Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Rodzinne wyprawy weekendowe
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 28.04.2024 13:07

Regulamin forum


REGULAMIN DZIAŁU "MOJE QUADOWE PODRÓŻE"

1. Ten dział służy do zamieszczania informacji i relacji z planowanych i organizowanych przez użytkowników forum ATV Polska wypraw, spotkań, zlotów.
2. Dział ma charakter niekomercyjny. Wszelkie komercyjne ogłoszenia, jeśli nie zostaną uzgodnione z Administratorem Forum, będą natychmiast usuwane.
3. Zamieszczane w dziale relacje, zdjęcia oraz filmy video muszą być wyrazem świadomego quadingu i spełniać wymogi zawarte w "Kodeksie quadowca ATV Polska". Wszelkie materiały niespełniające tego warunku będą natychmiast usuwane. Przeczytaj niniejszy Kodeks zanim umieścić swoja relację.

Kodeks quadowca ATV Polska

Niniejszy Kodeks ma na celu uświadomienie tego, co przystoi, a co nie prawdziwemu miłośnikowi quadów. Nie przestrzegając go, nie tylko łamiesz prawo, lecz także przyczyniasz się do kształtowania złego wizerunku naszej społeczności.

1. Nie jeździmy po parkach i rezerwatach w sposób celowy.
2. Zawsze zwalniamy przy pieszych pozdrawiając ich machnięciem ręki, zwłaszcza machamy małym dzieciom.
3. W sytuacji patowej pytamy o drogę, aby rozładować atmosferę, chyba, że może to być dla nas lub dla innych niebezpieczne.
4. Nie dewastujemy pól i terenów prywatnych.
5. Pamiętajmy, że wjazd do Lasów Państwowych, parków i rezerwatów jest nielegalny.
6. Używamy cichych układów wydechowych.
7. Nie śmiecimy, wszelkie odpadki wracają z nami.
8. Powiadamiamy władze, o nieprawidłowościach np.: odpady toksyczne, dzikie wysypiska, kłusownictwo etc.
9. Używamy pasów do wyciągarek, dzięki czemu nie niszczymy kory drzew.
10. Zaznaczamy w miarę możliwości wszelkie doły, druty i inne niebezpieczne przeszkody na GPSie, jeśli posiadamy takowy i dzielimy się tym z innymi.
11. Do jeżdżenia szukamy miejsc raczej wyludnionych.
12. Nie jeździmy po naturalnych zaporach ziemnych np.: wał przeciwpowodziowy.
13. Jazda pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo.
14. Zawsze ustępujemy pierwszeństwa rowerzystom.
15. Staramy się wzniecać możliwie najmniej kurzu, zwłaszcza w pobliżu ludzi i domostw.
16. Zwalniamy przy zabudowaniach i to BARDZO.
17. Zawsze kierujemy się ROZSĄDKIEM - np. nie jeździmy z prędkością stanowiącą zagrożenie dla ludzi i zwierząt!
18.W szczególnych przypadkach, kiedy nasz pojazd może kogoś przestraszyć zatrzymujemy się z boku i wyłączamy silnik.
19. Nie jesteśmy na tym Świecie sami, uszanujmy to.
20. Zawsze jeździmy w kasku i staramy się ubierać ubranie ochronne, tj: kask, gogle, rękawice, buzzer (żółw), pas lędźwiowy, nakolanniki i nałokietniki oraz buty ochronne.

Zebrał i sporządził, wespół z bracią quadową, Krzysztof Wolny-Tippo. Pomysł niniejszego kodeksu zrodził się tu.

Własność Polskiego Stowarzyszenia Czterokołowców-ATV Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone.



