Zasadniczo mam w nosie co mówią,jak ktoś ma takie pojęcie i rozeznanie,że arctic to chińczyk, to pewnie ma też trudności z czytaniem i pisaniem -tak że tego typu indywidua nie są nam do niczego potrzebni.Ciekaw jestem,tej 650tki,silnik z Kawasaki,ale jest podobno wersja 600tki z jednym garem,wtajemniczeni mówią że trochę lepsza od V2.Prawda?Narzeka się trochę na ten silniczek z kawy,ale to jakieś niewielkie wady.trochę mi tylko szkoda tej popularności arctica,gdyby było inaczej,wiadomo,części by były szerzej dostępne i może taniej,ale w to drugie wątpię.Poza tym widuje na alledrogo NOWE arctici
http://otomoto.pl/inny-inny-arctic-cat- ... 82820.html tańsze od chińszczyzny jak np CF NAPRAW, i one są tam już dłuższy czas,w tym czasie sprzedano pewnie z 2000szt chińszczyzny do naprawy.Znaczy że klient w Polsce niezorientowany,niewymagający a wygodny,podatny na reklame i bojący się jak diabeł kościoła wyprania filtra powietrza czy nasmarowania łożysk.Widze na alledrogo też Twój sprzęt,co teraz będzie?