Nie no za darmoo "naszczeście"

KTM najlżejszy, najmocniejszy, najlepszy!

http://www.atvondemand.com/index.php?pa ... _id=100528

Tiaaa.... Szkoda, że nie testowali awaryjności

Też jest najlepsza

Tylko jaki sprzęt wyczynowy się nie psuje? W 2009 polowe sezonu przelatał LTR a druga R, obie się sypały przez co nie ukończyłem aż 4 biegów. Teraz przesiadłem się na KTM i mogę powiedzieć że jest bezkonkurencyjny w porównaniu do poprzednich.

Aaaa, zapomnieliśmy dodać, że jak już wszystkie naj... to i najdroższy.

Najdroższy bo najlepiej wyposażony.

się sypały bo za szybko jezdzisz

Według testu na atv.com i atvondemand.com to nie najlepszy, najlepszy jest Suzuki ltr.

Odnośnie sypania się ltr - to jedna z najmniej awaryjnych maszyn, wszystko zależy od serwisu.

Co do awaryjności KTM to bez jaj, jest gorzej niż źle ale maszyna zacna.

LTR ma problem z 3 biegiem, a ten problem oznacza często zatracie całego silnika wraz z karterem, więc chyba gorszą awarię trudno sobie wyobrazić... zatem opowieści o najmnieszej awaryjności kupić nie mogę. Wiury z 3 biegu lecą do góry do głowicy zacierają wałki i samą głowicę... oraz pompę oleju i karter którego się nie da naprawić. To jest najbardziej fatalna awarja z możliwych, więc test robiła osoba nie obiektywna.

Racja, zapomniałem o tym problemie. Mi sezon wytrzymał, zobaczymy co dalej.

.

Co do awaryjności silnika KTMa... myślę, że w Polsce powstał mit na ten temat z innego bardziej porozaicznego powodu... braku serwisu lub nie właściego serwisu.

Sprawa wygląda tak np. przegląd rozrządu i wymiana co 45godzin np. korobowdu i łożyska. Pokażcie mi takiego który takie rzeczy robi!!!, nawet w YFZ. Tak się rodzą mity!

Kupując coś za 30 000pln myślimy, że jest wiecznie - nic bardziej mylnego, a mili sprzedawcy starają się nie wyprowadzać nas z błędu.

-- dodano 13.02.2010 22:09 --

Myślę, że serwisów nie brakuje, jeśli chodzi o awaryjność to znam kolesia, który robił remont silnika oraz skrzyni biegów za 12 000 zł, quad był serwisowany w autoryzowanym serwisie na czas, więc jaka jest tego przyczyna?
poza tym KTM gubi śrubki, są problemy z łańcuchem itd.
Quad bardzo dobrze wyparzony w seri, ale stworzony dla ludzi z "bogatymi rodzicami" .

Jest to Sprzęt wyczynowy wiec trzeba ja w mojej starej YFZ zmieniałem rozrząd co 50 godzin i problemu niemiałem. Wydaje mi się ze wiele ludzi kupując nowego quada zle go dotrze i potem mają niespodzianki. Co innego w LTR bo nieznam właściciela któremu niepadła by 3 Co innego jeżeli silnik jest podkrecony wtedy bardziej się grzeje i jego żywotnosci też jest duzo krotsza wiec i serwis powinien też być szybciej niz przy seryjnym silniku