Autor |
Wiadomość |
lewis
Rejestracja: 14.08.2008 08:55 Posty: 598 Miejscowość: Drawski Młyn ( Puszcza Notecka )
Quad: Chwilowo brak :(
|
Wysłany: 14.02.2009 15:26
Regulacja amortyzatorow w Aeonie!
Witam
Posiadam quada Aeon Cobra! Czy do regulacji tych amorkow potrzeba jakis klucz, albo odkrecac amortyzator z wahacza? Pytam bo chce je ustawic na bardziej miekkie. Bo rozumiem ze teraz sa na najbardziej twardym ustwieniu.
Z gory dziekuje!
_________________ Pozdrawiam lewis ! Aeon Cobra 125 Smc Barossa 250 Yamaha YZ 125-> ......
|
|
|
|
hipon
Moderator Działu Porównania Modeli
Rejestracja: 03.07.2008 21:11 Posty: 2372 Miejscowość: TKA
Quad: Derbi Senda SM & Bashan 200
|
Wysłany: 14.02.2009 17:25
Na moje to chyba trzeba podnieść quada i kręcić tą śrubą ,ale czy będzie miększy to nie jestem pewien
_________________ Czas chyba wrócić do młodości
|
|
|
|
lewis
Rejestracja: 14.08.2008 08:55 Posty: 598 Miejscowość: Drawski Młyn ( Puszcza Notecka )
Quad: Chwilowo brak :(
|
Wysłany: 14.02.2009 17:49
Ze trzeba krecic ta sruba to ja wiem. Tylko jej nie idzie od tak se krecic! I dlatego wlasnie pytam czy nie potrzebny jest do tego jakis klucz , albo demontaz amorka.
_________________ Pozdrawiam lewis ! Aeon Cobra 125 Smc Barossa 250 Yamaha YZ 125-> ......
|
|
|
|
hipon
Moderator Działu Porównania Modeli
Rejestracja: 03.07.2008 21:11 Posty: 2372 Miejscowość: TKA
Quad: Derbi Senda SM & Bashan 200
|
Wysłany: 14.02.2009 17:53
Ja u siebie podniosłem tył (bo z tyłu mam taką regulacje) i stukałem płaskim śrubokrętem i się kręciło
_________________ Czas chyba wrócić do młodości
|
|
|
|
lewis
Rejestracja: 14.08.2008 08:55 Posty: 598 Miejscowość: Drawski Młyn ( Puszcza Notecka )
Quad: Chwilowo brak :(
|
Wysłany: 15.02.2009 17:30
Dzisiaj probowalem cos regulować, ale nie dało się!
Poszukałem trochę w google i stad pytanie czy do tej regulacji potrzebny jest taki klucz?
http://www.narzedziowy.com.pl/product_i ... s_id=39742
_________________ Pozdrawiam lewis ! Aeon Cobra 125 Smc Barossa 250 Yamaha YZ 125-> ......
|
|
|
|
A.M.RACING
Rejestracja: 08.10.2008 17:35 Posty: 121
Quad: LTR 450
|
Wysłany: 15.02.2009 21:18
Witam . Jak kupilem ltz 400 ( rok produkcji 2004 ) to w zestawie kluczy dostalem klucz podobny to tego co jest podany prze ciebie w linku . Bierzesz zaczepiasz klucz, a haczyk umieszczony na koncu klucza wkladasz w czesc nakretki ( w te wyciecie nakretki ) i jak zaczepisz odpowiednio klucz , to zaczynasz krecic nim jak bys dokrecal albo odkrecal srube . Jest to bardzo proste ale trzeba się troszke posilowac z tym . U mnie jak popuszczalem amortyzatory na srubach w niektorych szlo to dosc ciezko .
P.s : Zawsze krec do siebie nie od siebie bo klucz zesliznie ci się i mozesz się skaleczyc .
pozdr
|
|
|
|
lewis
Rejestracja: 14.08.2008 08:55 Posty: 598 Miejscowość: Drawski Młyn ( Puszcza Notecka )
Quad: Chwilowo brak :(
|
Wysłany: 15.02.2009 21:59
Dzięki za odpowiedź. Sek w tym, że nie mam takiego klucza. Ale chyba będę się musiał o niego postarać.
_________________ Pozdrawiam lewis ! Aeon Cobra 125 Smc Barossa 250 Yamaha YZ 125-> ......
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 15.02.2009 23:29
Te klucze z kompletu quadowych narzędzi, to się nadają do podrapania się po tym miejscu, gdzie krzyż swą szlachetną nazwę kończy. Działają tylko wtedy jak sprzęt jest w miarę nowy i nie zdążyło się jeszcze nawbijać piasku pod kołnierz tuleji regulacyjnej. W sprzęcie jeżdżonym - tylko dobre klucze, które się nie zegną i nie obrobią przy opornej regulacji. Kosztuje to około 70 zł, więc nie jest powalająco - a przydaje się w każdym sprzęcie, od motocykla enduro zaczynając a na quadach kończąc.
Uważaj z odkręcaniem do siebie bo ma to też drugą stronę medalu - jak ci się ześlizgnie klucz, to możesz sobie własną pięścią złamać nos, a na pewno zdrowo poobijać twarz - widziałem już takiego delikwenta
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
A.M.RACING
Rejestracja: 08.10.2008 17:35 Posty: 121
Quad: LTR 450
|
Wysłany: 15.02.2009 23:35
Witam .
1) jeżeli chodzi o klucz to musisz kupić idealny czyli nie zamaly nie zaduzy ponieważ obrobisz sobie gwin sruby tak jak ja zrobilem w 2 ltz ponieważ klucz który byl dolaczony mial zbyt duzy luk i byl zadlugi .
2)Mozliwe ze może być trochę w tym prady jak mowi kolega hipon z podniesieniem tylu albo przodu może latwiej będzie można obrucic sruba ponieważ amortyzator będzie odciazony i na sprezyne niebedzie dzialac ciezar maszyny .
3) jeżeli chodzi o sprezyne to z tego co ja widze to masz teraz na najsztywniej ustationy amortyzator , ponieważ sprezyna jest scisnieta .
4) W ostatecznosci mozesz uzyc mlotka i jakiejs przedluzki i udezyc w to , ale zrob to w ostatecznosci ( może to pomoc ale niejestem pewien nigdy czegos takiego nie robilem )
pozdr
|
|
|
|
lewis
Rejestracja: 14.08.2008 08:55 Posty: 598 Miejscowość: Drawski Młyn ( Puszcza Notecka )
Quad: Chwilowo brak :(
|
Wysłany: 16.02.2009 08:33
Młotka do tego nie będę uzywał na pewno. A klucz będzie trzeba nabyć. Czytałem, że te klucze mają różne średnice. Więc aby kupić dobry klucz trzeba zmierzyć średnice tej śruby? Czy dobrze myślę?
_________________ Pozdrawiam lewis ! Aeon Cobra 125 Smc Barossa 250 Yamaha YZ 125-> ......
|
|
|
|