Jeżeli ktoś główkuje nad różnicą pomiędzy 2009 SX a 2008 XC .... Poniżej przedstawię co zaobserwowałem. W temacie z wykresów z hamowni 450 xc i sx widać iż nie różnią one się mocą znacznie. SX ma lekko lepsze ale pewnie ciężko odczuwalne osiągi...


Obserwacje 2008 v.s. 2009


NOWY SX
1. Najbardziej oczywiste CENA
2. ASV rączka od sprzęgła
3. Nowe zaciski hamulcowe przód i tył (XC maja taka wymianę za free)
4. Mocniejsze zamocowanie tylnego hamulca
5. Inne mocowanie baku paliwa
6. Inna (według mnie ulepszona) manetka kciukowa gazu. Nie męczy palca tak bardzo.
7. Mocniejsze mocowania plastików przód/tył
8. WP zamiast Ohlinsa amortyzatory na przód i tył (chodź i tak oba muszą być prze-sprężynowane)
9. Inne siedzenie bardziej płaskie (chodzi tak twarde)
10. Dłuższe ramiona o cos około 32mm z kazdej strony

To tak zbieżnie, naprawdę różnica jest niewielka. To już zależy od kupującego czy pójdzie za 2008 czy 09 modelem. Do tego SX 2009 450 maja beadlock 9x8 douglasa. Wszystkie KTM PowerParts pasują do obu modeli. KTM 450 XC nie ma beadlock'ow. XC bardziej kierowany w CC chodz beż zadnego problemu można go urzywać w MX.

2008 SX


2009 SX

SX - ma jeszcze nowy silnik, jeszcze jak o nim czytam to bardzo wrażliwy. I brak w nim wstecznego.

Wydaję mi się że to nie jest różnica rocznikowa tylko przeznaczenia

SX - motorcross
XC - cross country

Dokladnie, sa to rozne modele o trochę innym przeznaaczeniu, a XC dalej jest sprzedawany

tak jak w moto maja exc i sx'y

XC - Cross Country

SX - Cross

Takie jest ich przeznaczenie.

Sorry, trochę nazwy w tematach mi się porąbały. Miało być porównanie (2008) XC 450 z (2009) SX 450. Ale nie można już edytować postów ...

Vandetta, podaj mi artykuł gdzie jest napisane ze SX maja "wrażliwy silnik" ? Dość ciekawe jakoś nie zauważyłem takiej racji rzeczy a chętnie na ten temat poczytam.

Dla mnie to czy XC czy SX można startować w CC i MX. Beż żadnych wielkich modyfikacji.


Mod:
Jak nie można, jak można !

Nowa konstrukcja silników SX które nie są do końca "dopracowane"
Przeczytaj o tym w ostatnim numerze ATV Sport.
Gdzieś tutaj na forum koledzy też opisywali że SX mają problemy. No ale cóż wiele quadów do tej pory (mimo wieloletniej produkcji) mają jakąś wadę, jednak nie wszędzie jest ona tak kosztowna.

Twoja argumentacja jest dziwna, ponieważ każdy quad się psuje na swój sposób. Znam osoby co jeżdżą sorry raczej katują na wyścigach już ponad 6m SX i nic się nie dzieje. Ostatnio ktoś oddał KTM XC do serwisu z zatartymi tłokami. Sam byłem ciekawe jak to możliwe, ale widziałem że ktoś opisał ze 505 miała taki sam problem. Każdy quad który nie jest eksploatowany się nie psuje takie jest moje zdanie czy to KTM, LTR czy YZFR nie ma znaczenia. Według mnie SX jest równie dobrze dopracowany jak XC w końcu KTM postanowił go wypuścić.

SX i XC to dwie różne rzeczy !
silniki od XC (np 525) są na rynku już parę ładnych lat, i ich początkowe wady były naprawiane wcześniej.
Silnik SX ma dopiero pierwszy rok stosowania, nie chodzi mi o to że jest do niczego, tylko że mogą wystąpić u niego częstsze usterki. No a do KTM szczególnie SX nie ma zbyt wielu części na rynku - poza tymi od samego dealera, więc automatycznie koszty naprawy będą wyższe.

W atvsport opisali jak po 25 motogodzinach zatarł się silnik

Silnik SX został wprowadzony do sprzedaży w 08' a silnik XC w 07' lub 06' mowa o 505 i 450 . Możesz wiecej napisać czemu według ciebie SX i XC silniki to dwie różne rzeczy, ciekawi mnie to ? SX ma tyle samo cześć jak i XC wystarczy zahaczyć o ebay lub allegro jak się nie chce u dilera kupować. To ze ktoś zatarł silnik po 25h nie ma nic do tematu bo mogło się to zdarzyć w każdym sportowym quadzie, z takim przemyśleniem musi się obejść jego kupujący. Poza tym Silnik SX jest następca silnika SX-F jeżeli się nie mylę. Tak samo jak XC chyba MXC i XC-F co daje im jakiś czas na rynku jak to napisałeś. Silnik XC od SX rożni się większa ratio jeżeli chodzi o skrzynie biegów (jest krótsze) i XC 4-suw silniki mają krótsze wykonanie suw'y, jednak zostało to właśnie zaadoptowane od silników SX. W 2008 roku silnik XC-F został wykonany i wypuszczony na kopi silnika SX z 2006 roku, i do tej pory jest stosowany w crossach.

To ja już nie wiem jak jest z tymi silnikami
2can, może Ty wiesz coś więcej ?

XC ma mniej wyżyłowany silnik, pochodzący z motocykla EXC - przeznaczenie enduro. Potrafi wytrzymać dużo, ale trzeba o niego dbać, to i chodził będzie długo. Inaczej sprawa ma się w SXach. Mają one silniki z crossówek SX-F i są bardzo wyżyłowane ! Co tu dużo gadać, jeśli silnik o poj. 505 ccm robi ponad 50 i jeszcze kilka kucy fabrycznie... Są mocno wysilone, więc i eksploatacja mocno kosztuje. Zależy też od przypadku, bo spotkałem się, że silnik SXa był do roboty po 30 motogodzinach, do wymiany korba, wał i tłok, bo później się urywały. Z kolei znajomy miał SX-Fa 450 przejeździł sezon, zmienił tłok, znowu przejechał sezon i nie miał żadnych awarii, chociaż go sprzedał i przesiadł się na Hondę CRF250. Dodam, że nie oszczędzał go, ale dbał o filtry, przed każdą jazdą czyścił i nasączał. W zawodach też startował. Jest też jeden fakt, że 505 w porównaniu do 450 ma większy skok tłoka, więc i przeciążenia są dużo większe.

Ogólnie jest tak, że gdyby wypuścili quada o mocy 60km wciągającego nosem inne seryjny a silnik rozleciałby się po 25h to wszyscy by mówili że to jest gówno itp. Coś za coś. Nie ma mocnych i żywotnych silników.

Ja dla odmiany znam 3 które startują w zawodach na KTMach i bez przerwy coś się dzieje. Pojęcie KATOWANIE też może być różnie interpretowane

Dla mnie katowanie quada jest wtedy gdy:
- filtr powietrza jest długo zabrudzony i nieczyszczony
- jeździ się bez rozgrzania sprzętu
- jeździ się na małej ilości oleju
- nie naciąga się łańcucha



Z ciekawości, jeżdżą na SX czy XC ?

Na SXach.

Dla ścisłości oto prawdziwe pojemności KTM

XC 525 - 510,4 ccm
SX 505 - 477,5 ccm