Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 29.04.2024 12:47

Regulamin forum


REGULAMIN DZIAŁU "MOJE QUADOWE PODRÓŻE"

1. Ten dział służy do zamieszczania informacji i relacji z planowanych i organizowanych przez użytkowników forum ATV Polska wypraw, spotkań, zlotów.
2. Dział ma charakter niekomercyjny. Wszelkie komercyjne ogłoszenia, jeśli nie zostaną uzgodnione z Administratorem Forum, będą natychmiast usuwane.
3. Zamieszczane w dziale relacje, zdjęcia oraz filmy video muszą być wyrazem świadomego quadingu i spełniać wymogi zawarte w "Kodeksie quadowca ATV Polska". Wszelkie materiały niespełniające tego warunku będą natychmiast usuwane. Przeczytaj niniejszy Kodeks zanim umieścić swoja relację.

Kodeks quadowca ATV Polska

Niniejszy Kodeks ma na celu uświadomienie tego, co przystoi, a co nie prawdziwemu miłośnikowi quadów. Nie przestrzegając go, nie tylko łamiesz prawo, lecz także przyczyniasz się do kształtowania złego wizerunku naszej społeczności.

1. Nie jeździmy po parkach i rezerwatach w sposób celowy.
2. Zawsze zwalniamy przy pieszych pozdrawiając ich machnięciem ręki, zwłaszcza machamy małym dzieciom.
3. W sytuacji patowej pytamy o drogę, aby rozładować atmosferę, chyba, że może to być dla nas lub dla innych niebezpieczne.
4. Nie dewastujemy pól i terenów prywatnych.
5. Pamiętajmy, że wjazd do Lasów Państwowych, parków i rezerwatów jest nielegalny.
6. Używamy cichych układów wydechowych.
7. Nie śmiecimy, wszelkie odpadki wracają z nami.
8. Powiadamiamy władze, o nieprawidłowościach np.: odpady toksyczne, dzikie wysypiska, kłusownictwo etc.
9. Używamy pasów do wyciągarek, dzięki czemu nie niszczymy kory drzew.
10. Zaznaczamy w miarę możliwości wszelkie doły, druty i inne niebezpieczne przeszkody na GPSie, jeśli posiadamy takowy i dzielimy się tym z innymi.
11. Do jeżdżenia szukamy miejsc raczej wyludnionych.
12. Nie jeździmy po naturalnych zaporach ziemnych np.: wał przeciwpowodziowy.
13. Jazda pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo.
14. Zawsze ustępujemy pierwszeństwa rowerzystom.
15. Staramy się wzniecać możliwie najmniej kurzu, zwłaszcza w pobliżu ludzi i domostw.
16. Zwalniamy przy zabudowaniach i to BARDZO.
17. Zawsze kierujemy się ROZSĄDKIEM - np. nie jeździmy z prędkością stanowiącą zagrożenie dla ludzi i zwierząt!
18.W szczególnych przypadkach, kiedy nasz pojazd może kogoś przestraszyć zatrzymujemy się z boku i wyłączamy silnik.
19. Nie jesteśmy na tym Świecie sami, uszanujmy to.
20. Zawsze jeździmy w kasku i staramy się ubierać ubranie ochronne, tj: kask, gogle, rękawice, buzzer (żółw), pas lędźwiowy, nakolanniki i nałokietniki oraz buty ochronne.

Zebrał i sporządził, wespół z bracią quadową, Krzysztof Wolny-Tippo. Pomysł niniejszego kodeksu zrodził się tu.

Własność Polskiego Stowarzyszenia Czterokołowców-ATV Polska. Wszelkie prawa zastrzeżone.