Odpowiedz  [ 13 posty(ów) ] 
Rodzinne wyprawy weekendowe 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.12.2004 00:44
Posty: 4145
Miejscowość: Warszawa
Quad: XXc
PostWysłany: 18.05.2009 22:01 
Rodzinne wyprawy weekendowe
Quady nasza pasja, właśnie nasza , a co z naszymi rodzinami? Czy one nie cierpią kiedy my oddajemy się naszym pasjom? Oczywiście ideałem było by gdyby cała rodzina miała te same zainteresowania. Plagą dzisiejszych czasów są komputery i telewizja, dzieci są bardzo podatne na uzależnienie od gier komputerowych czy filmów animowanych coraz mniej spędzają czasu aktywnie. Będąc rodzicem małej pięciolatki staram się od najmłodszych lat zaszczepić w niej pasje do poznawania przyrody, podróży i offroadu.

Image

Grunt to dobry początek - należy wzbudzić w dziecku zainteresowanie, postawić jakiś cel wyprawy. Ja najpierw opowiedziałem swojej córeczce historię o pewnym biednym starym rybaku, który mieszkał ze swoją starą żoną w małej drewnianej chacie nad rzeką. Rybak ten co dzień musiał wstawać skoro świt, łatać sieci i saki by udać się na połów , żona rybaka wstawała razem z nim skoro świt i szykowała mu strawę , gotowała herbatę by nie zmarzł podczas połowu...
Udało się , rybka połknęła przynętę i udaliśmy się na wyprawę.

Image

Tato to tu mieszkał rybak?

Image

Ta chatka jest taka skromna

Image

O nawet jest obraz pokazujący codzienną pracę Rybaka

Image

A do czego służył ten dziwny przyrząd?

Image

To naprawdę służyło do prania??

Image

Chwila zadumy nad ciężkim życiem prostych ludzi i przygotowanie do dalszej drogi.

Po takim początku , dalsza wyprawa poszła jak z płatka. Oczywiście nie bym był dobrym rodzicem gdybym nie przemycił wartości edukacyjnych do naszej zabawy. Jazda obrzeżami Gostynińsko Włocławskiego Parku przynosi wiele niespodzianek i ciekawostek bez potrzeby łamania przepisów. Z tablic informacyjnych można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy.

Image

Dowiedzieliśmy się , że dość egzotycznie brzmiąca nazwa Murzynowo nie wywodzi się bynajmniej od Murzynów z Afryki tylko od słowa chmurzyć , dawniej murzyć - w zakolu Wisły można było od zawsze obserwować spektakularne zjawiska na niebie spowodowane prądami powietrznymi i różnicami temperatur a formacje chmur w konsekwencji dały nazwę miejscowości Murzynowo , dziś powinna brzmieć Chmurzynowo :)

Image

Droga powrotna była równie przyjemna jak cała wycieczka, moja córeczka zaskakiwała mnie cały czas nawiązaniami do świata bajek. Skręcając w polną drogę usłyszałem pytanie : Tato czemu tu skręcamy? Odpowiedziałem, że skręcamy żeby zobaczyć dokąd prowadzi ta droga , na to usłyszałem , że w jednej bajce księżniczka Roszpunka też tak powiedziała, że każda droga musi dokądś prowadzić ... Rzeczywiście droga prowadziła do pięknej polany pokrytej wiosennym kwieciem... ach ten wiosenny zapach łąki...

Image

Spotkaliśmy łabędzie oraz polną mysz, która ze strachu zgubiła źdźbło niesione w pyszczku.

Image

Oczywiście jazda z prędkością 20 km/h nie jest ekscytująca , ale zapewniam Was, że obserwowanie rodzącego się bakcyla u naszej pociechy daje 100% satysfakcję a największą nagrodą jest uśmiech i całus po udanej wyprawie :)

Image

-- dodano 18.05.2009 22:01 --

Uprzedzając pytania z góry oświadczam, że jechaliśmy w kaskach i ściągaliśmy je tylko do zdjęć...

