Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 27.04.2024 21:26



Odpowiedz  [ 78 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.11.2003 13:46
Posty: 598
Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawił mi pamiątkę na głowie
PostWysłany: 14.04.2009 13:40 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
Koledzy (Matis i Kwinto) !
Pamiętam jak raz kiedyś (chyba 3 lata temu) jeździliśmy na Waszym terenie. Było miło.
Szkoda, że w międzyczasie Wasze drogi się rozeszły. Wyraźnie doszło do jakiegoś konfliktu.
I nie zaprzeczajcie. Widać to było z odległości 400 km przez "forumową lupę". Szkoda...
Już wtedy (3 lata temu) widziałem, że macie zupełnie inne osobowości.
Nie wiem i nie chcę wiedzieć co było prawdziwym powodem konfliktu i "rozwodu".

Mamy nową teraźniejszość.
Do tej pory wydawało mi się, że Matis chętniej spieprza przed leśniczymi, niż podjeżdża do nich by porozmawiać (a leśniczy tak samo jak pies - wyczuwa kto ma do niego pozytywne nastawienie, a kto "bojowe"). Teraz czytam, że Matis chce działać.

Kurde Kwinto - zorganizuj akcję (warunek konieczny - tak jak napisał Matis -> "damy coś od siebie, nie chcąc nic w zamian"). Zróbcie przełom / precedens w pomorskich stosunkach Leśnicy - Quadowcy.
Zobaczysz ile to daje satysfakcji i pozytywnej energii (organizatorowi i uczestnikom).

Slużę materiałami z mojej ubiegłorocznej akcji. Jest krótki film, który jest dość wymowny.
A gdyby akcja pokryła się terminem mojego pobytu nad morzem (wiesz, że jestem często w okresie letnim) - deklaruję swoje uczestnictwo w Waszej akcji.

_________________
ASTERIX 100% original


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 14.04.2009 14:27 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
widzę że trąciliśmy bardzo czułą strunę.... może to i dobrze...

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.03.2006 15:42
Posty: 2292
Miejscowość: SD
Quad: Outlander 800 XT-P srebrny (!)
Poprzednie quady: Aeon 220, Kawasaki KFX 700, Brute Force 750, Can-Am Renegate 800, Outlander 800 Max, Outlander 800, Outlander 1000 XMR, Outlander 1000 Max XTP
PostWysłany: 14.04.2009 17:03 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
ASTERIX napisał(a):
Pamiętam jak raz kiedyś (chyba 3 lata temu) jeździliśmy na Waszym terenie. Było miło.

Tak, tak, też miło wspominam tę jazdę wieczorową porą po lini brzegowej. Wojtek pewnie też pamięta, bo to on się z Tobą ustawiał.
A propos samej akcji to masz rację - napisałem zresztą, że jeśli Wojtek tylko ma możliwość zorganizowania wspólnej akcji, to chętnie się podłączymy. Ja póki co nie mam, więc się nie wyrywam i szukam raczej drogi jak ten temat ugryźć. Ale nic na siłę - nie chcę nikomu wchodzić w paradę. Jeśli Wojtek załatwił temat, jest zadowolony z układu z leśnikami i z jazd z ekpią po ich terenie, to fantastycznie. Nie chcę się pod nikogo podłączać, korzystać z czyichś znajomości, zbierać smieci w zamian za wyłączność na wjazd do lasu. Postaramy się w miarę możliwości zrobić taką akcję na Pomorzu, a jeśli ktoś będzie chciał się przyłączyć, to się przyłączy, a jesli zrobić drugą (także na Pomorzu, bo ono jest wspólne), to tylko lepiej dla pozytywnego wizerunku quadowców i dla lasu.
P.S. Nie wybierasz się może na Zwiad Kaszubski w ten weekend?

_________________
Jazda na górskim rowerze jest równie fajna!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 14.04.2009 20:16 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
nie wolno się poddawać... trzeba próbować... pukać do kolejnych drzwi aż się uda!

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.11.2003 13:46
Posty: 598
Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawił mi pamiątkę na głowie
PostWysłany: 14.04.2009 22:08 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
Tak jak pisze virtua - nie poddawać się, a czasem nawet zaryzykować.
Warunek: szczere i otwarte intencje !
Jak podejdziemy "jak do jeża" to dostaniemy kolec w d##ę.

Pamiętacie co znalazłem 3 lata temu ?
viewtopic.php?f=41&t=2803&hilit=zbiornik%C3%B3w
Zwróćcie uwagę na to, że na zdjęciach celowo był quad (na drugim planie. Pierwszoplanowe zawsze śmieci)
Prowokacja ? Tak.

