Otóż uszczelniacz ten w ogóle nie powinien się znalezć w tym miejscu,zaznaczonym na zielono.
Przez jedną z tych śrub idzie główny kanał olejowy,I zgodnie z manualem tych śrub nie powinno się uszczelniać (uszczelnia się tylko zewnętrzne).
Jeśli do tego dołożymy to,iż w miejscu zaznaczonym czerwoną strzałką znajduje się zaślepka wałka,taki plastikowy kapsel,który ma od wewnętrznej strony specjalne wycięcie które powinno być obrócone do góry (zgodnie z manualem),a w rzeczywistości kapsel był założony odwrotnie-to daje prawie pewność że jakieś niepowołane ręce jednak przy nim gmyrały.
Wycięcie w kapslu ma zapewne znaczenie dla przepływu oleju przez wałek rozrządu.

To raczej nie były zapłony,chociaż głowy nie dam,<stopy> robiły wrażenia rzeczywistego zatrzymania się silnika,w towarzystwie delikatnego wstrząsu całej konstrukcji.Przy wypadnięciu zapłonu nie ma aż tak wyraznego efektu.
Faktem jest że po wymianie rozrządu jest ok,inna sprawa że były to sporadyczne wypadki.

Nie zaciekawił Cię też kolor środka silnika, strasznie czarny .Olej na którym jeździł ten quad musiał mieć słabe właściwości czyszczące.

Olej to Motul 5100,wymieniany gdzieś co 500km.
Faktycznie jest czarno i smolisto.Przyczyny jak na razie nieznane,nie rozpatrywałem nawet tego.
Jednakże są pewne wskazówki;
-od jakichś dwóch/trzech wymian biorę olej u jednego sprzedawcy.Wcześniej było to inne zródło.Wcześniej również zdarzyło mi się spuszczać olej czyściejszy,a po większym przebiegu,niż teraz-ciemniejszy a po mniejszym przebiegu.
Było już na forum o szemranych rozlewniach...
Inna przyczyna ciemnego oleju to przepuszczające pierścienie (nie wchodzi w rachube) lub nieszczelne zawory,a te właśnie ostatnio przy okazji wymiany rozrządu zostały zrobione na tip-top.