Odpowiedz  [ 124 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna
Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.04.2007 09:50
Posty: 457
Miejscowość: stolYca
Quad: another one ...
PostWysłany: 21.05.2013 01:17 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
eksploracja czarnego ladu powoli nabiera realnego ksztaltu
sama podroz nie jest raczej godna pozazdroszczenia
wczoraj z Andrzejem wyladowalismy we Frankfurcie - lot z warszawy - tanimi liniami nie byl do konca trafionym pomyslem
lotnisko na ktorym wyladowalismy przypominal raczej cargo a nie mega wypasione - drugie co do wielkosci w europie ;)
autobus, s-bahn, metro, spacer i hotel ;) wieczor we wloskiej knajpie i spac
rano po sniadaniu meldujemy się na Frankfurt Int airport
chlopaki czekaja już na Nas z rezerwacjami w lozy vip
brakuje tylko Piromana TYLKO ze on ma nasze wszystkie paszporty z wizami - bez niego jestesmy udupieni
dzwoni ze jego lot z berlina jest opozniony wiec mamy zagwozdke bo malo casu kurna malo casu
w koncu dociera - odprawa - wurst w barze i do samolotu ...
samolot mmmm obsluga mmmm - Qatar Airways - lubie to
(nawet nie chodzi o darmowe drinki i zapas orzeszkow przez caly lot ...)
po dlugiej ale wypasionej podrozy ladujemy w koncu w Katarze - wyskok na miasto
(okazuje się nie taki prosty bo trzeba 'wyrobic' sobie wizy jednodniowe)
obwozi i kroi nas delikatnie taksowkarz (o czym przekonujemy się pozniej ...)
po szklaneczce soku decydujemy się jednak wrocic na lotnisko - Katar zwiedzimy w drodze powrotnej ;)
za chwile czeka Nas dalsza czesc podrozy - lot do Johanesburga i dopiero stamtad do Namibii
Zdezak chyba już jest na miejscu i ogarnia odbior quadow
jak na razie jest klimat jest szeroko pojeta integracja i niepewnosc co Nas czeka na miejscu ...

_________________
www.quadmania.pl


 
Profil
Q.T.B. Quad Team Bydgoszcz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.10.2009 19:44
Posty: 1175
Miejscowość: Bydgoszcz
Quad: Bombardier 800Rxtp
PostWysłany: 21.05.2013 09:39 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
piszczcie, relacjonujcie ile się da , jak się da i kiedy tylko się da :!: :^^D: mega wyprawa, chciałbym przynajmniej namiastkę z Waszych postów czy filmików ;)

_________________
:strzałka: Filmiki marten707


Ostatnio zmieniony przez marten, 21.05.2013 09:39, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.11.2011 17:50
Posty: 168
Miejscowość: RST SQUAD
Imię: Robert
Quad: G 700
Poprzednie quady: G 400
PostWysłany: 25.05.2013 22:23 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
Wszyscy jesteśmy ciekawi jak tam jest piszcie i dawajcie fotki :D :D

_________________
Robię to co lubię a lubię to co robię
RST SQUAD


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.01.2010 18:21
Posty: 348
Miejscowość: ZST
Quad: Scrambler 1000
PostWysłany: 26.05.2013 11:15 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
Fotki

_________________
https://www.facebook.com/scrambler850?ref=tn_tnmn


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11.01.2010 18:21
Posty: 348
Miejscowość: ZST
Quad: Scrambler 1000
PostWysłany: 26.05.2013 16:17 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
marten napisał(a):
A tak są Fotki , co gamon to gamon ze mnie :uśmiech:

He,he bez przesady Marten, link jest słabo widoczy mogłem zmienić kolor. A chłopaki dobrze się bawią, Zderzak pogiął dwie felgi i nie jechał dalej z nimi. Dzsiaj dzwoni dowiedzieć się wynik mecz, prawdziwi kibice :uśmiech:

_________________
https://www.facebook.com/scrambler850?ref=tn_tnmn


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.04.2007 09:50
Posty: 457
Miejscowość: stolYca
Quad: another one ...
PostWysłany: 26.05.2013 23:43 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
mielismy szanse obejrzyc wczorajszy final ligi mistrzow ... tylko trzeba bylo wziazc pokoje po 200 euro za osobe wiec meczu nie obejrzelismy
poza tym zaje-fajnie w ryj
zdjecia na profilach facebookowych - problemy z internetem jednak wystepuja :/

-- dodano 26.05.2013 23:43 --

kilka fotek "zwierzakow" ;)
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image

w bonusie "nasz" hilton ;)
Image

_________________
www.quadmania.pl


Ostatnio zmieniony przez obiv4n, 26.05.2013 23:43, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.01.2006 22:11
Posty: 1144
Miejscowość: Pinczyn
Quad: OUTLADER XTP 1000 Honda Rincon
Poprzednie quady: ATV 250 , Kymco MXU 500 , Kawasaki BF 750i , Kymco MXU 150 , Honda Rincon , Outlander XT 800R Wild Cat 1000
PostWysłany: 27.05.2013 00:01 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
Jestem pod wrażeniem Namibii ............................. po prostu szok afrykański i w dodatku czarny .......

