my sobie daliśmy spokój dla nas rajd się skonczył wczoraj
ale quadziki walczyły do końca
niemniej, z nieoficjalnych wyników wychodzi że pierwsze miejsce udało się dowieźć do mety Rico Tzschichholz a drugie nasz znajomy występujący a to na Mamrach Challenge a to na Dakarze Martin van Gastel .

2can - z przykrością muszę ci napisać iż;




i ze swoją przekorą chciałbym napisać, że 15 rajd Drezno Wrocław wygrał quad marki SYM

Witam...To i może ja się wypowiem w kwestji SYM-a Po pierwsze Yachim....Syma odblokowany ma 45 koni a nie jak piszesz 40....ale co ciekawe....widziałem na własne oczy niemiecką specyfikacje tego quada i tam jak byk stoi że to ma 49 koni.....więc gdzieś jest przekłamanie...I druga ważna rzecz....TO NIE JEST HIŃCZYK!!! SYM produkowany jest w zakładach Hundaja!!!!
Otóż posiadam tę bestyjke od dwóch tygodni i nakręciłem już ponad 300km.Quadzik jest jeszcze zablokowany ale jest już po pierwszym przeglądzie.Zamontowano mi płytę,wyciągareczkę i dokonano wszelkich zalecanych wymian.Za ten przegląd z wymianami zabuliłem 470 zeta (dużo) Odblokowanie (ponoć i mechaniczne i elektroniczne) ma nastąpić po około 1000km.i kosztować będzie jakieś 750 zeta Za samego Qada zapłaciłem w grodzie Kraka 23 900 plus oryginalny pług 1 500 i wyciągarkę z płyta.Razem Sym wyszedł mnie 27 000 brutto
Quad spisuje się....bez żadnych problemów.... z wyjątkiem jednej sytuacji gdy to uciekł mi z górki (w przełożeniu P !!!!!Po prostu skrzynia przepuściła) Jeśli chodzi o jakość wykonania i estetykę to nie ma chyba nic do zarzucenia.Mam również Polarisa 450 z 2007 roku ale to zupełnie inna konstrukcja.Wydaje mi się że pod kilkoma względami, SYM wypada o niebo lepiej jak Polaris...i to nie tylko moje odczucie.I Polaris i Sym nie mają wspomagania ale w Sym-ie kręci się o wiele lżej. Mój 9 letni syn wymiata na Sym-ie że aż miło popatrzeć.Dużo łatwiej i lżej mu idzie jazda niż Polarisem .Polaris ma 26 koni....to tyle ile zablokowany jeszcze SYM...zastanawiam się jak to będzie wymiatało po zdjęciu blokad?
Pierwsze wrzrzenia z jazdy SYm-em są jak najbardziej pozytywne.Jak pisałem wyżej 300 km już pękło....a z tego jakieś 200 było z średnio ciężkim terenie.Na pewno Gryzlikom nie ustępuje w niczym
Polarisem zrobiłem jakieś 4000 km....
Wadą wydaje mi się brak schowków (jeden maleńki po lewej to za mało) Tutaj plus dla Amerykańca.
Zawieszenie w Symie....porównywalne jak w polarysie...z lekkim wskazaniem jednak na Syma
Silnik o wiele lepiej sprawuje się w Taiwańczyku nawet zablokowanym....
Więcej napiszę po odblokowaniu.....Pozdrawiam i do zobaczenia

Panowie...a ile Wam (tak w praktyce) te quady palą .Pytam bo ja jestem trochę przerażony.Mój skrczybyk pali 20litrów !!!!

Witam wszystkich! Jestem kompletnym amatorem jeśli chodzi o ATV czy Quadai jazdę na nich. Jeżdziłem maksymalnie może z 40min na tym sprzęcie i wystarczyło żeby się zakochać w tych maszynach. Czytam już od jakiegoś czasu o CF Moto 500 i chciałem go kupić ,lecz dzisiaj w salonie sprzedawca w tej grupie cenowej namówił mnie na SYM 600 ,a CFkę mi odradził. Teraz czekam na kredyt (bo jestem biedny i gotówki nie mam)i może za dwa dni będę posiadaczem tego sprzętu. Mam nadzieję ,że będzie coraz więcej napisane o tym ATV,bo jak na razie uwierzyłem dilerowi i nie wiem czy dobrze. Pozdrawiam.

Wiesz to zależy po czym brykasz ja bawię się godzinami w terenie błoto ostre podjazdy czasem przelotka na szutrowej drodze na baku do rezerwy około 80km
Trzeba bylo szukać 200cm
Quady powyżej 500cm palą+ teren+opory toczenia niskie ciśnienie itd...

Witam Was koledzy Ja posiadam 4 symy ponieważ jestem włascicelem wypozyczalni...

Koledzy SYMowcy zapodajcie jakieś własne filmiki żeby Świat zobaczył Wasze maszyny w konkretnej akcji.

Pzdr

Ja już przeszło tysiąca zrobiłem SYM-em....na razie spisuje się bez zarzutu.Troszkę szarpie przy ostrym hamowaniu klamkami...ale one ponoć tak mają.Jedno co mnie przeraża to....spalanie....

Tego że spali ponad 20l na setkę w wcale nie bardzo trudnym terenie to się nie spodziewałem....i jeszcze jedno....nie mam wycieku płynu chłodniczego,nie kopci na biało....a jednak regularnie ubywa mi płynu w układzie chłodniczym(na 1000km dolałem dwa litry petryga)....wie ktoś jaki może być tego powód?

Kolego jak u Ciebie wychodzi spalanie? Bo u mnie to 20l/100km w średnio trudnym terenie....(50%/50% las/szutry)