Zacytuję to co wtedy napisałem, bo tekst i temat jest ponadczasowy:
ASTERIX napisał(a):
Jestem po rozmowie telefonicznej z Panem Zastępcą Nadleśniczego
Bardzo miły gość.
Powiedziałem wprost, że po lesie poruszam się quadem.
Od razu wspomniał, że jak mnie spotka leśniczy to wlepi mi mandat, a ja powiedziałem że o tym wiem.

Jednak im dłużej rozmawialiśmy i im więcej faktów przytaczałem (zgłosiłem kiedyś pożar lasu + sprzątamy z sąsiadami las co roku + dzisiejsze zgłoszenie wysypiska niebezpiecznego dla lasu) tym milsza była rozmowa.
W międzyczasie Pan Nadleśniczy przyznał mi, że ścieżek dla motocykli / quadów raczej nie mamy się co spodziewać (bo tym musiałaby zająć się Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych, a ona ma ważniejsze tematy na głowie)
Wspomniał też, że w przeszłości były robione badania (przez prof. dr hab. Alicję Krzymowską-Kostrowicką) które pokazały, że poruszanie się po lesie motocyklem przełajowym (nie było wtedy quadów) wcale nie jest takie zgubne dla lasu.
BTW może wśród nas są studenci kierunku turystyka i mogliby zerknąć do książki Pani profesor pod tytułem "Geoekologia turystyki i wypoczynku". Może pisze coś ciekawego o tej turystyce motocyklowej ?

Wracając do rozmowy z Panem Nadleśniczym:
W końcu stwierdził, że podoba mu się moja postawa i sugeruje żebym spotkał się (i zapoznał osobiście) z leśniczym odpowiedzialnym za lokalne lasy, celem lepszego "współżycia" i współpracy w przyszłości (również w razie nieplanowanych spotkań w lesie i ewentualnych konsekwencji tych spotkań).
Mają mój numer telefonu, email, imię i nazwisko. I co z tego ... ?

Podsumowanie jest więc następujące:
Leśnicy to też normalni ludzie i jak podejdziemy do nich pozytywnie, pokażemy że robimy coś dla lasu - to wcale nie muszą nas tak bardzo ganiać.
Mi się chyba udało nawiązać "nić współpracy". A Tobie ?


Ps. Matis - nie jadę na Zwiad Kaszubski. Ale w czerwcu jadę na "Bieszczady dla wszystkich"

_________________
ASTERIX 100% original


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 14.04.2009 22:29 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
ASTERIX
dokładnie to co napisałeś leśnicy to normalni ludzie... czasami ramy prawne im nie pozwalają na swobodę działania co nie znaczy że należy stać bezczynnie i patrzeć na to z boku...

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.03.2006 15:42
Posty: 2292
Miejscowość: SD
Quad: Outlander 800 XT-P srebrny (!)
Poprzednie quady: Aeon 220, Kawasaki KFX 700, Brute Force 750, Can-Am Renegate 800, Outlander 800 Max, Outlander 800, Outlander 1000 XMR, Outlander 1000 Max XTP
PostWysłany: 15.04.2009 07:42 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
Temat "rzeka". Są dwie kwestie, które w sumie mają niewiele wspólnego - pierwsza: zrobienie czegoś dobrego dla lasu/środowiska (za pośrednictwem/z pomocą leśników) i druga: możliwość przemieszczania się po terenach leśnych quadem. Ci, którym się wydaje, że jak zbiorą trochę śmieci w lesie, to będą mogli upalać, jak im się podoba, bo się dogadali z leśniczym, są naiwni, nie obraźcie się Panowie. Te 2 powyższe kwestie naprawdę są od siebie niezależne: dlatego ja jestem za akcją a la sprzątanie albo sadzenie drzew, ale wiem, że nie ma co oczekiwać w zamian zgody na jeżdżenie po lesie, bo prawo tego zabrania (i gajowy, który wyraża zgodę naraża się na zawodowe sankcje). Może tu i ówdzie, na zasadzie jakiegoś indywidualnego porozumienia (bo np. leśniczy sam jeździ :okok: ) uda się to zorganizować, zwykle na bardzo ograniczonym terenie, ale załatwienie czegoś takiego w większym formacie jest moim zdaniem niemożliwe. Otworzyliby puszkę Pandory, gdyby zgodzili się na prosty schemat: "znam cię i wiem, że robisz coś dla lasu, to możesz jeździć" i za chwilę setki quadów, enduro, 4x4, czołgów itp. upalałoby po lasach. Dlatego moim zdaniem - poza, jak powiedziałem, lokalnym przymykaniem oka, zgody na jazdę po lesie nie będzie. Co nie zmienia faktu, że warto coś zrobić dla środowiska nie oczekując niczego w zamian. To miałem na myśli. Warto posprzątać, czy posadzić drzewka, chociaż z góry wiadomo, że leśnicy i tak będą dalej ganiać po lesie tych, którzy się tam zapuszczą (na szczęście my nigdy :kotek: ). Jeśli uda nam się zorganizować akcję, to zrobimy to społecznie, a nie żeby coś utragować.