-- dodano 27.05.2013 01:01 --

Słoń robi robotę ... że k....a getry mi zafalowały i omało jabłka z kolan nie wyskoczyły jak słonik ryknął ....

_________________
https://picasaweb.google.com/ELPOL.RAF


Ostatnio zmieniony przez rafał_k, 27.05.2013 00:01, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil Gadu-Gadu WWW
Q.T.B. Quad Team Bydgoszcz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.10.2009 19:44
Posty: 1175
Miejscowość: Bydgoszcz
Quad: Bombardier 800Rxtp
PostWysłany: 27.05.2013 16:27 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
rafał_k
Zajefajny komentarz ! :lol:

_________________
:strzałka: Filmiki marten707


 
Profil
A.P.T. Poznań Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.01.2006 22:15
Posty: 1648
Miejscowość: Poznań
Quad: Renegade 800XXC
Poprzednie quady: Renegade 800XR, Raptor 700, Raptor 660, Warrior 350, Blaster 200, LT-F 160
PostWysłany: 27.05.2013 20:08 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
REWELACJA !!!

_________________
M5 - "Chcesz się ścigać, nie masz szans" - Jeremy Clarkson
SQUAD: A.P.T. - ATV Poznań Team
https://picasaweb.google.com/101492180473661282351


 
Profil Gadu-Gadu WWW
A.P.T. Poznań Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2011 12:59
Posty: 469
Miejscowość: Kostrzyn Wlkp (no prawie)
Quad: Suzi KQ750
Poprzednie quady: Yamaha Bruin 350
PostWysłany: 28.05.2013 12:18 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
a pogoda jaka ? :wizi: dopisuje ?

_________________
RAJD TURCJA 2012
pozdrawiam, Krzysztof


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.09.2009 13:05
Posty: 51
Quad: łysa kobyła, nasza szkapa, łysek
PostWysłany: 28.05.2013 17:44 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
pewnie pada jak u nas ;) - mogli by tak powiedzieć co by nam przykro nie było

_________________
http://www.adoptujpsiaka.pl/


 
Profil WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.04.2007 09:50
Posty: 457
Miejscowość: stolYca
Quad: another one ...
PostWysłany: 29.05.2013 22:59 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
pogoda taka ze w dzien pot zalewa gogle i można się okichac z goraca
w nocy chyba kolo zera albo nizej bo po nocy czlowiek szuka co by tu jeszcze na siebie zalozyc ...
zreszta wszyscy hmmm przeziebieni w cholere
smarkaci i pociagajacy

dzis wlasnie skonczylismy na kampie ... ogladac na 50 calowym tv kariere nikosia dyzmy ;)

takie rzeczy tylko w afryce

ponizej kilka zrobionych przeze mnie fotek z dzisiejszej wycieczki po parku Etosha ;)

Image

Image


Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

_________________
www.quadmania.pl


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.05.2009 20:01
Posty: 1764
Miejscowość: ATV KOTOŃ
Quad: xxc
PostWysłany: 30.05.2013 05:10 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
Ładny kotek. Masz Obi rękę do fotek.

_________________
http://www.youtube.com/user/miro12a?feature=mhee


 
Profil WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.04.2007 09:50
Posty: 457
Miejscowość: stolYca
Quad: another one ...
PostWysłany: 07.06.2013 12:51 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
(...)
Po dość długiej i męczącej podróży lokalnym busem, docieramy wreszcie do portowego miasta Walvis Bay zwiedzając wcześniej
jego owiane złą legendą slamsy (nawet zamknięci w busie czyliśmy się jak nielubiane białasy).

Wita nas zdeżak i dobra wiadomość - kontener odprawiony - możemy przygotowywać sprzęty i ruszać na podbój czarnego lądu.

Wypakowujemy quady, sortujemy bagaże, szpej, wyposażenie, ubrania ...

Image

Image


Część będzie podróżwać w aucie zabezpieczenia (pickup prowadzony przez dwóch lokalesów)
od miejsca startu każdego dnia do kolejnego noclegu.
Staramy się ograniczyć bagaże na quadzie do minimum - skupiając się na podstawowych
narzędziach, częściach a przede wszystkim na zapasie paliwa i wody.

