępowania, przy wyprzedzaniu i przed zakrętami na wąskich drogach.
Sygnały świetlne - stosować bez skrępowania, przy wyprzedzaniu oraz gdy zauważysz inne niebezpieczeństwa przed sobą.

Z rozbiciem namiotu “ na dziko” nie ma kłopotu! Campingów niestety jak na lekarstwo a biwakowanie nie jest rozpowszechnione więc wzbudza ciekawość tubylców. Zaznaczam - ciekawość której nie należy mylić z agresją...
Urzędujące w gajach oliwnych krowy mogą okazać się zagrożeniem! Buszują tam nieustannie... Jeżeli ktoś ma słabe serce i zobaczy nocą nieoświetloną krowę, polecamy numer alarmowy - 129...

Od dnia 01.04.2009r obywatele UE i zarazem RP mogą wjeżdżać na terytorium Albanii na podstawie ważnego dowodu osobistego.

Mini rozmówki - jakaś masakra :)

Tak - po
Nie - jo
Dziękuję, - faleminderit
Dziękuję bardzo - faleminderit shumë
Nie ma za co, Proszę - ju lutem, S'ka gjë
Proszę - ju lutem
Przepraszam - më falni
Dzień dobry - Mirëdita
Do zobaczenia - Mirupafshim për së shpejti
Dobry wieczór -Mirëmbrëma
Dobranoc - Natën e mirë
Nie rozumiem - Nuk kuptoj.
Jak się nazywasz? -Si e keni emrin?


Ostatnio zmieniony przez Użytkownik usunięty, 02.06.2011 20:04, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.12.2009 18:35
Posty: 447
Miejscowość: Bernau / Zgorzelec
Quad: noo, taki niczego sobie
PostWysłany: 02.06.2011 21:21 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
jakies przyblirzone koszta ?

_________________
odi profanum vulgus


 
Profil
Zbanowany

Rejestracja: 24.09.2008 06:31
Posty: 2921
PostWysłany: 03.06.2011 20:14 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Black Forest ATV napisał(a):
jakies przyblirzone koszta ?

w zeszłym roku miało być tanio jednak gadgety nas zabiły finansowo...

teraz mamy prościej, piwnica pęka w szwach

dodatkowo żarcie, noclegi, paliwo na 3000 km dojazdu (na dwóch) plus paliwo na 1000 km traka


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.12.2009 18:35
Posty: 447
Miejscowość: Bernau / Zgorzelec
Quad: noo, taki niczego sobie
PostWysłany: 03.06.2011 20:31 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
quady na przyczepkach wlasnych , czyli pojedynczo karzdy swoim autem ? czy zbiorczo na lawetach ?

_________________
odi profanum vulgus


 
Profil
Q.T.B. Quad Team Bydgoszcz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.10.2009 19:44
Posty: 1175
Miejscowość: Bydgoszcz
Quad: Bombardier 800Rxtp
PostWysłany: 03.06.2011 20:50 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Pingwin
witaj,

jeżeli nie będzie PP, a raczej nie będzie :? , to jestem prawie pewny, że pisałbym się na tą wyprawę.
Rozumiem, lista otwarta ;)

_________________
:strzałka: Filmiki marten707


 
Profil
Zbanowany

Rejestracja: 24.09.2008 06:31
Posty: 2921
PostWysłany: 04.06.2011 08:01 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
transportem zajmniemy się potem, choć transport zbiorowy wydaje się najodpowiedniejszy

lista uczestników wyprawy to max sześć osób , w pierwszej kolejności to członkowie grupy a potem quadowcy "z zewnątrz" także zobaczymy


 
Profil
Q.T.B. Quad Team Bydgoszcz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.10.2009 19:44
Posty: 1175
Miejscowość: Bydgoszcz
Quad: Bombardier 800Rxtp
PostWysłany: 04.06.2011 09:02 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Nie to nie ;) , a z ciekawosci zapytam skąd takie ograniczenie ? Ja myślałem o własnym transporcie.