_________________
Jazda na górskim rowerze jest równie fajna!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 15.04.2009 08:23 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
MATIS napisał(a):
Dlatego moim zdaniem - poza, jak powiedziałem, lokalnym przymykaniem oka, zgody na jazdę po lesie nie będzie. Co nie zmienia faktu, że warto coś zrobić dla środowiska nie oczekując niczego w zamian. To miałem na myśli. Warto posprzątać, czy posadzić drzewka, chociaż z góry wiadomo, że leśnicy i tak będą dalej ganiać po lesie tych, którzy się tam zapuszczą (na szczęście my nigdy :kotek: ). Jeśli uda nam się zorganizować akcję, to zrobimy to społecznie, a nie żeby coś utragować.

zgadzam się z Tobą w 100%!!!

nie robimy tego żeby coś utargować, ugryźć czy nakłonić!

po prostu @#$$#@#$$# nas zalewa jak widzimy sterty dziadostwa w lesie...

i nawet my jeżdżąc "nielegalnie" też mamy ludzkie odruchy i drażni nas postawa innych tak zwanych obywateli!

wiadomym jest że najgłośniej na nas krzyczy ten co najwięcej szitu w las wywiózł - a to z prostego względu - boi się że go nakryjemy...

pracownicy L.P. są po prostu bezsilni bo jest ich za mało a poza tym to też zwykli ludzie... mają swoje rodziny i chcą troszkę zwyczajnie "pomieszkać" a nie siedzieć z flinta i czyhać nocami na kłusownika czy śmieciarza...

dlatego akcje tego typu nie zagwarantują nam nic, i niczego nie oczekujemy w zamian! nie mieliśmy takich intencji!

najzwyczajniej chodzi o czyn społeczny, i o to żeby czasami idąc z rodzina na spacer nie odwracać głowy od gór śmieci!

mam nadzieję że, jeżeli podobną postawę będzie prezentowało szerokie grono quadowców w jakikolwiek sposób zrzeszonych czy to w tym Stowarzyszeniu czy też w nie sformalizowanych ale znanych w konkretnych rejonach grupach - squadach, będzie można podjąć się prac legislacyjnych idących w kierunku w ujęcia w ramy prawne offroadu...

prawo ciągle ewoluuje, są tworzone nowe rozporządzenia, nowe przepisy...

i każdy z was doskonale zdaje sobie sprawę, że poza ścisłymi rezerwatami i parkami narodowymi praktycznie każde nadleśnictwo dysponuje takim terenem który mogłoby przeznaczyć dla nas...

ilość fanów offroadu stale rośnie a nie wierzę że dojdzie do tego kiedy ustawodawca zakaże importować quady i zakaże obrotu tymi pojazdami!

jeżeli tak się nie stanie to lawina quadów jaka zalewa Polskę wymusi prace legislacyjne nad ujęciem tego tematu w ramy prawne....

dlatego uważam że lepiej mieć przychylne spojrzenie Leśników na temat niż mają pierwsi rzucać w nas kamieniem...
skoro już są rejony gdzie nieformalnie toleruje się quady w lesie, mało tego gdzie pracownicy L.P. wskazują gdzie można się poruszać tak aby szkody nie robić... to znaczy że tzw. problem quadów w lesie został dostrzeżony i nie koniecznie jedynym rozwiązaniem są mandaty, kolegia czy pułapki w lesie....

powtarzam więc budujmy wszyscy pozytywny wizerunek "quadowca" bo to na dłuższą metę będzie z korzyścią dla nas wszystkich!
róbmy to nie licząc na kokosy i że za to ktoś badzie nam padał do nóg...
i zamiast marudzić że tu się nie da, tam się nie da - trzeba próbować... wedle zasady jak nas przez drzwi wyrzucą to włazimy oknem...
powoli powoli ale do skutku... tego typu sprawy nie załatwia się ekspresem... trzeba pokazać, że ludziom mądrym i myślącym można zaufać,
fakt - to zaufanie buduje się czasami przez długie miesiące... tak jak w naszym przypadku... ale warto...