Pierwszego dnia ilość zaplanowanych kilometrów nie jest imponująca,
imponujące sa wydmy przez które musimy się przedzierać.
Momentalnie zapominamy o wszelkich niedogodnościach jakie napotykaliśmy w podróży i wysiłku,
jaki kosztowało Nas przygotowanie się do wyprawy.

Image


Jedna wydma, druga, piąta, dziesiąta ... banan nie znika z Naszych twarzy.
Góra, dół, góra, dół, kręcimy ogromne rogale tniemy po graniach wydm - coraz wyższych i wyższych.
Widok z niektórych wydm aż zapiera dech - mimo ze każdy z Nas spotkał się już z wydmami w tunezji czy maroku
te wydają się jakby wyższe :)
Wydmy w Namibii są numerowane - np. dune7 zwana bigdaddy posiada wysokość licząc od jej podstawy 383m.
(dla porównania pałac kultury w warszawie - nie liczac anten ma ... 187 m)

Image

Image

Image




Z najwyższych wydm możemy obserwować bezkres oceanu atlantyckiego - widać wręcz krzywizne ziemi na horyzoncie.
Chwile takie jak ta warte są wielu wyżeczeń ;)

Image


Docieramy w końcu do Swakompund gdzie mamy zaplanowany pierwszy nocleg.
Miasteczko to powstało w 1892r jako siedlisko dla 40 niemieckich emigrantów i 120 żołnierzy,
których zadaniem była budowa portu dla niemieckiej części Afryki.

Domy ciągnące się wzdłuż wybrzeża wyglądają jak żywcem wycięte z pocztówek z czasów kolonializmu.
Niemiecki ordnung czuć i widać tutaj praktycznie na każdym kroku.

Image


Decydujemy się na pokoje w kampie nad brzegiem oceanu - na namioty przyjdzie jeszcze czas.
Zwieńczeniem dnia jest kolacja w restauracji usytuowanej na plaży z imponujacym widokiem na ocean.

Image


Kosztujemy polecanej ryby kingklip - lokalnego dania numer jeden które zniewala wręcz Nasze podniebienia.
Wznosimy toast afrykańskim winem za powodzenie wyprawy ...


}=- zdjęcia - uczestnicy wyprawy -={

-- dodano 07.06.2013 12:47 --

====================================================================



Drugiego dnia śniadanie, szybka odprawa, pakowanie, koordynaty w gps'y i w drogę.
Wyjeżdżamy z miasta i żegnamy drogi asfaltowe na najbliższe kilka dni.
Kilka kilometrów za miastem wbijamy się nad brzeg oceanu i plażą tniemy kolejne kilometry.
Oprócz nas tylko co kilkaset metrów trafia się jakiś wędkarz pozdrawiający nas z uśmiechem.

Image

Fun po calości - igramy z falami wdzierającymi się w głąb lądu grając z nimi w berka - czujemy już że będzie zajefajnie!.
Docieramy do wybrzeża szkieletów gdzie wita nas wrak statku który właśnie tutaj skończył swój żywot.
Miejsce to zostało nazwane przez marynarzy „bramą do piekła” - ze względu na prądy morskie oraz płycizny.
Prądy te powodują, że statki są wypychane na brzeg - powrót zaś na pełne morze jest praktycznie niemożliwe ...

Image

Krótki postój na uzupełnienie plynów i dzielenie się wrażeniami z przejechanego odcinka,
nagle znikąd pojawiają się lokalni handlarze pamiątkami - bedą nam towarzyszyć przez całą podróż
pojawiając się w najmniej oczekiwanych miejscach ;)
Pierwsze zakupy, niekończące się targi i już kilkaset namibijskich dolarów zmienia wlaścicieli.

Image

Czas ruszać dalej - czeka nas jeszcze mnóstwo kilometrów - częstujemy chłopaków batonikami i znikamy pozdrawiani aż po horyzont.
Chciałoby się dalej ciąć wybrzeżem ale istanieje ryzyko ze zabraknie nam czasu na dojazd do kampu a wciąż jesteśmy
swiadomi obowiązującego zakazu jazdy w namibii po zmroku - kotowate wychodzą na kolacje a poza tym spotkanie ze
słoniem, żyrafą czy choćby zebrą może się okazać końcem przygody dla quada i jego kierowcy.
Wracamy na szeroki szuter i dociskamy cyngiel gazu - prosta droga po horyzont wydaje się nie mieć końca.