_________________
:strzałka: Filmiki marten707


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.06.2008 21:38
Posty: 407
Miejscowość: Warszawa okolice
Quad: oby zawsze
PostWysłany: 04.06.2011 11:00 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
W zeszłym roku do Albanii jechaliśmy jednym busem (dwa quady) i samochodem z lawetą (dwa quady).
Winiety są dwa razy droższe dla busa, niż dla samochodu z lawetą. Mieliśmy ze sobą cały szpej biwakowy, więc praktycznie spaliśmy bez żadnej zależności. Albania jak na razie nie ma rozwiniętej infrastruktury turystycznej i to może być dla was głównym problemem, jeżeli chodzi o spanie w hotelach/motelach.

Co do samych widoków i klimatu który tam panuje -POLECAM :^^D:

Tu macie filmik z naszej wyprawy - autorstwa MaćkaP


_________________
Jestem poza trasą


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2008 11:32
Posty: 309
Miejscowość: Jelenia Góra
Quad: Fall in love in Rincon
PostWysłany: 07.06.2011 13:05 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Witam, pytanie do tych co byli:

- ile paliwa w zapasie? (oczywiście same HR 680) inne się psuja ;)
- co do noclegów to wyobrażaliśmy sobie, aby spróbować spać u rolników w szopach; więc namiot będzie 1szt na dwie osoby; w rasie "W"; przejdzie to??
- jak radziliście sobie z kurzem, ile maseczek zużyliście i może jakiś fajny patent na to mieliście, prócz odstępów 2km.

-- dodano 07.06.2011 13:05 --

Oglądnąłem tracka oraz zdjęcia z trasy, powiem tak:
Te góry są naprawdę ogromne, i mimo że jedzie się większości po szutrach, to nie chciałbym wypaść z trasy przez przypadek :zalamka:

Sprawdzałem ilość noclegów 8; trzeba mieć jeden w rezerwie więc 9.

Skrócenie trasy na miejscu po prostu nie wchodzi w grę; chyba że ktoś zabierze ze sobą helikopter.

Proszę o wyprowadzenie mnie z błędu jeśli się mylę i pisze głupoty.


Ostatnio zmieniony przez kris_pp, 07.06.2011 13:05, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.06.2008 21:38
Posty: 407
Miejscowość: Warszawa okolice
Quad: oby zawsze
PostWysłany: 07.06.2011 14:23 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
- W zapasie mieliśmy po Rotopaxie
- Ciężko będzie znaleźć nocleg u chłopa, nawet jeżeli będzie miał stodołę. Nie jednokrotnie dojeżdżaliśmy na biwak późnym wieczorem - wtedy namioty rozkładaliśmy w 10 min (szukać w tym momencie chłopa :płacz: )
- Maski mieliśmy, ale ani razu nie używaliśmy. Tam jest gorąco, a maska potęguje to uczucie. (weźcie na zmianę filtr powietrza)
Jedyne wyjście to odstępy

Góry są ogromne, przepaście jeszcze większe. 99% dróg jest nie zabezpieczona. Kapliczki na filmie to dość częsty widok.
Droga w większości jest kamienista, szutrów jest z pewnością mniej. Do tego kamienie ostre i całkiem spore.
Konieczna będzie opona na zmianę - mieliśmy dwie. My pierwszego dnia po 60 km rozpruliśmy BigHorna 1 26''

Skrócenie trasy jest możliwe, ale musicie mieć super dokładne mapy.

-- dodano 07.06.2011 15:23 --

Pamiętajcie też o przeciw deszczowych ciuchach. Nam dwa dni, z przerwami padało.

_________________
Jestem poza trasą


Ostatnio zmieniony przez wolfx, 07.06.2011 14:23, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Zbanowany

Rejestracja: 24.09.2008 06:31
Posty: 2921
PostWysłany: 07.06.2011 22:11 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
wolfx
gdzieś widziałem Waszą relacje na forum, coś nie mogę znaleźć....
pomożesz?