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.08.2005 11:20
Posty: 214
Miejscowość: Gdynia
Quad: TRX 500 FE 4x4
PostWysłany: 15.04.2009 08:37 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
Ile osób MATIS możesz zadeklarować na akcje? Jaki termin Wam odpowiada?
Przemyślcie dobrze sprawę, żeby nie było, że nikt nie przyjedzie jak temat będzie zapięty.

_________________
Quad do tylko dodatek a nie sposób na życie...


 
Profil WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 15.04.2009 08:47 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
pamiętajcie tylko o jednym żeby stanowczo rozgraniczyć akcję pomocy, charytatywną od pomysłu na "prawie" legalne pośmiganie po lesie....

w naszym rejonie właśnie takie podejście do tematu na dłuuuugie miesiące popsuło stosunki z Zielonymi...

zebrała się ekipa oszołomów, która zamiast zrobić coś konkretnego tylko się zabawiała, zryła ścieżki i niesmak po całym zajściu utrzymywał się bardzo długo!

dlatego lepiej pozostawić swoje maszyny na krawędzi lasu, i zrobić coś własnymi rękami dobrego ;-)

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.11.2003 13:46
Posty: 598
Miejscowość: okolice Warszawy
Quad: zostawił mi pamiątkę na głowie
PostWysłany: 15.04.2009 09:20 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
Bardzo słuszna uwaga virtua
Osobiście rozwiązałem to tak:
Sam zwiedziłem każdy zakątek lasu, który miał być sprzątany.
Poruszałem się wyłącznie drogami i ścieżkami leśnymi. Swój ślad, a tym samym całą siatkę dróg i ścieżek nagrałem na GPS i przekazałem uczestnikom imprezy. Były tam już zaznaczone miejsca wymagające posprzątania (z kategoriami "zwykłe" lub "dużo" - gdzie konieczna była przyczepa).
Pozwoliło nam to na podzielenie się na 4-5 grupek i posprzątanie sporego terenu (220 hektarów) w ciągu zaledwie kilku godzin (zebrane śmieci zajęły potem aż 3 kontenery)
Błędem byłoby "wydanie komendy": sami szukajcie śmieci i je usuwajcie !
Byłoby to nieefektywne i wprowadzałoby zamieszanie i być może późniejsze niezadowolenie leśniczego.

Uczestnicy mojej akcji wiedzieli, że mają się poruszać wyłącznie po śladzie wgranym w GPS'ach.
I choć mijali kilka atrakcyjnych offroadowo i kuszących miejsc (zabagniona rzeczka, małe rozlewisko) - konsekwetnie odganiali "kudłate myśli". Szacun Panowie !

_________________
ASTERIX 100% original


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.03.2006 15:42
Posty: 2292
Miejscowość: SD
Quad: Outlander 800 XT-P srebrny (!)
Poprzednie quady: Aeon 220, Kawasaki KFX 700, Brute Force 750, Can-Am Renegate 800, Outlander 800 Max, Outlander 800, Outlander 1000 XMR, Outlander 1000 Max XTP
PostWysłany: 15.04.2009 09:40 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
Kwinto napisał(a):
Ile osób MATIS możesz zadeklarować na akcje? Jaki termin Wam odpowiada?
Przemyślcie dobrze sprawę, żeby nie było, że nikt nie przyjedzie jak temat będzie zapięty.


Wojtek - w najbliższy weekend wyjeżdżamy, więc się nie spotkam z ekipą, ale temat już zapodam na forum. Trudno mi na gorąco złożyć konkretną deklarację co do terminu i ilości osób. Powiem Ci konkretnie (na PW albo zadzwonię) po przyszłym weekendzie, czyli w ostatnim tygodniu kwietnia. Jestem przekonany, że kilka osób na bank będzie dysponowało czasem i chęciami. Mam nadzieję, że uda się coś wspólnie zdziałać.

Cały czas w trakcie jazd monitorujemy teren w poszukiwaniu nielegalnych wysypisk, ale muszę Wam powiedzieć, że w terenach, w które się zapuszczamy, jest o dziwo w miarę czysto (tzn. o jeden worek ze śmieciem nie ma sensu robić rabanu). Naprawdę nigdy dotąd nie trafiłem na coś takiego, jak miał przyjemność (albo raczej nieprzyjemność) sfotografować Asterix. To znaczy, że służby pracują na naszym terenie solidnie, albo po prostu my nie mamy farta trafić na śmietnisko. Niczego nie ignorujemy. To z jednej strony bardzo fajnie, że nasz las jest w miarę czysty, ale z drugiej nie chcielibyśmy chyba, gdyby akcja sprzątania przez cały dzień zakończyła się zwiezieniem jakiś śmiesznych 50kg śmiecia. Może warto pomyśleć o czymś innym - sadzeniu drzewek, pomocy przy porządkowaniu terenu po przejściu burzy (sporo jest zwalonych drzew na leśnych duktach, które dla leśniczych mogą być problemem, a quadami da się przeszkody z dróg usunąć).