Image

Pierwsze sklepy(?) z pamiątkami spotykamy po kilkunastu kilometrach.
Wyglądają one tak, że przy drodze stoją małe stoliczki z kamieniami i kryształami na sprzedaż.
Najciekawsze jest jednak to, że w promieniu kilkunastu kilometrów nie ma żywej duszy.
Na stolikach stoją jedynie słoiki z informacją który minerał ile kosztuje oraz że należność należy uiścić
zostawiając zaplatę w słoiku ;)

Image

Ruszamy dalej i już po chwili widzimy gołym okiem dlaczego kraj nazywa się Namibia
(wg plemienia Nama nazwa Namib znaczy “miejsce gdzie nic nie ma).
Prosta szutrowa droga po horyzont w jedną i drugą stronę zaś wokól niej nic.
Upływające szybko kilometry widzimy po znikającym paliwie w zbiornikach.
Zdajemy sobie sprawę ze czekają Nas naprawde długie przeloty przez tą przepiękną krainę.

Kolejny postój - przylądek krzyża - Cape Cross - nazwane tak ze względu na specyficzną historie tego miejsca.
Diago Cao, który w 1486 r. pojawił się tutaj jako pierwszy Europejczyk postawił krzyż.
Pod koniec XIX w miejsce to 'na nowo' odkrył Niemiec Becker i oryginalny krzyż Diego zastąpił swoim.
Jednak i niemiecki krzyż po dwóch latach zniknal i postawiono na jego miejscu inny.
Obecnie można zobaczyć tutaj dwa krzyże kamienny i drewniany mający upamiętniać Portugalczyka.
Są też kamienne tablice opisujące historie tego miejsca.

Image

Gasimy sprzęty i słyszymy nawoływanie się fok czując jednocześnie ich 'zapach'.
Podchodzimy kilka metrów i to co ukazuje się naszym oczom powoduje jedno wielkie woooooowwwwwww.
Widzieliśmy to wcześniej na zdjęciach i filmach jednak widok tysięcy zwierząt hałas ich nawoływania
wyrywa nas dosłownie z butów.

Image

Image

Image

Według oficjalnych danych znajduje się tutaj dużo ponad 200 tys fok w tym samym czasie.
Stoimy jak zaczarowani nie mogąc pozbierać opadniętych szczęk, robimy kilka zdjęć, spacerujemy wzdluż wybrzeża nie mogąc pozbierac myśli a jedyne slowa jakie cisną się na usta
to zachwyt i podziw jak to matka natura układa czasami nasz świat.

Image

Image

Zastanawiające jest jak to możliwe, że pomimo wielu rzeźi tych zwierząt w tym miejscu
(skóry młodych fok zabijanych drewnianymi pałkami, żeby nie zniszczyć futra, należą do najdroższych na świecie)
one nadal tutaj mieszkają.
Przerażająca jest świadomość, że Namibijczycy mordują nawet do 100 tys tych zwierząt rocznie.
(wg. danych organizacji ochrony zwierząt)

"Człowieki" potrafią być okrutne dla bezbronnych zwierząt ...

Image

Image

Image

Czas ruszac dalej, najpierw najbliższa stacja paliw bo zaczynam nam brakowac paliwa ...

Image

Tak minęła pierwsza połowa drugiego dnia na quadach w Namibii ;)

_________________
www.quadmania.pl


Ostatnio zmieniony przez obiv4n 07.06.2013 12:51, edytowano w sumie 4 razy



 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31.10.2009 17:50
Posty: 176
Miejscowość: zachodniopomorskie
Quad: Renatka 1000xcc
PostWysłany: 07.06.2013 15:16 
Re: Namibia – połowa maja, pierwsza Polska wyprawa quadowa
Obi, przekazujesz to co przeżyliśmy perfekcyjnie (aż łezka wzruszenia na wspomnienie tych chwil w oku się kręci). Mam nadzieję, że dotrwasz z takim opisem do końca naszej wyprawy (chyba sobie małą książkę z tego wydrukuję na pamiątkę), a potrwa to pewnie z kilkanaście dni, bo tyle jest do przekazania. Tak trzymaj, pięknie. :okok: :okok: :okok:


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 124 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 23 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.