_________________
„Najlepszą modyfikacją, która poprawia osiągi quada, są umiejętności kierowcy quada"
-------------------------------
www.3fun.pl


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.01.2004 04:31
Posty: 553
Miejscowość: Kabaty
Quad: Kopaczka do burakĂłw
PostWysłany: 18.05.2009 22:26 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
A się wiosennie i ciepło, tak rodzinnie zrobiło :)

Fajna relacja - podobają mi się takie spontaniczne wypady - tym bardziej zaszczepiając pozytywnie swoje maluchy do pasji quadowej i przyrody :)

_________________
.:GALEON:.
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
www.quadteam.pl


 
Profil Gadu-Gadu WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2006 15:20
Posty: 2810
Miejscowość: Poręba Wielka gm.Niedźwiedź
PostWysłany: 19.05.2009 04:47 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
2can :okok: :brawo: dobry temat!
po weekendzie i ja coś tu wrzucę.... :^^D:


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15.01.2008 20:33
Posty: 34
Miejscowość: Lębork
Quad: Misiek EPS 700
PostWysłany: 20.05.2009 13:10 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
Dobry pomysł, ja też często jeżdżę z synem. Ostatnio zabraliśmy żonę i jej zainteresowanie wzbudziło we mnie ostrożny entuzjazm. Oczywiście nie są to ekstremalne tereny a mniejsze górki i strumienie. Zawsze staram się to połączyć ze wspólnym ogniskiem i jakąś przekąską. Polecam


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.01.2007 12:38
Posty: 146
Miejscowość: Śląsk
Quad: kilka
PostWysłany: 15.06.2009 23:18 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
Witam!
Takich ludzi szukam-szkoda że mieszkamy od siebie 300km
Ja swą przygodę z błotem zaczołem parenaście lat temu samochodem 4x4.
Potem spora przerwa.Syn dostał na 7 urodziny quadzika 110cm a ja kupiłem 100konny motocykl.
Motocykl syna raczej ostraszał a przeciążenia dla malca były zbyt wielkie kompletnie go nie kręcił po każym wypadzie było mi smutno że nie spędzam czasu z nim.Wiki namawiał mnie na dużego quada który poradzi sobie w błocie piachu i na bezdrożach.Tak się stało dziś każdą wolną chwile spędzamy razem wracając niemiłosiernie ubłoceni.Syn poskromił 40 konnego klocka dając sobie radę w błocie piachu i stromych podjazdach.Sprzedaliśmy małego quada a z uzyskanej kasy kupujemy wyciągarkę :).
Żona nie drży kiedy słyszy karetkę na sygnale.
Teraz wiem że to był najlepszy zakup z wszystkich moich zabawek.
Nie zamienił bym tych chwil za najnowszą Hajabuzę!
Pozdrawiam Wszystkich a w szczególności malców paplających się w błocie :lol:
Tu apel do ludzi ze Śląska okolice Katowic idą wakacje może by sklecić ekipę wziąć maluchy i spędzić 3,4 dni w terenie z biwakiem pod namiotem z ogniskiem i myciem zębów w strumyku!!!!!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.12.2004 00:44
Posty: 4145
Miejscowość: Warszawa
Quad: XXc
PostWysłany: 17.06.2009 14:15 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
Ja się piszę od razu na taką imprezę :)

Jest plan zorganizowania turystyki rodzinnej na quadach, niestety nie ma zbyt wielu zainteresowanych na moje spotkanie o nazwie I Quadowy Rajd O Uśmiech Stokrotki, który był właśnie taką inicjatywą rodzinną zgłosiło się 5 osób...

_________________
„Najlepszą modyfikacją, która poprawia osiągi quada, są umiejętności kierowcy quada"
-------------------------------
www.3fun.pl


 
Profil Facebook Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.01.2007 12:38
Posty: 146
Miejscowość: Śląsk
Quad: kilka
PostWysłany: 20.06.2009 13:28 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
maciek_k napisał(a):
bastust napisał(a):
Tu apel do ludzi ze Śląska okolice Katowic idą wakacje może by sklecić ekipę wziąć maluchy i spędzić 3,4 dni w terenie z biwakiem pod namiotem z ogniskiem i myciem zębów w strumyku!!!!!