Kwinto - masz jakiś pomysł na konkretną akcję? Ja nie mam doświadczenia w tej kwestii i nie wiem za co dobrze byłoby się wziąć. Napisz proszę co Twoim zdaniem warto byłoby zaproponować Leśniczemu.

-- dodano 15.04.2009 09:40 --

MATIS napisał(a):
Błędem byłoby "wydanie komendy": sami szukajcie śmieci i je usuwajcie !
Byłoby to nieefektywne i wprowadzałoby zamieszanie i być może późniejsze niezadowolenie leśniczego.


Święte słowa! Może Leśniczy sam mógłby wskazać jakiś teren do uprzątnięcia?

_________________
Jazda na górskim rowerze jest równie fajna!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 15.04.2009 11:08 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
ASTERIX
opisałeś wzorowo przygotowaną akcję i tylko o takich możemy myśleć jeżeli chcemy osiągnąć dobrą współprace z L.P.

uważam również że tak jak w przypadku tej akcji, która organizujemy na naszym terenie objęcie innych patronatem Stowarzyszenia ma swój głęboki sens!

całkiem inaczej zarząd L.P. i Nadlesniczy podchodzi do nieformalnej grupy zapaleńców a całkiem inaczej do konkretnej ukonstytuowanej organizacji!

myślę, że tym dobrze przygotowanym akcjom Stowarzyszenie może dać swój patronat!

żeby nie być gołosłownym poniżej załączam pismo jakie uzyskaliśmy w Nadleśnictwie ;-)

jakość nie jest rewelacyjna bo to z faksu - zależało nam na czasie... jak tylko dotrze pocztą zmienię na oryginał!

Image

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.03.2006 15:42
Posty: 2292
Miejscowość: SD
Quad: Outlander 800 XT-P srebrny (!)
Poprzednie quady: Aeon 220, Kawasaki KFX 700, Brute Force 750, Can-Am Renegate 800, Outlander 800 Max, Outlander 800, Outlander 1000 XMR, Outlander 1000 Max XTP
PostWysłany: 15.04.2009 11:27 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
virtua napisał(a):
objęcie innych patronatem Stowarzyszenia ma swój głęboki sens!


Dokładnie tak! Wspomniałem o tym nieśmiało wyżej. Stowarzyszenie ATVPolska zyskuje codziennie na znaczeniu i przypieczętowanie akcji jej rangą na bank wsparłoby lokalne inicjatywy.
Jak to załatwić, żeby była szansa na zorganizowanie ogólnopolskiej akcji (ruchu / inicjatywy / dzieła na rzecz...) pod patronatem Stowarzyszenia i tym samym łatwiej otworzyć drzwi do leśniczówek w całym kraju? Virtua - mam wrażenie, że rozwiązanie masz w zasięgu ręki!

_________________
Jazda na górskim rowerze jest równie fajna!


 
Profil
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.10.2007 19:34
Posty: 6236
Miejscowość: Kraków i okolice ;-)
Quad: Polaris... był, jest i zawsze będzie ;-)
PostWysłany: 15.04.2009 11:41 
Re: Akcja "Sprzątamy Las" edycja 2009
MATIS napisał(a):
Virtua - mam wrażenie, że rozwiązanie masz w zasięgu ręki!

nie mówię nie...

ale powolutku... metoda małych kroczków a sukces murowany!

powtarzam tylko po raz kolejny i stanowczy!

sens mają tylko rzetelnie przygotowane inicjatywy, poparte przemyśleniami, i wolą czynienia czegoś dobrego dla ogółu... trzeba w tym momencie odłożyć prywatę na bok i myśleć globalnie jak to czyni ATVFunsQuad...
dobrze przygotowane projekty, które mają sens, odpowiednie zaplecze i zabezpieczenie na pewno zyskają uznanie Zarządu Stowarzyszenia...

dzięki takiemu podejściu można liczyć na patronat Stowarzyszenia ;-) i szerszy zasięg działania ;-)

_________________
<<<<<zawsze ważne z kim, ważne jak a resztę przyniesie los>>>>>


 
Profil Tlen Gadu-Gadu
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 78 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 29 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.