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2006 15:20
Posty: 2810
Miejscowość: Poręba Wielka gm.Niedźwiedź
PostWysłany: 08.06.2011 06:57 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Pingwin napisał(a):
Dlaczego warto właśnie teraz odwiedzić Albanię?[...]


* bo zobaczysz Albanię zanim zadepczą ją turyści

Dokładnie tak jak piszesz! jestem teraz w sąsiadującym państwie z Albanią - Bałkany są po prostu niesamowite.


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.06.2008 21:38
Posty: 407
Miejscowość: Warszawa okolice
Quad: oby zawsze
PostWysłany: 08.06.2011 09:03 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Pingwin napisał(a):
wolfx
gdzieś widziałem Waszą relacje na forum, coś nie mogę znaleźć....
pomożesz?


Relacji jako takiej nie mieliśmy, ale coś bardzo porównywalnego znajduje się na blogu MaćkaP. Tu się zaczyna i w górę :strzałka: viewtopic.php?f=14&t=25964&start=690

_________________
Jestem poza trasą


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.01.2006 22:11
Posty: 1144
Miejscowość: Pinczyn
Quad: OUTLADER XTP 1000 Honda Rincon
Poprzednie quady: ATV 250 , Kymco MXU 500 , Kawasaki BF 750i , Kymco MXU 150 , Honda Rincon , Outlander XT 800R Wild Cat 1000
PostWysłany: 08.06.2011 09:08 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
Czy jest ustalony przypuszczalny termin wyjazdu :?:

_________________
https://picasaweb.google.com/ELPOL.RAF


 
Profil Gadu-Gadu WWW
Zbanowany

Rejestracja: 24.09.2008 06:31
Posty: 2921
PostWysłany: 08.06.2011 11:18 
Re: Wyprawa z PingwinSquad -em II edycja
termin w trakcie :)

a teraz streszczenie info, które znalazłem na naszym forum (z linka Wolfa) - ekipy, która była tam w zeszłym roku :

Image

... w dużej mierze jazda była po grani.....niezabezpieczonej w żaden sposób.
Niesamowita różnorodność...od 40stC do ok zera w nocy, od suchego piekarnika, do mokrej Ukrainy, od Greckich krajobrazów do bujnej roślinności wspomnianej Ukrainy. Wielka serdeczność. Wzbudzaliśmy nieustanną sensację.


Raz krzyże chrześcijanskie, drugi raz minarety i meczety, disco mieszajace się z nawoływaniem na modły w meczecie.



Czasem po prostu brakowało słów, tak było pięknie. Żadne zdjęcie tego nie odda



Pływanie na golasa pomiedzy skałami. Woda powyżej 20 stopni C a to ostro płynący strumień górski z głębokim oczkiem


startowaliśmy wcześnie, konczyliśmy zwykle ok 19ej, 20ej. Padaliśmy na twarz (szczególnie ci bez wspomagania w quadzie ). Czasem dzienne przeloty ok 200km.


Przydają się języki....na granicy serbskiej rosyjski, na codzień angielski a na promie...niemiecki ...i oczywiście kilka lokalnych słow z przewodnika...ależ oni się cieszą jak próbuje się mówić w ich języku


...i wielka przyjaźń i serdeczność mieszkańców....kiedy się pogubiliśmy w wiejskich uliczkach na wzgórzach.
Potem jazda z pasażerem Luigim i pokazywanie drogi. Pożegnaniom, nie było końca.


z problemów:
1 przecięta z boku opona, 4 dziury na sznurki, jeden trochę uszkodzony sworzeń w Polarisie XP - dojechał na nim do bazy. Gotujące się paliwo w G700 przy temperaturach ok 40 stopni C i ostrych i długich podjazdach.
przebiegi ok 1200-1300km.



muszę przy tej okazji pochwalić grupę. Jazda była bardzo sprawna. Czasem wstawaliśmy bardzo wcześnie, bo koło południa było bardzo gorąco więc, najlepiej jeździło się do 11ej i po 17ej. Przez moje poranne oblucje i zupę zwykle byłem ostatni, tak sprawnie się ekipa zbierała, że aż mnie to stresowało.



