W samo południe na Nyskim rynku słychać było znajomy warkot silniczków – to oczywiście Mikołajowy Orszak ANT-ów przyjechał na umówione miejsce spotkania. O ustalonej godzinie stawiło się około 30 quadów.
Oczywiście był też Mikołaj
Chwileczkę oczekiwania na eskortę i już cały orszak gnał w kierunku domu gdzie wypatrywały nas dzieciaki
Po przybyciu na miejsce nasz Mikołajek i elfiki rozdały prezenty dzieciakom
A na sam koniec naszej wizyty – najważniejsza cześć programu czyli jazda. Dzieciaki czekały na tę chwilę od momentu kiedy Panie wychowawczynie powiedziały im ,że przyjadą quady. Niektóre zrezygnowały z przepustek czy nawet z innych imprez mikołajkowych
Kolega Gomez wypełniał obowiązki Mikołaja zabawiając nie tylko dzieciaki , ale również kadrę nauczycielską
Św. Mikołaj również woził dzieciaki
I na pożegnanie kilka wspólnych fotek
Miło , że wszystkie mrówki stanęły na wysokości zadania – szczególne podziękowania dla naszego (chyba już można tak napisać) etatowego Św. Mikołaja – Gruchy.
Z mrówkowym pozdrowieniem drap , drap , do zobaczenia wkrótce na walnym zebraniu
ps
Mile widziane również fotki i filmiki od reszt ANT