W przeciągu ostatnich kilku dni z garażu we Wrocławiu w okolicy ul. Jedności Narodowej skradziono Suzuki Kingquada.
Rocznik 2012
nr rej: WU 213A
nr VIN: 5SAAR41A4C7100514

Quad koloru CAMO
Charakterystyczne elementy:
- snorkle
- dodatkowe przednie oświetlenie
- wyciągarka, aluminiowe osłony spodu ..

Zdjęcia: http://fotowrzut.pl/5Z69F6BS9Q

Czy on czasem nie był wystawiany do sprzedaży?

Będziemy się rozglądać, choć nie przypuszczam żeby jeszcze był w naszych stronach.

@DKfan był na allegro, ale nikt go nie oglądał osobiście.

Ale pewnie ktoś zadzwonil i spytal o adres?

No właśnie tak coś kojarzyłem z jakimś leasingiem do przejęcia czy cuś.
Ale zdjęcie było zrobione przed garażami w których był trzymany?
AC nie miałeś?

O kur..... przecież niedawno jeszcze dzwoniłem do Ciebie pytać o GPS ....
Dopiero teraz skojarzyłem fakty
Mega współczuję


podobno nie.

Nie wiem jak w przypadku leasingu ale leasingodawca mógł się nie zgodzić na kupno bez AC.
Mogło być wymogiem właśnie wykupienie AC no ale nie wiem jak było w tym przypadku.

EDIT

Według tego co było w opisie

można domniemać że miał AC

No właśnie w przypadku wszystkich leasingów pojazdów które znam ubezpieczenie AC jest obowiązkowe więc jeżeli Ac było to to tylko formalność.
Chyba, że zaszły okoliczności wykluczające odpowiedzialność ubezpieczyciela.
Jeżeli zdjęcie nie było robione przed garażami w których był pojazd przechowywany, nikt pojazdu nie oglądał, przez telefon nie był podawany adres to inicjatorem kradzieży może być tylko ktoś kto widział jak quad był do garażu wprowadzany. Czyli ktoś z współużytkowników garaży lub osób mających do nich dostęp.

Cześć! zarejestrowałem się , aby tu napisać, bo do poprzedniego konta zapomniałem danych. Tragedia co się dzieje w tym kraju, ostatnio na facebooku widziałem ogłoszenie, że skradziono Kingquada 750 w płońsku, a teraz tego!;/ Ja pamiętam go na allegro, ja do Pana pisałem meila odnośnie kwoty leasingu do przejęcia, i pamiętam , że nie pasowało mi to, że quad jest zarejestrowany jako ciągnik, i bodajże dwa dni później kupiłem kingquada na aluskach zarejestrowanego właśnie jako pojazd samochodowy inny. Teraz aż strach go trzymać w garażu! Współczuję! miejmy nadzieje, że się odnajdzie albo jak miał AC to że zwróci ubezpieczalnia. A z tego co się orientuje jeśli był w leasingu to musiał mieć AC.

Panowie dzięki za zainteresowanie tematem.
Odpowiadając na Wasze pytania:
- miałem AC
- zdjęcia nie były robione przy garaży z którego został ukradziony
- @Grzesio_K - trochę osób dzwoniło, ale chyba nie sądzisz że podałem komuś adres ?