Ja planuję zabrać mojego niespełna pięcioletniego dzieciaka na weekend nad jezioro turawskie. Nocleg pod namiotem lub w wynajętym domku i dojazd oczywiście quadem po bezdrożach. Dokładnego terminu jeszcze nie udało mi się ustalić, ale najprawdopodobniej wybierzemy się w sierpniu

No to jest nas już 2 czekamy może znajdzie się jeszcze paru chętnych mój syn ma 9 lat

-- dodano 20.06.2009 13:28 --

maciek_k napisał(a):
bastust napisał(a):
Tu apel do ludzi ze Śląska okolice Katowic idą wakacje może by sklecić ekipę wziąć maluchy i spędzić 3,4 dni w terenie z biwakiem pod namiotem z ogniskiem i myciem zębów w strumyku!!!!!


Ja planuję zabrać mojego niespełna pięcioletniego dzieciaka na weekend nad jezioro turawskie. Nocleg pod namiotem lub w wynajętym domku i dojazd oczywiście quadem po bezdrożach. Dokładnego terminu jeszcze nie udało mi się ustalić, ale najprawdopodobniej wybierzemy się w sierpniu


Zerknij tu może paru ludzi się jescze spiknie trasa i cel do obgadania....
viewtopic.php?f=52&t=21567&p=280342#p280342


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.02.2009 20:43
Posty: 164
Quad: Kawasaki Brute Force 750
PostWysłany: 20.06.2009 19:29 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
w nast week mamy w planach wypad z żonami i z dziećmi ma sielpie ( świętokrzyski ) na ok 3 dni jeśli gada zrobię mój syn 5 lat to issstny najar tylko odpalę on już stoi ubrany żona wolała kymcu mxu 300 teraz się boi

_________________
MAM LATAM I TAK ZOSTANIE


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.01.2007 12:38
Posty: 146
Miejscowość: Śląsk
Quad: kilka
PostWysłany: 20.06.2009 20:51 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
jodla jj napisał(a):
w nast week mamy w planach wypad z żonami i z dziećmi ma sielpie ( świętokrzyski ) na ok 3 dni jeśli gada zrobię mój syn 5 lat to issstny najar tylko odpalę on już stoi ubrany żona wolała kymcu mxu 300 teraz się boi

Świętokrzyskie do dla mnie za daleko Jestem z okolic śląska Katowic nie mam lawety


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.02.2009 20:43
Posty: 164
Quad: Kawasaki Brute Force 750
PostWysłany: 20.06.2009 21:23 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
zaproponuj coś to my dotrzemy :)

_________________
MAM LATAM I TAK ZOSTANIE


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.09.2008 21:12
Posty: 319
Miejscowość: Końskie, Świętokrzyskie
Quad: CF Moto 500
PostWysłany: 20.06.2009 21:44 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
Cytuj:
w nast week mamy w planach wypad z żonami i z dziećmi ma sielpie ( świętokrzyski ) na ok 3 dni jeśli gada zrobię mój syn 5 lat to issstny najar tylko odpalę on już stoi ubrany żona wolała kymcu mxu 300 teraz się boi

Jeśli będziecie się wybierać to dajcie znać. Mam blisko - dojadę, można by było wspólnie poupalać.


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.06.2008 10:13
Posty: 1468
Miejscowość: WW Zawady
Quad: Kawasaki Bull's Moshnah edition...
PostWysłany: 20.06.2009 22:46 
Re: Rodzinne wyprawy weekendowe
2can napisał(a):
jest plan zorganizowania turystyki rodzinnej na quadach, niestety nie ma zbyt wielu zainteresowanych na moje spotkanie o nazwie I Quadowy Rajd O Uśmiech Stokrotki, który był właśnie taką inicjatywą rodzinną zgłosiło się 5 osób...


Ale ZTCP info poszło po rajdzie.
A odzew na forum był daleko szerszy.
Ja z rodziną czekam na Uśmiech II :)


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 13 posty(ów) ] 

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 25 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.