Praktycznie nie było czekania na innych, każdy miał trasę w GPS więc zwykle można było zachowywac duże odstępy dla uniknięcia kurzenia. Postoje były inicjowane przez prowadzącego, który czasem wkurzał ciągle robiąc zdjęcia ...ale nie dawało się nie robić, tak było pięknie.



4 osoby to naprawdę optymalny zespół przy tak dużych przebiegach.



Fakt widoki mieliśmy wspaniałe, a za przygotowanie trasy należą się owacje na stojąco.
Nie mieliśmy praktycznie żadnych problemów z nawigacją.



Wzbudzaliśmy takie zainteresowanie jak zawodnicy Dakaru w Argentynie - tylko plakaty i można rozdawać autografy Miłe, ale na dłuższą metę męczące.


Image

Image

Image

Image


Co kilometr a czasem co 100m stał na skarpie nagrobek tych co się nie wyrobili na zakręcie górskiej szutrowej drogi


Czasem odcinki były trialowe, kamieniste, tylko na quada...samochód 4x4 by miał problemy. Za wąsko.


Wysypiska śmieci w górach za miastami. Wieś jest czysta.


Mówi się, że Polki to najpiękniejsze kobiety na świecie ale uwieżcie mi zarówno Albanki jak i mieszkanki Czarnogóry są przynajmniej równie piękne


Albania godna polecenia jak ktoś lubi takie dzikie klimaty. Ludzie życzliwi (nawet partyzanci bo i takich spotkaliśmy ), widoki zapierają dech w piersiach, za klika lat pewnie tylko pozostaną z tego widoki, tak że trzeba się spieszyć.


Wjazd od Czarnogóry, wcześniej Słowacja, Węgry, Serbia.
Po drodze dwie granice, Węgry/Serbia i Serbia/Czarnogóra.
Nie ma problemów, ale sprawdza się rejestracje przewożonych quadów i OC. W Czarnogórze dodatkowe opłaty ekologiczne za samochód na rok, od 10-100Euro (samochód os-ciężarówka).
W Serbii i Czarnogórze przydaje się znajmość rosyjskiego.


Na granicy Albania/Czarnogóra potrzebne zaświadczenia, jeżeli nie jesteś właścicielem quada.


Wszedzie praktycznie płacisz w Euro.



Nie stawiałbym Albanii w szeregu z Grecją i Chorwacją.
1. Niech przestroga będzie przygoda z pierwszego dnia, kiedy opona została przecięta z boku. Trzeba mieć zapasową gumę, koniecznie
2. Spanie. Jak jest mała grupa, śpisz z dala od ludzi i śpisz dobrze bo są inni. Kiedy jesteś sam spałabyś bardzo lekkim snem. Wtedy trzeba się rozkładać na czyims terenie i blisko domu. Jak lubisz codzienne nasiadówki, co może być pouczające i na swój sposób fajne to, to jest to wyjście.
3. Z racji dużej dzielności terenowej quada, jesteś często z dala od ludzi. Awaria to może być poważny problem.
4. Czasem jedziesz szybko po półkach skalnych niczym nie zabezpieczonych. To trochę ryzykowne. Czasem co 100m, czasem co kilometr stoi pomnik tych co spadli. Grupa nie zabezpieczy przed tym, ale jest szansa, że jakaś pomoc nadejdzie. Samemu....hmmm.


Optymalna jest grupa 4 quadów z wielu powodów. Jest wielokrotna asekuracja. Jak wracasz z powodu awarii to parami. Ci co zostają też są w parze. Układ. Wieczorem jest towarzystwo, poruszasz się szybko i sprawnie.

Naprawde minimum to jednak 2 osoby.





 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Ten temat został zablokowany, nie możesz edytować ani pisać nowych postów.   [ 53 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.