Witam
Posiadam następujący problem z moim Aeonem Cobrą 125.
Otóż podczas jazdy quadem wciskajac mocno hamulec - quad schodzi z obrotów i traci bieg. Trzeba lekko nacisnac gaz aby quad wszedl w obroty i bieg powrócil. Podobne zjawisko występuje gdy silnik jest zimny i po wrzuceniu biegu i wejściu w odpowiednie obroty znow puszcze całkowicie gaz znow jest zejscie z obrotow i utrata biegu.
Czy mogą być to problemy z gaźnikiem? Obroty. Może coś z rolkami w wariatorze.

Dziekuję za wszystkie odp.

Pozdrawiam

nikt nie spotkal się z takim problemem. Po rozmowie z kolega z forum doszlismy do wnisoku ze moga to być rokli albo cos ze sprzeglem. Czy to prawda?


Pozdrawiam

Normalna rzecz - zaciskasz hamulec , w tym momencie blokują się tylne koła , quad "myśli" , że ma prędkość równą zero , wariator powraca do swojej pierwotnej pozycji , w momencie gdy już wróci odłącza napęd

Przy jakiej prędkości +/-

Spokojnie daj szanse odpowiedzieć

Kiedy jest zimny i puszczam gaz quad schodzi z obrotow przez co nastepuje "utrata" biegu. Napisales ze to zejscie z obrotow przy hamowaniu jest normalne. Uwazam jednak ze tak nie powinno być. ponieważ po kazdym hamowaniu muszę lekko dodac gazu po czym bieg się spowrotem wbija i nastepuje lekkie szarpniecie. W najblizszym czasie postaram się zobaczyc rolki w wariatorze.

Pozdrawiam

Po hamowaniu do zera Szarpniecia nie powinny występować
Jaki przebieg Pasek był zmieniany

niekoniecznie hamowanie do zera lecz prawie kazde takie hamowanie konczy się utrata obrotow. Nie wiem co z tym zrobic? Moga to być rolki wariatora??

Z gory dziekuje za pomoc.


Pozdrawiam

najprawdobodobniej te szarpniecie powoduja zbyt duze obroty. Ale co zrobic aby one nie spadaly??

Mogą być rolki - warto sprawdzić Zerknij na pasek , sprawdź szerokość przy okazji

Szarpało by przy przerzucaniu biegu gdyby były obroty za wysokie

Kiedyś miałem taką sytuację w Kymco , po wjechaniu do dużej kałuży , zaciągnęło syf do gaźnika i każde dohamowanie kończyło się spadkiem obrotów i wypinaniem biegu , a czasem jeszcze quad gasł. Uważam , że warto przyjrzeć się i temu tematowi

Wedlug mnie zawsze będzie szarpalo gdy obroty beda za duze. Na zimnym silniku gdy za mozno dogazuje też szarpnie.


Pozdrwiam

Ogolnie można to nazwac utrata obrotow. I nie dzieje się to tylko przy hamowaniu. również myslalem o gazniku, ale nie wiem czy ide w dobra strone.


Pozdrawiam

W dobrą
Kymco ma jeszcze coś takiego jak pochłaniacz spalin - coś co ze skuterów wyciągają , żeby zwiększyć V-max , a w quadach montują to pomiędzy silnikiem , a chłodnicą , zabrudzenie tego elementu również wpływało na podobne anomalie jak u Ciebie , dowiedz się może i AEON posiada taki element.
Więcej nie mam pojęcia

Dzisiaj zwiekszylem obroty na gazniku. I wszytskie moje problemy ktore opsialem wczesniej znikly, lecz powrocilo szapanie przy zmianie biegow z powodu zbyt wysokich obrotow.

Nie wiem co moge dalej zrobic?

Pozdrawiam

Refresh

ma ktoś jakis pomysl. W ostanim poscie napisalem co zrobilem.


Pozdrawiam

Pisze ponownie.
Swojego problemu nie rozwiązałem ( gdy zwiększę obroty to szarpie przy zmianie biegów ), lecz mam inny problem dość często mam problem iż nie mogę zmienić biegu ( zeby to zrobic trzeba użyć dużej siły ). Dzieje się to zarówno gdy silnik jest odpalony, jak i gdy jest wyłączony.

Pozdrawiam

Nikt nie mial takiego przypadku?