Witam wszystkich AC maniaków
Od wczoraj jestem świeżym posiadaczem quada ze stajni Arctic Cat- 500 2005r, AT . Na maszynce spoczywają jeszcze oryginalne opony, które już pasowałoby wymienić. Widnieje tam rozmiar odpowiednio przód- 205/80/R12 tył 270/60/R12. Kupował będę Zille 25", i tu chciałbym się upewnić jak to będzie wyglądało w numeracji calowej? 25x8 przód i 25x11 tył ?

P.S Na dniach jak ogarnę trochę quada pokażę kilka fotek.

jarusiek

radzę dopłacić i wziąć Zille 26" lub ITP Mayhem 26" bo 25" nie robią w terenie, większe błoto i już jest problem, bo nie ma bieżnika ani prześwitu, w dodatku w 25 calówkach ci bieżnik zejdzie w mig.

Wlasnie z uwagi na duzy przeswit Arctic Cata, po rozmowie z demonic'iem zdecydowalem się pozostac przy 25". Przy jeszcze wiekszym podwyzszeniu przeswitu po zwiekszeniu opony,moglo by być nie za stabilnie na wiekszych podjazdach,trawersach itd Dlatego wydaje mi się slusznym pozostac przy obecnym rozmiarze, zwlaszcza ze dopiero zaczynam swoja przygode z quadami, i na jakies większe wyjazdy raczej od swieta się wybiore

AC jest na tyle wysoki i środek ciężkości ma wysoko.Moim skromnym zdaniem nie ma potrzeby jeszcze go podnoszenia. Prześwit ma bardzo wysoko więc jak napisał jarusiek to jest jego pierwszy quad i musi nabyć umiejętności, a jak wiesz na trawersach będzie miał i tak ciepło dlatego doradziłem mu Zille 25.
Zgadzam się z Tobą krs1 że 25-tki mają niższy bieżnik niż 26-tki ( ok 1,5 cm) natomiast różnica między nimi w kasie to ok 20% czyli ok 200 zł,ale 25-tki dają świetnie rade w terenie - wiem bo miałem 25-tki w Dinli i byłem zadowolony.
26-tka na pewno bieżnikowo dłużej by posłużyła ale... decyzja należy do Ciebie jurasiek

jarusiek

przestań, ten cal nie robi aż tak wielkiej różnicy w prześwicie, a za rozmiarem idzie też większa szerokość opony, więc na trawersach quad będzie bardziej stabilny, o różnicy na trawersie można mówić między oponą 26" a 27/28" gdzie szerokość jest niezmieniona a wysokość już tak. A do podjazdów to dopóki nie ma naprawdę ostrego pionu to ten cal nie ma znaczenia, szczególnie, że Arctic jest dość długi jak na quada o średniej pojemności a jeździ się wygodniej na większej oponie no i oczywiście każde błotko przelatuje się z większą pewnością, większe koła to także większa wyporność w wodzie, co jak się umie to wykorzystać też bardzo pomocna rzecz. Ja bym obstawiał Zille 26" , dopłacisz niewiele, a dużo lepiej ci się będzie użytkowało. A tak w ogóle, jeśli chcesz oponę do podjazdów i trawersów to ładuj Alltraki a nie patrz na błotne opony

Zilla 25 przód ma rozmiar 25x8-12 a 26 przód 26x9-12.Wszystko zależy czy się zmieści 9 cali do przodu.
Oryginalne opony z przodu ma 8 cali z a 10 z tyłu.Tył może sobie poszerzać ile chce, natomiast w przodzie ma ograniczenie.
Sprawdziłem i między 25-tka a 26-tka jest dokładnie 1 cm bieżnika.
Pamiętajmy, że założenie 26-tek będzie większym obciążeniem dla zawieszenia, silnika i spadnie moc.
Kolega jurasiek potrzebuje quada do odśnieżania, pracy w sadzie i do zabawy a nie na asfalt, który niszczy najbardziej bieżnik, wiec nadal uważam, że 25-tka zilla będzie dla niego najlepsza.

Oczywiście zdrowa polemika jest jak najbardziej wskazana

to tym bardziej opona 25" się nie nadaje, jak miałem Mud Lite 25 to zakopywałem się w śniegu co chwila, na 26 idę bez problemu, oczywiście w granicach rozsądku.



kiedyś widziałem 30 calowe zille na fabrycznym Vinsonie, a Arctic to to samo, tylko inne plastiki. Także polemika na ten temat się urywa tutaj.



Tak, bo to jest 40kg opona do MudNationals, przestań, żadnego większego obciążenia nie będzie, szczególnie, że to Zilla, tak lekka oponka, że masakra.

jarusiek jak zille to tylko 26"
krs1 dobrze prawi. tu nie chodzi o wysokość quada bo różnicy nawet nie poczujesz, ale różnice w błocie poczujesz bardzo dużą. 25" maja bieżnik 1,6 cm (z tego co pamiętam) a 26 mają 3,0 cm więc różnica wielka. weź jeszcze pod uwagę ścieranie, które w zilli jest spore i za pół roku na 25" będziesz miał 0,8 cm a na 26" -2 cm. wagą się nie przejmuj bo zille 26" są lżejsze niż BH1- 25"

A ja od siebie polecam w ogóle Mayhemy, cięższe o 8 kg , ale wyższe niż Zilla 26" i na razie mnie nic nie zatrzymało, a już nie jedne błoto widziałem, na drapkach znakomicie się zachowują, bardzo uniwersalna opona.

Pytanie brzmi czy kiedyś jeździłeś na Zillach 25 i 26 i czy masz porównanie...
Widzisz ja jeździłem na 25 i teraz jeżdżę na 26, więc mam porównanie.
Miałem 25-tki jak wspomniałem na Dinli 700 a na G450 miałem jak kupiłem 25 później zmieniłem na 26-tki myśląc Twoim tokiem : wyższy bieżnik i dłużej posłużą...
Fakt jestem pewien, że dłużej posłużą.Natomiast prędkość zmalała z 85 do 70 km/h nie powiem o mocy.Podobną sytuacje ma mój kolega który jeździ Suzuki Master zakupił alusy wraz z zillami 26 i ma podobną sytuację.Siła tarcia miedzy 25 a 26 jest o wiele większa i kierownica ciężej chodzi.
Zille 26 powinno się zakładać nie męcząc podzespołów i nie odczuwając spadku mocy na quady mocniejsze.
Taka jest nie tylko moja opinia koledzy.

Chodzi koledzy o to żeby, wypowiedzieli się najlepiej osoby, które mają AC, na jakich oponach jeżdżą i jakie się mieszczą.Jeżeli mieszczą się 26-tki i dobrze się na Zillach 26 jeździ to niech się wypowiedzą a jurasiek sam zdecyduje

P.S.
Ciekawe te Mayhemy ciekawie jak sprawują się w błocie w porównaniu do Zilli.

W porównaniu do Mayhema Zilla czy Mud Lite nie idą wcale w błocie, nie wiem czym to jest spowodowane, ale jak się jedzie technicznie to Mayhem jest porównywalny do opon 27 czy 28" . Dodatkowo świetnie się drapią, nie miałem lepszej opony do podjazdów.



Miałem 25" Big Horn , 25" Mud Lite i teraz mam 26" Mayhem i mimo tego, że Mayhem to ciężka opona, większego spadku mocy nie ma, a dzielność terenowa się zwiększyła diametralnie w porównaniu do Mud Lite 25"